fot. EPA/ROMAN PILIPEY

W Rosji i w Białorusi żyją chrześcijanie różnych wyznań, którzy sprzeciwiają się rosyjskiej agresji

Podczas Międzynarodowego Zjazdu Liderów Spotkań Małżeńskich, jaki odbył się w Gdańsku Oliwie w dniach 9-11 września, w którym uczestniczyli – stacjonarnie lub zdalnie – liderzy m.in. z Białorusi, Litwy, Łotwy, Rosji i Ukrainy i Polski, bardzo ważne były wspólne modlitwy uczestników z tych krajów o zaprzestanie rosyjskiej agresji na Ukrainę i o pokój w tym kraju.

Dzięki temu rosło zaufanie i świadomość, że zarówno na Białorusi jak i w Rosji żyją chrześcijanie różnych wyznań, którzy sprzeciwiają się rosyjskiej agresji.

>>> Ukraina: wojna oczami kapelana wojskowego

Animatorzy z Ukrainy przekonali się, że są Rosjanie, którym można zaufać. A Rosjanie ze wspólnoty Spotkań Małżeńskich poczuli, że spotykają się razem z Ukraińcami pod krzyżem Chrystusa. – Z pojednaniem ukraińsko-rosyjskim nie należy czekać do zakończenia wojny, jak chcą niektórzy. Warto, by właśnie teraz, jeszcze w czasie wojny, osoby mieszkające po obu stronach frontu miały świadomość, że modląc się o zaprzestanie agresji, już odniosły zwycięstwo w Chrystusie – powiedzieli KAI Irena i Jerzy Grzybowscy, założyciele Spotkań Małżeńskich.

>>> Ukraina: biskupi wzywają wiernych do trwania przy krzyżu, „aby ożywiać naszą wiarę”

– Słowo „pojednanie” oznacza w przypadku Spotkań Małżeńskich wspólne wyrażenie jedności w sprzeciwie wobec wojny i świadomość jedności w wyrażaniu tych samych wartości. Wiemy, jak wiele osób pozostających w zasięgu władzy na Kremlu, potępia zbrodnie, potępia agresję i prowadzoną wojnę. Przesyłamy im słowa otuchy i nadziei. Jezus mówi do nich, że skoro świat Jego znienawidził, to i ich będą nienawidzić (por. J 15,19). W sposób szczególny Jezus mówi to do animatorów i uczestników Spotkań Małżeńskich, których charyzmatem jest Boży dar dialogu. Dlatego dbając o dialog jako styl życia, bądźmy w naszych małżeństwach, w rodzinach, we wspólnotach i jak najszerszych kręgach społecznych znakiem sprzeciwu wobec wszelkiej przemocy i agresji, bądźmy, w jak najszerszych kręgach społecznych znakiem nadziei, że życie w miłości, wzajemnym słuchaniu, rozumieniu się i przebaczaniu oraz pokoju fizycznym i duchowym jest możliwe. Jezus mówi do nas, że kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. I stwierdza, że „władca tego świata” został już osądzony (por. J 16,11). Te słowa są bardzo aktualne dziś. To także do nas, liderów i animatorów we wszystkich krajach, Jezus mówi: „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16,33). Zwyciężajmy świat w Chrystusie, a nie w stylu „władcy tego świata”. – kontynuowali Grzybowscy. Te słowa zostały umieszczone w przesłaniu końcowym przyjętym przez uczestników Zjazdu.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze