Zdj poglądowe, Fot. pixabay/momental

W całej Warszawie zabrzmią dzwony kościelne w hołdzie powstańcom warszawskim

O modlitwę za poległych powstańców i uruchomienie dzwonów w warszawskich kościołach 1 sierpnia o godz. 17, w związku z przypadającą w poniedziałek 79. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, zaapelował do księży proboszczów Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Archidiecezji Warszawskiej.

We wtorek, 1 sierpnia przypadnie 79. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.

„Prosimy o uwzględnienie tej rocznicy w liturgii, a więc o pamięć modlitewną za poległych Powstańców w modlitwie powszechnej oraz o uruchomienie dzwonów kościelnych w archidiecezji warszawskiej we wtorek, 1 sierpnia br. o godz. 17.00 (Godz. +W+)” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej archidiecezji.

>>> Brytyjski historyk: Zachód zaczyna postrzegać powstanie warszawskie jako ważny moment wojny

Jego autorzy podkreślili, że sygnał ten będzie formą hołdu poległym i żyjącym powstańcom oraz mieszkańcom stolicy.

powstanie warszawskie
fot. Wikimedia Commons (Eugeniusz Lokajski)

Msza w intencji poległych i pomordowanych mieszkańców stolicy w Parku Wolności Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się 29 lipca o godz. 18.00 – czytamy w komunikacie. Zgodnie z tradycją wezmą w niej udział powstańcy, mieszkańcy Warszawy oraz członkowie siedmiu organizacji harcerskich i skautowych uczestniczący w swoim zlocie „Ramię w ramię” z okazji 79. rocznicy Powstania Warszawskiego.

W Warszawie 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w stolicy zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze