W Londynie nabożeństwo dziękczynne za życie królowej Elżbiety II
„Nabożeństwo modlitwy i refleksji” w dziękczynieniu za życie królowej Elżbiety II, zmarłej wczoraj w wieku 96 lat, zostało odprawione w katedrze św. Pawła w Londynie. Na początku zgromadzeni wysłuchali transmisji pierwszego przemówienia nowego króla Karola III ze stołecznego pałacu Buckingham.
Dziekan katedry ks. Andrew Tremlett, który przewodniczył nabożeństwu, złożył Bogu dzięki za oddanie królowej dla narodów, w których panowała. – Wspominamy jej długie życie spędzone w służbie jej kraju i Wspólnoty Narodów na całym świecie – wskazał duchowny.
Przypomniał przyrzeczenie, jakie Elżbieta złożyła w dniu koronacji, że w swych decyzjach kierować się będzie prawem, sprawiedliwością i miłosierdziem. – Modlimy się za rodzinę królewską, która opłakuje swą stratę – zaznaczył ks. Tremlett.
>>> Nie żyje Elżbieta II. Miała głęboką, osobistą więź z Bogiem
Fragment z Listu św. Pawła do Rzymian o tym, że nikt nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie, lecz żyjemy i umieramy dla Boga, odczytała premier Wielkiej Brytanii Liz Truss. W kazaniu biskupka Londynu Sarah Mullally powiedziała, że życie przeżyte w służbie innym jest rzadkim klejnotem, a zmarła monarchini niosła ten klejnot jak koronę.
Na zakończenie nabożeństwa arcybiskup Canterbury Justin Welby udzielił błogosławieństwa, po czym chór katedralny i zgromadzeni odśpiewali hymn „God Save the King” (Niech Bóg zachowa króla). Było to pierwsze od 70 lat publiczne odśpiewanie hymnu z tymi słowami, po 70 latach panowania królowej. W czasie nabożeństwa dudziarz odegrał lament, aby przypomnieć o miłości Elżbiety II do Szkocji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |