Fot. pixabay

Watykan: ekskomunika za łapówkę?

Dykasteria ds. Integralnego Rozwoju Ludzkiego rozważa możliwość nakładania ekskomuniki na grupy przestępcze bądź szerzycieli korupcji. Jest to jeden z wniosków zawartych w dokumencie podsumowującym zwołaną przez ten urząd naradę nt. zwalczania korupcji i przestępczości zorganizowanej.

Podsumowując to spotkanie i przedstawione na nim propozycje jeden z jego koordynatorów, pracownik Dykasterii Vittorio V. Alberti powiedział w Radiu Watykańskim, że „oczywiście najpierw problem ten muszą rozważyć konferencje episkopatów i Kościoły lokalne”. Trzeba wysłuchać ich opinii i odnieść się do nich, gdyż „rzeczywistość w poszczególnych miejscach jest różna”. Rozmówca rozgłośni papieskiej wyjaśnił, że bardzo dobrze będzie wyeliminować korupcję na przykład na Zachodzie, ale „jeśli zrobimy to samo na innym obszarze, stworzy się bezrobocie i wielki krach społeczny na wszelkich płaszczyznach”. Trzeba więc zrozumieć tę różnicę: jak zwalczać skutki korupcji, ale w jej różnych przejawach – podkreślił Alberti.

Zaznaczył następnie, że szeroko omawiano sprawę ekskomuniki za to zjawisko, przy czym punktem wyjścia była propozycja rozszerzenia na Kościół powszechny ekskomuniki dla członków mafii, która została już wypracowana i mniej więcej ujęta w prawie kanonicznym dla trzech włoskich regionów: Kampanii, Kalabrii i Sycylii. Poruszono także kwestię, jak traktować sprawę korupcji z punktu widzenia ekskomuniki i jak ją rozumieć. „Ekskomunika to bardzo surowa kara, ale to także wezwanie do nawrócenia: zawsze bowiem trzeba mieć przed sobą horyzont nadziei, bo inaczej także polityka, wypracowywanie dobra wspólnego, ulatuje w powietrze” – powiedział Vittorio V. Alberti.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze