W jaki sposób finansuje się Kościoły w Europie? [ANALIZA]
Jednym ze standardów demokratycznych państw Europy jest wspieranie z funduszy publicznych Kościołów i związków wyznaniowych, z czym nie kłóci się zasada rozdziału Kościoła od państwa. W większości krajów Unii Europejskiej istnieje model, który można nazwać partycypacyjnym, a polega on na daleko idącej pomocy państwa w pokrywaniu kosztów działania związków wyznaniowych, czemu towarzyszą niekiedy specjalne podatki kościelne. Obecny jest też model samofinansowania się Kościołów przy bardzo niewielkim wsparciu ze środków publicznych. Do takich krajów należy Polska.
Sposoby finansowania Kościołów w Europie są bardzo różne. W nielicznych krajach Unii Europejskiej Kościół utrzymywany jest przez państwo, przy niewielkim udziale środków własnych. Są to przede wszystkim Grecja i Dania. Są to państwa, gdzie wciąż trwa tradycja państwa, gdzie jeden Kościół uznawany jest za „narodowy”: prawosławny w Grecji a luterański w Danii. Taki Kościół traktowany jest jako ważna instytucja społeczna będąca na usługach państwa i z tego tytułu jest finansowany. Jest też kontrolowany, a duchowni czy inni pracownicy kościelni mają status urzędników państwowych. W krajach katolickich kres wspieranej przez państwo, uprzywilejowanej „religii dominującej”, położył Sobór Watykański II, opowiadając się za rozdziałem Kościoła i państwa (wzajemna autonomia). Kościół katolicki od czasów soboru opowiada się również za równouprawnieniem poszczególnych wyznań, nie żądając dla siebie przywilejów, których pozbawione byłyby inne wyznania.
W większości krajów Unii Europejskiej obowiązuje model, który nazwać możemy „partycypacyjnym” gdyż państwo partycypuje w istotnym zakresie w utrzymaniu działających na jego terenie Kościołów i związków wyznaniowych. Finansowanie Kościołów przez państwo ma swą genezę w sekularyzacji dóbr kościelnych jaka była przeprowadzana przez europejskie monarchie absolutne poczynając od XVIII stulecia. Kościołowi zabrano wówczas większość dóbr ziemskich, stanowiących materialną bazę jego działalności. Dlatego – w zamian za skonfiskowane dobra – ustanawiano różne formy pomocy państwowej np. w formie wynagradzania duchowieństwa tak jak urzędników państwowych bądź tworzonych przez państwo funduszy wpierających działalność organizacji wyznaniowych. Z kolei w krajach niemieckich wprowadzono „podatek kościelny”, ściągany od wiernych przez władze świeckie.
>>> Polska oświata a finansowanie lekcji religii w szkole [ANALIZA]
Pomijając te historyczne zaszłości, współczesne argumenty na rzecz finansowego wspierania Kościołów wynikają z zasady pomocniczości – Kościoły często wyręczają państwo w części ich zadań na rzecz społeczeństwa, np. świadczą różnorodną pomoc ludziom w trudnych sytuacjach czy troszczą się o zachowanie dziedzictwa kulturowego. Pełnią też rolę ważnych instytucji w sferze edukacji, prowadząc szkoły wszystkich szczebli. W swym nauczaniu przyczyniają się do kształtowania postaw obywatelskich, opartych na wierności określonym wartościom, niezbędnym dla zachowania dobra wspólnego całego społeczeństwa jak również jego harmonijnego rozwoju.
Wychodząc z tych założeń państwa czują się zobowiązane do wspierania działalności Kościołów. Absolutnym minimum finansowania działalności Kościołów na terenie UE, niezależnym od systemu prawnego regulującego sytuację Kościołów w konkretnym państwie są:
- Dotacje dla działalności społeczno-charytatywnej Kościołów, na równi z analogicznymi placówkami państwowymi lub samorządowymi.
- Dotowanie systemu szkolnictwa wyznaniowego, o ile spełnia kryteria szkół publicznych.
- Finansowanie lekcji religii, jeśli odbywają się w ramach publicznego systemu edukacji.
- Finansowanie posługi kapelanów w instytucjach zamkniętych takich jak system penitencjarny, szpitale czy siły zbrojne.
- Dotowanie ochrony przez związki wyznaniowe materialnego dziedzictwa kulturowego (zabytki).
- Ulgi podatkowe dla podmiotów wyznaniowych, i ile środki te przeznaczane są na działalność kultową.
Te sześć zasad realizowanych jest nie tylko w sytuacji rozdziału między Kościołem a państwem, który istnieje w niemal wszystkich krajach UE, ale nawet przy konstytucyjnie gwarantowanej świeckości państwa jaka obowiązuje np. we Francji czy Słowenii.
Natomiast tzw. przyjazny rozdział między państwem a Kościołami, który ma najstarszą tradycję w Niemczech czy we Włoszech, umożliwia dodatkową pomoc finansowa ze strony poszczególnych państw dla działających na ich terenie związków wyznaniowych. Realizowany jest on często w formie obowiązkowego lub dobrowolnego podatku kościelnego, płaconego przez wiernych, a ściąganego za pomocą państwowych służb fiskalnych. Obowiązkowy podatek kościelny istnieje w Niemczech, Austrii, Szwecji, Finlandii i Szwajcarii, a dobrowolne podatki na rzecz Kościołów zostały wprowadzone we Włoszech, Hiszpanii, na Węgrzech i w Portugalii.
W pozostałych krajach Unii Europejskiej Kościoły utrzymują się samodzielnie, głównie z dobrowolnych składek wiernych, przy niewielkiej pomocy państwa bądź samorządów. Są to: Cypr, Francja, Holandia, Irlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Słowenia czy Szwecja.
1. Model państw wyznaniowych – Kościoły finansowane przez państwo
Grecja
Najsilniejszy w Europie związek między Kościołem a państwem istnieje w Grecji, gdzie 95% obywateli przyznaje się do prawosławia. Grecki model uznać można za współczesną formę „cezaropapizmu”. Prawosławie ma konstytucyjny charakter „religii dominującej”. Umocowanie w greckiej konstytucji mają nawet „święte kanony wiary”. Prawo karne ściga też przestępstwa wewnątrzkościelne, np. złamanie tajemnicy spowiedzi.
Większość kosztów funkcjonowania Greckiego Kościoła Prawosławnego pokrywa państwo. Opłaca m. in. wynagrodzenia kościelnego personelu: biskupów, księży pracujących w parafiach, diakonów i osób świeckich zatrudnianych przez Kościół. Nauczanie religii ma charakter obowiązkowy. Nauczyciele religii mają status urzędników państwowych. Natomiast inne Kościoły, w tym Kościół katolicki, pozostają na własnym utrzymaniu.
Zarówno Kościół prawosławny, jak i pozostałe Kościoły cieszą się ulgami podatkowymi, np. od nieruchomości oraz ich wynajmu oraz od wszelkich darowizn i spadków.
Dania
Konstytucja Danii stwierdza, że „Ewangelicki Kościół Luterański jest Kościołem narodowym i jako taki jest wspierany przez państwo”. Należy doń 84% obywateli. Konstytucja gwarantuje Kościołowi wewnętrzną autonomię w sprawach doktrynalnych, natomiast w innych podlega on decyzjom parlamentu oraz ministra ds. kościelnych. Ministerstwo ds. Kościelnych (Kirkeministeriet) – najwyższa władza administracyjna dla Kościoła – mianuje proboszczów, a królowej rekomenduje kandydatów na biskupów. Duchowni mają status urzędników państwowych oraz odnośne wynagrodzenia.
Kościół Luterański w Danii jest finansowany z zarówno z budżetu państwa jak i z obowiązkowych składek wierzących obywateli. Łączne roczne wpływy do budżetu Kościoła Danii wynoszą ok. 606 mln euro, w tym 75% tej kwoty to podatek od członków wspólnoty, 12% pochodzi z budżetu państwa, a z kolei 13% to dochody z nieruchomości. Darowizny przekazywane Kościołowi Danii nie podlegają opodatkowaniu.
W duńskich szkołach nauczanie religii ma charakter obowiązkowy. Od 1975 r. katechizację zastąpiono świecką formą „wiedzy o chrześcijaństwie”.
Luksemburg
Konstytucja zapewnia, że pensje i emerytury duchowieństwa i innych osób służących kultowi są wypłacane przez państwo i regulowane ustawami. Nie istnieją odrębne podatki na Kościoły, tylko dobrowolne składki ze strony wiernych. Wszystkim Kościołom przysługują ulgi podatkowe, analogiczne jak fundacjom prowadzącym działalność prospołeczną. Uczniowie szkół publicznych mają prawo do wyboru pomiędzy religią a etyką. Zajęcia finansowane są ze środków publicznych.
2. Model partycypacyjny
Kraje z obowiązkowym „podatkiem kościelnym”
Niemcy
Model niemiecki opiera się na trzech filarach. Pierwszy to podatek kościelny, pozyskiwany na rzecz Kościołów za pośrednictwem państwowego aparatu fiskalnego, drugi stanowią dochody z własnych dóbr Kościołów, a trzecim są bezpośrednie świadczenia państwa na rzecz Kościołów i innych związków wyznaniowych.
Zarówno świadczenia państwa na rzecz Kościołów jak i tzw. podatek kościelny mają swoją genezę w tzw. wielkiej sekularyzacji dóbr kościelnych, jaka nastąpiła w Niemczech na przełomie XVIII i XIX w. Świadczenia jakie później państwo przyznało Kościołom były formą rekompensaty za zabór majątków, które wcześniej przez wieku służyły Kościołom jako beneficja, z których finansowana była ich działalność.
Podatek kościelny (Kirchensteuer) po raz pierwszy wprowadzono na niektórych terenach księstw niemieckich w początkach XIX stulecia, jako forma rekompensaty za zabrane Kościołowi dobra ziemskie. Dziś podstawą podatku kościelnego jest podatek dochodowy od osób fizycznych, z którego na rzecz Kościołów przekazywane jest 8 lub 9 proc. Kościół katolicki z tytułu tego podatku otrzymuje 7 – 8 miliardów euro rocznie i podobną sumę Kościoły ewangelickie. Podatek ten ma charakter obligatoryjny, a zwolnienie z niego możliwe jest w przypadku wystąpienia z Kościoła. Podatek kościelny jest pobierany przez aparat skarbowy państwa, który z tego tytułu pobiera prowizję 4 proc.
Inną formą świadczeń ze strony niemieckiego państwa, stanowiącą dziś ok. 30 proc. budżetów Kościołów, są dodatkowe dotacje i subwencje. Państwo w ten sposób docenia i subwencjonuje działalność wspólnot wyznaniowych w obszarze charytatywnym, edukacyjnym i na rzecz kultury. Za rok 2022 tego rodzaju świadczenia dla wszystkich związków wyznaniowych wyniosły 600 mln euro.
Oprócz tego z budżetu państwa finansowana jest w Niemczech nauka religii w szkołach, praca kapelanów w instytucjach publicznych, takich jak szpitale i wojsko, a także wydziały teologiczne na uczelniach państwowych.
Austria
Kościoły i związki wyznaniowe w Austrii finansowane są z obowiązkowych składek wiernych oraz państwowych dotacji. Każdy pełnoletni wierny Kościoła katolickiego, Kościołów protestanckich oraz Kościoła starokatolickiego obowiązany jest do regularnego płacenia składki, wynoszącej 1,1 proc. podstawy opodatkowania, niezależnie czy uczęszcza do kościoła czy nie. Osoby uchylające się od płacenia należności na rzecz Kościoła ścigane są przez państwowy system sprawiedliwości.
Szkoły katolickie bądź należące do uznanych związków wyznaniowych są dotowane przez państwo bądź landy, pod warunkiem, że realizują obowiązujący program nauczania. Państwo refunduje szkołom wyznaniowym koszty personelu. Nauka religii w publicznych szkołach jest obowiązkowa, a jej koszty pokrywane są ze środków publicznych.
Państwo pokrywa koszty wydziałów teologii katolickiej i protestanckiej na państwowych uniwersytetach. Ponadto inne darowizny na rzecz Kościołów oraz spadki zwolnione są z podatku.
W siłach zbrojnych istnieje duszpasterstwo zarówno katolickie jak i protestanckie. Kapelani wojskowi są wybierani przez Kościoły za zgodą Ministerstwa Obrony. Koszty duszpasterstwa armii pokrywa Ministerstwo Obrony.
Finlandia
Finlandia jest jedynym krajem, gdzie podatki na Kościoły płacą nie tylko obywatele ale i firmy. Członkowie Kościoła prawosławnego i luterańskiego uiszczają obowiązkowy podatek, wynoszący 1 – 2%. Podatek na Kościoły płacą także prywatne firmy, zależnie od wyznania właścicieli. Kościoły te są ponadto zwolnione z podatku dochodowego.
Natomiast Kościół katolicki w Finlandii nie otrzymuje ani dotacji ani nie obowiązują go zwolnienia z opodatkowania.
Szwajcaria
W Szwajcarii, gdzie poszczególne kantony mają odrębne systemy relacji miedzy państwem a Kościołem, większość z nich pobiera podatek kościelny, analogiczny jak w Niemczech. Różnica jest taka, że trafia on z kantonu nie do diecezji, ale bezpośrednio do parafii. Wyjątkowa sytuacja panuje w kantonie Genewy i dwóch innych kantonach, gdzie istnieje radykalny rozdział państwa i Kościoła, a tym samym brak jest podatków kościelnych. A z kolei w kantonie Waadt Kościoły są bezpośrednio finansowane przez państwo.
Szwecja
Choć Szwecja przez wieki była państwem wyznaniowym, to od 2000 r. Kościół ewangelicko-luterański (tzw. Kościół Szwecji) jest w sensie prawnym autonomiczny, zgodnie z wprowadzaną wówczas zasadą rozdziału od państwa.
Głównym źródłem jego utrzymania obowiązkowe składki od wiernych w wysokości 1% podatku, pozyskiwane za pośrednictwem państwowego aparatu fiskalnego oraz własne majątki (lasy i budynki). Na drodze ustawy z 2010 r. Kościół Szwecji otrzymuje również środki na utrzymanie kościelnego dziedzictwa kulturowego.
Kraje z dobrowolnym podatkiem kościelnym
Hiszpania
W Hiszpanii, po konfiskacie większości majątków kościelnych jaka została dokonana jeszcze w czasach reformacji, Kościół katolicki w dużej mierze był utrzymywany przez państwo, co doprowadziło do jego głębokiego uzależnienia, szczególnie w okresie dyktatury gen. Franco. Istniał specjalny Budżet Kultu i Duchowieństwa, którego środki w całości pochodziły z budżetu państwa i zależały w dużej mierze od decyzji politycznej.
W 1979 r. Hiszpania zawarła pięć umów ze Stolicą Apostolską, z których jedna dotyczyła reformy kwestii ekonomicznych. Ustalono, że Kościół dążyć będzie stopniowo do usamodzielnienia finansowego. Zdecydowano, że w przejściowym okresie państwo corocznie będzie przeznaczać dotację na Kościół, stopniowo zmniejszaną, a jednocześnie wprowadzono dobrowolny podatek, w wys. 0, 5% podatku od osób fizycznych. Można go przekazać na Kościół katolicki lub na działania społeczne, można też podzielić te środki na oba cele. Nie obejmuje on innych wyznań. O ile w latach 90-tych ponad 40 % podatników deklarowało przekazanie dobrowolnego podatku na Kościół, to obecnie jest to niecałe 30%.
Ostatecznie coroczną dotację państwową wstrzymano w 2007 r. a wysokość dobrowolnego podatku podwyższono do 0,7%. Od tego czasu Kościół katolicki utrzymuje się z tego źródła oraz ze środków własnych (ofiary i zbiórki, darowizny, działalność gospodarcza). W 2019 r Kościół katolicki otrzymał za pośrednictwem asygnaty podatkowej 286 mln euro.
Włochy
We Włoszech podpisanie konkordatu w 1984 r. umożliwiło stworzenie nowego systemu finansowania Kościołów, opartego na dobrowolnej asygnacie podatkowej. Każda osoba fizyczna będąca płatnikiem podatku dochodowego ma możliwość w zeznaniu podatkowym skierowania 0,8 % (otto per mille) podatku na Kościół katolicki, inny związek wyznaniowy bądź na „nadzwyczajne działania podejmowane przez państwo przeciwko głodowi na świecie, katastrofom naturalnym, pomoc uchodźcom i zabezpieczenie pomników kultury”. Jednak tylko ok. 40 % podatników zaznacza odpowiednią rubrykę. Jeśli ktoś jej nie wypełni, to mimo to 0, 8 % jego podatku trafi na jeden z tych celów, zależnie od proporcji wskazanych przez wszystkich zaznaczających. W konsekwencji w ostatnich latach 81 % środków z otto per mille trafia do Kościoła katolickiego, 15 % na rzecz państwa, a pozostałe 4 % jest dzielone pomiędzy adwentystów, zieloświątkowców, luteran i żydów.
Od 2021 r. 13 włoskich związków wyznaniowych jest uprawnionych do otrzymywania środków z asygnaty podatkowej. W 2022 r. włoski Kościół katolicki otrzymał stąd 1 mld 100 mln euro, spośród ponad 1 mld. 400 mln euro, sumy dzielonej pomiędzy wszystkie wyznania.
Do tego dochodzą liczne zwolnienia podatkowe instytucji kościelnych. Traktowane są one analogicznie do organizacji „non profit”. Przykładowo, Kościół płaci tylko połowę podatku od swej działalności gospodarczej, zwolniony jest też z płacenia podatku VAT za kupowane towary. Dodatkową formą wspierania Kościołów jest możliwość przyznawania im gratis przez samorządy działek na budowę świątyń.
Oprócz tego kościelne instytucje o charakterze edukacyjnym, medycznym i charytatywnym są dofinansowywane na równi z analogicznymi placówkami powadzonymi przez państwo. Państwo ponosi też ciężar finansowania religii katolickiej w szkołach i przedszkolach. Z budżetu państwa pokrywane są ponadto koszty funkcjonowania ordynariatu polowego, praca kapelanów w więzieniach jak i duszpasterstwo innych wyznań w tych instytucjach.
Węgry
Węgry do niedawna miały system finansowania Kościoła będący dziedzictwem monarchii austro-węgierskiej, gdzie duchowni byli utrzymywaniu przez państwo. System ten kontynuowany był w czasach komunistycznych, gdyż umożliwiał kontrolę nad Kościołami. Po 1989 r. zrezygnowano z wynagradzania duchownych przez państwo, ale w budżecie corocznie była rezerwowana odpowiednia kwota na wsparcie Kościołów i związków wyznaniowych. Oprócz tego Kościoły mogły ubiegać się o zwrot skonfiskowanych w okresie komunistycznym majątków.
Od 1997 r. państwo węgierskie wprowadziło możliwość przekazywania przez obywateli 1% podatku na wybrany przez nich Kościół, niezależnie od możliwości przekazywania 1% na organizacje pozarządowe, instytucje kultury, itp. Wraz z wprowadzeniem tego podatku państwowe dotacje były stopniowo ograniczane.
W 2014 r. wykształcił się obowiązujący obecnie model asygnaty, wzorowany na Włoszech. Sumę równą 1 proc. podatku od osób fizycznych, państwo w całości przeznacza na pomoc Kościołom, niezależnie od tego jaki procent podatników ją zadeklaruje. Podatnicy wskazują określony Kościół, natomiast podziału dokonuje państwo, dzieląc te środki wedle proporcji wskazanych na poszczególne wyznania.
Oprócz tego Kościoły otrzymują z budżetu dotacje na rzecz utrzymania dziedzictwa kulturowego oraz edukacji. Z budżetu państwa pokrywane są też koszty pracy wyznaczanych przez Kościoły nauczycieli religii w szkołach publicznych oraz katolickiego ordynariatu polowego i duszpasterstwa prowadzonego przez inne wyznania w siłach zbrojnych. Kościoły zwolnione są także z podatków od działalności kultowej, społecznej i gospodarczej.
Portugalia
W Portugalii, w ślad za konkordatem z 2004 r., istnieje możliwość odprowadzania na Kościół (ale wyłącznie katolicki) 0,5% podatku od osób fizycznych, na zasadzie dobrowolnej. Jednak, w odróżnieniu od sytemu włoskiego czy węgierskiego, w których państwo uzupełnia wysokość tego zobowiązania za tych, którzy nie wpłacili, w Portugalii przekazywane są Kościołowi wyłącznie kwoty wpłacone przez obywateli.
Oprócz tego istnieją liczne ulgi podatkowe dla Kościołów oraz dotacje na renowację sakralnych zabytków. W szkołach publicznych nauczania jest religia katolicka (inne wyznania nie mają takiego prawa). Koszty zajęć ponosi państwo, a udział w nich jest dobrowolny, w oparciu i pisemną decyzję rodziców ucznia.
Silne finansowanie przez państwo, ale bez podatku kościelnego
Belgia
Kościół, na równi z pięcioma innymi wspólnotami wyznaniowymi, w Królestwie Belgii traktowany jest jako istotna instytucja kultury narodowej, silnie wspomagana przez państwo. System prawny określający jego miejsce wywodzi się jeszcze z czasów napoleońskich. Z budżetu państwa wypłacane są więc wynagrodzenia duchownym i świeckim pracownikom kościelnym. Analogicznie – acz dopiero od 1993 r. – traktowany jest ogólnokrajowy związek niewierzących humanistów. Gwarantowane jest to na poziomie konstytucji. Także emerytury duchownych są finansowane przez państwo.
Obowiązujący w Belgii system oferuje ponadto Kościołowi wyłączenie spod opodatkowania dochodów uzyskiwanych z własności budynków bądź ich części, w których odprawiane są nabożeństwa. Lokalne samorządy zobowiązane są do troski o budynki sakralne służące danej społeczności, mają również obowiązek zapewnienia i pokrycia kosztów mieszkań osobom duchownym.
Rozwinięty jest system szkolnictwa katolickiego, którego personel wynagradzany jest przez państwo. 60% belgijskich uczniów szkół średnich uczęszcza do szkół pozostających w sieci szkolnictwa katolickiego. W szkołach państwowych prowadzone są zajęcia z religii lub etyki pod kontrolą poszczególnych wspólnot religijnych. Koszty zajęć pokrywają samorządy.
Posługa kapelanów wojskowych i opieka duchowa w więzieniach, szpitalach, zakładach wychowawczych, instytucjach imigracyjnych i środowisku osób pracujących w rybołówstwie jest opłacana z funduszy państwowych.
>>> Współczesne finansowanie Kościołów na Słowacji i w Czechach [ANALIZA]
Chorwacja
W Chorwacji z budżetu finansowane są pensje księży katolickich, remonty kościołów i utrzymanie szkół religijnych, na co państwo wydaje mniej więcej 0,5% budżetu. Resztę kosztów działalności Kościół pokrywa z ofiar wiernych oraz darowizn.
Malta
Konstytucja Malty stwierdza, że „Religią Malty jest Rzymska Apostolska Religia Katolicka”. Ma ona charakter uprzywilejowany wobec innych wyznań. Krzyże są obecne we wszystkich państwowych budynkach, a modlitwa lub Msza św. rozpoczyna każde posiedzenie Parlamentu.
Państwo opłaca kapelanów w szpitalach, szkołach, więzieniach, w policji i w armii. Nauczanie religii katolickiej zapewnione jest we wszystkich szkołach publicznych, aczkolwiek udział w tych zajęciach ma charakter dobrowolny.
Kościół katolicki finansuje swoją działalność przede wszystkim z dochodów z obligacji państwowych, wystawionych kiedyś po zajęciu nieruchomości kościelnych, a także z ofiar wiernych i zapisów.
Słowacja
Obecnie finansowanie Kościołów i związków wyznaniowych na Słowacji opiera się po pierwsze na środkach przynoszonych przez zwrócone majątki kościelne bądź zadośćuczynienia za nie, po drugie na wsparciu z budżetu państwa, po trzecie na ofiarach i innych formach dobrowolnego opodatkowania ze strony wiernych.
Państwo słowackie – w nawiązaniu dawnego systemu austro-węgierskiego, kontynuowanego za czasów komunistycznych – wciąż wypłaca duchownym wynagrodzenia. Składa się ono z wynagrodzenia podstawowego, dodatku funkcyjnego i nagród, a także zwrotu kosztów niezbędnych podróży.
Ponadto ze środków publicznych finansowana jest na Słowacji działalność charytatywna i pomocowa świadczona przez kościelne placówki. Z budżetu państwa asygnowane są środki na remont zabytków, pozostających w gestii Kościołów i innych związków wyznaniowych.
3. Samofinansowanie związków wyznaniowych (przy niewielkim wsparciu państwa)
Francja
Obowiązująca we Francji konstytucyjna zasada „laïcité”, czyli świeckości państwa znacznie ogranicza, ale bynajmniej nie wyklucza finansowania działalności religijnej ze środków publicznych. Pomimo radykalnej separacji państwa i Kościołów, państwo francuskie finansuje utrzymanie większości budynków kościelnych, wydatkuje olbrzymie sumy na remont obiektów sakralnych, finansuje duszpasterstwo w armii. A na poziomie samorządowym dotuje Kościoły i związki wyznaniowe na wiele innych sposobów.
Punktem przełomowym regulujących relacje państwo-Kościół wedle zasad świeckiej republiki była ustawa z 9 grudnia 1905 o rozdziale Kościoła od państwa. Ustawa ta, już w drugim punkcie wyznaczyła zasadę niefinansowania Kościołów ze środków publicznych, która stanowi, że „Republika nie uznaje, nie wypłaca pensji ani nie subsydiuje żadnej religii”.
Jednakże ten zakaz okazał się wyłącznie deklaracją polityczną, gdyż w rzeczywistości Kościół katolicki jak i inne związki wyznaniowe korzystają z różnorodnego wsparcia ze środków publicznych. Np. władze lokalne mogą finansować budowę lub nabywanie miejsc kultu religijnego. Także na władzach lokalnych spoczywa obowiązek finansowania kosztów remontów i bieżącego utrzymania budynków sakralnych wzniesionych przed 1905 r. – bowiem są one własnością samorządów A stanowią one ok. 80 % budynków sakralnych we Francji, z czego duża część stanowi zabytki najwyższej klasy, których utrzymanie wymaga olbrzymich nakładów. We Francji istnieje 45.000 kościołów katolickich, 4.000 protestanckich, 420 synagog, 150 kościołów prawosławnych, 2.450 meczetów i około 380 buddyjskich miejsc kultu. Na przykład miasto Paryż posiada obecnie 96 budynków sakralnych, tj. 85 kościołów, 9 świątyń protestanckich i 2 synagogi, za których utrzymanie jest odpowiedzialne. Szacowany koszt ich utrzymania rocznego to 70 milionów euro wydawanych z budżetu miasta Paryża.
Istnieje także możliwość pośredniego finansowania Kościołów np. poprzez gwarancje kredytowe udzielane z budżetu jednostek samorządowych, dzierżawy i udostępniania lokali publicznych, możliwość przeznaczania terenów na miejsca kultu religijnego oraz finansowanie przedsięwzięć, które mają charakter religijny a jednocześnie „interesu publicznego” (niosące wartości kulturalne, społeczne, ogólnonarodowe).
Francuska Rada Stanu (odpowiednik polskiego TK) w swych orzeczeniach wskazała kilkakrotnie, że należy szukać rozwiązań które będą zapewniały poszanowanie ogólnego interesu społecznego na równi z interesem religijnym, gdyż religijne potrzeby obywateli wynikają wprost z Konstytucji, z zasady poszanowania wolności religijnej.
Ponadto, co warte jest zauważenia, w trzech wschodnich departamentach francuskich, w zakresie finansowania Kościołów zachowano dawny system niemiecki. Chodzi o trzy departamenty – Górny Ren, Dolny Ren, Mozela – które w latach 1871–1918 zostały przyłączone do Cesarstwa Niemieckiego. Lokalne prawo wyznaniowe przewiduje finansowanie z publicznych daleko idącej pomocy dla instytucji kościelnych. Duchowni otrzymują państwowe wynagrodzenie. Księża parafialni, rabini i pastorzy w wysokości od 1.621 do 2.624 euro netto, a biskup Alzacji, 4.171 euro. Według obliczeń Urzędu ds. Wyznań Religijnych Alzacji-Mozeli, pensje „specjalnych urzędników państwowych duchownych” kosztują państwo 58 mln euro rocznie.
Litwa
Kościół katolicki oraz inne związki wyznaniowe utrzymują się ze składek wiernych, przy niewielkiej pomocy finansowej państwa. Ta ostatnia możliwa jest na edukację, działalność charytatywną, zachowanie dziedzictwa kulturowego i kapelanów w wojsku. Zwrócono dużą część nieruchomości zagarniętych Kościołom w okresie komunistycznym.
Ponadto na mocy umowy Litwy ze Stolicą Apostolską zwolnione są z podatków, nieruchomości kościelne wykorzystywane na cele religijne, dobroczynne, edukacyjne, społeczne bądź kulturalne. Darowizny na rzecz Kościoła jak i dochody duchownych oraz innych osób asystujących przy obrzędach religijnych nie podlegają opodatkowaniu. Państwo płaci także składki emerytalne za wszystkich duchownych. Analogiczne uprawnienia mają wszystkie istniejące na Litwie „wyznania tradycyjne”, czyli także Kościół prawosławny i Kościoły protestanckie.
Edukacyjne placówki wyznaniowe prowadzone przez Kościoły, jeśli respektują państwowe standardy nauczania, są finansowane przez państwo. Otrzymują te same kwoty na każdego ucznia, co placówki państwowe. Państwo pomaga również w utrzymaniu seminariów duchownych.
Wszystkie „tradycyjne” Kościoły otrzymują wsparcie ze strony państwa na działalność kulturalną. Np. w 2019 r. litewskie Ministerstwo Finansów wyasygnowało na ten cel 1 mln 239 tys. euro dla Kościoła katolickiego.
Słowenia
Kościoły i związki wyznaniowe utrzymują się przede wszystkim z dobrowolnych ofiar i darowizn przekazywanych przez wiernych. Czerpią też dochody z dóbr zabranych w okresie komunistycznym, a zwróconych na podstawie ustawy o denacjonalizacji z 1991 r. Podmioty kościelne mają prawo do ubiegania się o dofinasowanie remontów obiektów sakralnych mających status zabytków kultury narodowej. Nauczanie religii w szkole publicznej jest zakazane. Państwo finansuje działalność szkół wyznaniowych, o ile spełniają odpowiednie kryteria, w postaci państwowej licencji. W armii słoweńskiej istnieją duszpasterstwa poszczególnych wyznań, których koszty pokrywa państwo.
Polska
W Polsce mamy do czynienia z brakiem jasnych regulacji prawnych odnośnie do kwestii finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych. Istnieje szereg rozproszonych rozwiązań prawnych a także zaszłości historycznych, czego przykładem jest np. Fundusz Kościelny, czy podatki płacone przez duchownych od ilości mieszkańców parafii. Ani ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego z 1989 r., ani Konkordat z 1993 r., ani też inne ustawy wyznaniowe, nie regulują spraw finansowania działalności Kościołów. Konkordat w art. 22 odsyła tę kwestię do dalszych regulacji i umów pomiędzy stronami.
Kościół katolicki jak i inne Kościoły utrzymują się zasadniczo z dobrowolnych ofiar wiernych, przy niewielkim wsparciu z różnych funduszy publicznych, z których środki na określone cele udaje się pozyskać poszczególnym kościelnym podmiotom. W Polsce nie istnieje żadna forma „podatku kościelnego”. Obywatele mogą odprowadzać 1,5 % swego podatku, ale tylko na te kościelne instytucje pomocowe, które uzyskały status pożytku publicznego.
Ks. prof. Dariusz Walencik z Uniwersytetu Opolskiego, jeden z najwybitniejszych znawców problematyki finansowania Kościoła, dowodzi, że Kościół katolicki w Polsce utrzymuje się w 80 % z ofiar wiernych a w 20% z dotacji pochodzących ze środków publicznych.
Najznaczniejszą dotacją na rzecz zarejestrowanych w Polsce Kościołów i związków wyznaniowych są środki tzw. Funduszu Kościelnego (stanowiącego dziedzictwo z okresu komunistycznego), który został powołany na mocy ustawy z 1950 r. o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki. Miała być to forma rekompensaty dla Kościołów za przejęte przez państwo nieruchomości ziemskie. Nigdy jednak wartość tych dóbr nie została oszacowana, a wysokość środków Funduszu zależała wyłącznie od decyzji politycznych, także po 1989 r.
Środki Funduszu Kościelnego, stosownie do art. 9 ust. 1 ustawy z 20 marca 1950 r. i rozporządzenia Rady Ministrów z 23 sierpnia 1990 r. teoretycznie mogą być przeznaczane na wspomaganie działalności charytatywnej, oświatowo-wychowawczej i opiekuńczo-wychowawczej, prowadzonej przez kościelne osoby prawne. Dotacje z Funduszu mogą być ponadto udzielane na remonty i konserwację zabytkowych obiektów o charakterze sakralnym. Jednak w ostatnich dziesięcioleciach – jeśli chodzi o Kościół katolicki – Fundusz swe środki niemal w całości przeznacza na dopłaty do składek ubezpieczeniowych osób duchownych. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych Fundusz Kościelny finansuje składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe duchownych, zaangażowanych w duszpasterstwie a nie zatrudnionych w formie umowy o pracę – w wysokości 80 proc. najniższej składki, a za członków zakonów kontemplacyjnych klauzurowych i misjonarzy w 100 proc. Natomiast duchowni, którzy są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę (np. jako katecheci, wykładowcy, kapelani więzienni, szpitalni czy wojskowi) sami opłacają składki emerytalne. Fundusz Kościelny jest dotowany w całości z budżetu Państwa, w 2023 r. w wysokości 216 mln zł.
>>> Konferencja o finansowaniu Kościołów cz. 1: model polski na tle innych państw Europy
Budżet państwa – analogicznie jak w innych krajach – pokrywa koszty ordynariatu polowego (141 kapelanów) oraz duszpasterstwa innych wyznań w siłach zbrojnych jak również kapelanów w Straży Pożarnej (18 kapelanów), Straży Granicznej (20 kapelanów), Krajowej Administracji Skarbowej (12 kapelanów) i Służbie Ochrony Państwa (1 kapelan). Pensje z ze środków publicznych otrzymują także kapelani więzienni (187) oraz szpitalni (ok. 600), ale ci ostatni zatrudniani są zazwyczaj na ułamek etatu bądź pracują społecznie. Ministerstwo edukacji – podobnie jak w innych krajach – pokrywa koszty lekcji religii w szkole, w której udział jest dobrowolny. Z budżetu państwa finansowane są wyższe uczelnie kościelne (5) i wyznaniowe (2) oraz 6 wydziałów teologicznych na państwowych uniwersytetach. Szkoły katolickie – te które uzyskały status publicznych – są w pełni finansowane ze środków publicznych, a niepubliczne otrzymują dotację przekazywaną z budżetu jednostki samorządu terytorialnego w postaci sumy przeznaczanej na każdego ucznia.
Kościelne instytucje mogą też ubiegać się o dotacje na remont zabytków.
Polska jest jedynym krajem w Europie, gdzie księża płacą podatki od ilości mieszkańców ich parafii. Obowiązuje ich zryczałtowany podatek dochodowy w formie ryczałtu dochodowego od przychodów z ofiar otrzymywanych w związku z pełnionymi funkcjami o charakterze duszpasterskim. Wysokość ryczałtu ustalana jest odrębnie na każdy rok podatkowy przez właściwy według miejsca wykonywania funkcji o charakterze duszpasterskim urząd skarbowy.
Jeśli chodzi o zwolnienia podatkowe, to kościelne osoby prawne w Polsce zwolnione są z części podatków. Jeżeli posiadają nieruchomości rolne lub leśne są płatnikami podatku rolnego i leśnego. Są również płatnikami podatku od nieruchomości, z wyjątkiem nieruchomości niemieszkalnych o ile nie jest w nich prowadzona działalność gospodarcza. Spod podatku od nieruchomości wyłączono ponadto nieruchomości, które służą jako internaty przy szkołach i seminariach duchownych. Zwolnione są też budynki, w których mieszczą się zarządy diecezji, klasztory zakonów kontemplacyjnych, domy formacyjne zakonów, domy sióstr emerytek oraz księży emerytów. Natomiast kościelna działalność gospodarcza jest opodatkowana.
Czechy
Warto przyjrzeć się sytuacji w Czechach, które są krajem stopniowo przezwyciężającym dawny, austro-węgierski model Kościoła finansowanego, ale i podporządkowanego państwu, a dążącym ku modelowi Kościołów samofinansujących się. Od kilku lat w Republice Czeskiej wdrażany jest system zmierzający do usamodzielnienia finansowego Kościołów i związków wyznaniowych, w oparciu o zwrócone im dobra, zagarnięte w okresie komunistycznym. W 2012 r. po wielu latach negocjacji państwo zdecydowało się zwrócić majątek Kościołom i gminom żydowskim. Chodzi tu o 2,5 tys. budynków, 175 tys. hektarów lasów i 25 tys. hektarów ziemi – o łącznej wartości ok. 75 mld koron (12,2 mld zł), co stanowiło 56 % nieruchomości zabranych Kościołom. W przeważającej większości są to dobra Kościoła katolickiego. Postanowiono, że za te nieruchomości, których z rożnych przyczyn nie można już zwrócić, choćby dlatego, że zostały zabudowane, zostanie wypłacona rekompensata. Jej wysokość w przypadku Kościoła katolickiego oszacowano na 59 mld koron (2, 5 mld Eur; 12 mld zł.).
1 stycznia 2013 r. weszła w życie ustawa o rozliczeniach majątkowych z Kościołami i wspólnotami religijnymi, która zobowiązuje państwo do wypłacania im wspomnianej wyżej rekompensaty przez kolejne 30 lat, w ratach malejących o 5 % rocznie. Jest ona wypłacana 17 Kościołom i związkom wyznaniowym w Republice Czeskiej. Ma to zapewnić Kościołom i wspólnotom równowartość ok. 800 mln zł rocznie, z czego dla Kościoła katolickiego przypada mniej więcej połowa.
Ponadto czeskie państwo pokrywa koszty remontów zabytkowych budynków sakralnych. Dotuje także działalność charytatywną i pomocową Kościołów i wspólnot wyznaniowych.
Reszta kosztów działalności Kościoła jest finansowana ze zbiórek, odpisów podatkowych od wiernych oraz z działalności gospodarczej. Główne jej formy to gospodarka leśna, rolnictwo oraz zarządzanie nieruchomościami.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |