fot. EPA/DEAN LEWINS

Watykan: msza święta w dziesięć miesięcy od śmierci Benedykta XVI

Dziś rano ks. Federico Lombardi przewodniczył Mszy św. w Grotach Watykańskich w dziesięć miesięcy po śmierci Benedykta XVI. Już od pierwszego miesiąca po jego odejściu wierni gromadzą się na Eucharystii przy jego grobie na koniec miesiąca. Stało się to już swego rodzaju tradycją, o czym wspomniał podczas Eucharystii ks. Lombardi, przewodniczący Watykańskiej Fundacji Josepha Ratzingera – Benedykta XVI.

W homilii odnosząc się do dzisiejszych czytań nawiązał do tematu nadziei w nauczaniu zmarłego papieża teologa. Przypomniał, że jego druga encyklika „Spes salvi” była poświęcona właśnie nadziei chrześcijańskiej. Rozpoczyna się ona dokładnie od słów, które stanowią część pierwszego czytania z dzisiejszej liturgii: „w nadziei już jesteśmy zbawieni” (Rz 8, 24). Ks. Lombardi podkreślił, że w dzisiejszym świecie ogarniętym wojnami potrzeba dziś jeszcze bardziej nadziei. 

>>> Benedykt XVI: milczenie i słowo drogą ewangelizacji

We Mszy św. uczestniczyły panie ze stowarzyszenia katolików świeckich „Memores Domini”, które prowadziły dom papieżowi oraz inni współpracownicy. Obecni byli również przyjaciele, pracownicy, liczni wierni oraz siostry zakonne.

Przy grobie Benedykta XVI wierni licznie zatrzymują się na osobistą modlitwę. Zostawiają kwiaty. Ostatnio w październiku Polacy zostawili białą różę z chorągiewką polską i karteczką z napisem po włosku „La Polonia con gratitudine” (Polska z wdzięcznością).

>>> Papież Franciszek i Benedykt XVI na jednej monecie

Ale nie tylko katolicy wyrażają swój szacunek i wdzięczność zmarłemu papieżowi. Ostatnio przy grobie pojawił się kamyk, co jest tradycją żydowską. 

31 grudnia minie pierwsza rocznica śmierci Benedykta XVI.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze