Watykan nie pokazywał tego od wielu lat. Teraz się na to zdecydował
Watykan zdecydował się na wystawienie w Kaplicy Sykstyńskiej dzieł, które ostatni raz można było oglądać niemal 40 lat temu.
To dziesięć arrasów Rafaela, które można oglądać od dziś przez tydzień w Kaplicy Sykstyńskiej. Ich specjalnym wystawieniem w miejscu, dla którego były przeznaczone, uczczono przypadające w tym roku 500-lecie śmierci artysty. Dzieła, przechowywane na stałe w Pinakotece Watykańskiej, zostały zawieszone w miejscu, z myślą o którym powstały na zamówienie papieża Leona X. Obecna krótka prezentacja w kaplicy konklawe do niedzieli 23 lutego, to bardzo rzadkie wydarzenie, pierwsze od 1983 roku, gdy obchodzono 500. rocznicę urodzin malarza.
Każdy arras waży około 60 kilogramów. Wszystkie utkane zostały w latach 1515-1519 w pracowni w Brukseli, a przedstawiono na nich świętych Piotra i Pawła głoszących ludziom Ewangelię. Dlatego – jak zauważono podczas inauguracji – wraz z freskami Michała Anioła tworzą „żywą katechezę”. Artysta, według projektu którego powstały, nie zdążył obejrzeć całej ukończonej pracy z powodu swej przedwczesnej śmierci. Jak podkreśliła dyrektor Muzeów Watykańskich Barbara Jatta, Rafael zobaczył siedem pierwszych arrasów 26 grudnia 1519 roku, a więc w ostatnich miesiącach swego życia. Zmarł 6 kwietnia 1520 roku.
>>> Watykan: od czego zacznie się reforma Kurii Rzymskiej?
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |