W dialogu ekumenicznym pozwólmy się prowadzić Duchowi Świętemu
Celem teologii jest szukanie jedności w prawdzie – powiedział ks. prof. Marek Jagodziński z Katedry Teologii Prawosławnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i członek Międzynarodowej Komisji Teologicznej z racji trwającego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
Ks. prof. Jagodziński, który był gościem Radia Plus Radom powiedział, że w dążeniu do jedności powinna nam towarzyszyć postawa wzajemnego poznania, przebaczenia i życzliwości oraz otwartości i zaangażowania w służbę człowiekowi. Stwierdził również, że „brak jedności jest poważną przeszkodą w dawaniu świadectwa chrześcijańskiego”.
>>> Modlitwa jest najważniejsza na drodze do zjednoczenia Kościoła
Dlatego tak ważna powinna być modlitwa. Kiedyś św. Jan Paweł II powiedział, że dzięki niej sprowadzamy Boga na ziemię. Każdy z nas może to uczynić. Modlitwa to potężna siła, która przemienia serca i świat. Dlatego trzeba się cieszyć z tego czasu, kiedy modlimy się o jedność chrześcijan. Ekumenizm duchowy jest sercem ekumenizmu. (ks. prof. Marek Jagodziński)
Ks. Jagodziński zauważył, że wprawdzie w dialogu ekumenicznym wiele nas jeszcze dzieli, to jednak jeśli chodzi o pojmowanie Kościoła, czy sakramentów, to wiele zostało już osiągnięte. – Uświadomiliśmy sobie, że więcej nas łączy niż dzieli. Teologię musimy uprawiać w taki sposób, aby prowadziła nas do jedności. Powiem więcej: dzisiaj nie można prowadzić wykładu z teologii bez pominięcia kwestii ekumenicznych. Tu chodzi o poszukiwanie prawdy – podkreślił duchowny. Ks. prof. Jagodziński pracuje w katedrze teologii prawosławnej KUL. – Jeśli uprawiam teologię, to wówczas ten wymiar ekumeniczny jest mi bardzo blisko. Teologia nie może nie być ekumeniczna. Jej celem jest szukanie jedności w prawdzie. Pozwólmy się prowadzić Duchowi Świętemu – zakończył teolog.
Maraton biblijny
W Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej odbył się 19 stycznia Ekumeniczny Maraton Biblijny. Kilkunastu lektorów – m.in. biskupi katolicki i luterański, grekokatoliczka, wyznawczyni prawosławia, baptystka, bielski prezydent, profesor ekumenista, reprezentanci różnych organizacji z terenu Podbeskidzia – odczytało tym razem nowotestamentową Księgę Objawienia św. Jana. Wydarzenie odbyło się w ramach trwającego „Tygodnia modlitw o jedność chrześcijan”. Maraton zainaugurowali biskupi Piotr Greger z Kościoła katolickiego oraz Adrian Korczago z Kościoła luterańskiego. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przypomniał w słowie wstępnym, że jako tekst natchniony księga Apokalipsy św. Jana nie jest przeznaczona tylko do refleksji w ramach studiów akademickich.
>>> Gdańsk: inauguracja Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan
To nie jest księga tylko dla profesorskich katedr. Ta księga została napisana i objawiona dla wszystkich. Co więcej, można odnieść wrażenie, iż właśnie w czasach współczesnych, zdominowanych przez technikę audiowizualną, ta księga ma wiele do powiedzenia. Księga ta jest Bożym objawieniem mówiącym na temat obecności Jezusa Chrystusa w swoim Kościele. (bp Piotr Greger)
Kazanie duchownego ewangelickiego
W płockim kościele parafii św. Jana Chrzciciela rozpoczęto obchody związane z Tygodniem Modlitwy o Jedność Chrześcijan. Mszy św. przewodniczył bp Mirosław Milewski, a kazanie wygłosił ks. Szymon Czembor, proboszcz parafii ewangelickiej. – Duch Święty, gdy przyjdzie, okaże nam nasz grzech, ale też łaskę Bożą – podkreślił kaznodzieja.
Kościół parafii św. Jana Chrzciciela jest miejscem, w którym od wielu lat rozpoczynają się płockie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. W tym roku tygodniowi nadano hasło: „Zobaczyliśmy Jego gwiazdę na Wschodzie i przyszliśmy oddać Mu pokłon” (Mt 2,2). Z tej okazji Mszy św. z udziałem przedstawicieli płockich Kościołów chrześcijańskich przewodniczył biskup pomocniczy w Płocku Mirosław Milewski, natomiast kazanie wygłosił ks. Szymon Czembor, proboszcz parafii ewangelickiej w Płocku. Odniósł się do Ewangelii o zapowiedzi Jezusa w Wieczerniku, że przyśle on swego Ducha, Parakleta, Pocieszyciela, aby pouczyć świat o grzechu, sprawiedliwości i sądzie (J 16,7-14).
Kaznodzieja przypomniał, że w jednym ze swych kazań tenże fragment Ewangelii przytoczył Marcin Luter. Ks. Czembor przyznał, że jego współwyznawcy podchodzą do pewnych kwestii głoszonych przez Lutra krytycznie, na przykład gdy chodzi o jego niektóre poglądy społeczne czy polityczne. – Jednak Luter zawsze podkreślał, że Ewangelia jako nowina o odpuszczeniu grzechów i win ma sens wtedy, gdy zdamy sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteśmy grzeszni, winni, jak bardzo potrzebujemy pomocy – zaznaczył w kazaniu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |