Wciąż obecni w Kościele
Wydarzenie niewątpliwie ważne, może nawet przełomowe dla Kościoła w Polsce, dlatego prowokujące krytykę, oburzenia i co gorsza – lekceważenia przez tych, którzy niechętnie przyjmują myśl o konieczności zmian: II Forum „Obecni w Kościele” Kongresu Katoliczek i Katolików.
Czym jest Kongres? To oddolny ruch, skupiający osoby – świeckich i duchownych – którym zależy na odnowie pozostającego w głębokim kryzysie Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce. Nie jest ruchem monolitycznym, łączy ludzi mających różne spojrzenie na sposoby odnowy, rekonstrukcji instytucji i wspólnoty Kościoła. Przy „różnorodności osobowości, poglądów, typów religijności” (to cytat z deklaracji programowej Kongresu) łączy nas „respektowanie wolności innych” i uznanie, że „przykazania miłości obejmują wszystkich ludzi bez jakiegokolwiek wyjątku”.
>>> Jest polskie tłumaczenie dokumentu „Synodalność w życiu i misji Kościoła” [DOKUMENT]
II Forum pod hasłem „Obecni w Kościele” odbyło się w salach Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku. Niemal dwieście osób z całej Polski, członkowie Kongresu, sympatycy i ci, którzy dopiero zetknęli się z tą inicjatywą, przez trzy dni ostatniego weekendu listopada dyskutowało, słuchało rozmów panelistów, a także poddawało refleksji to, czym żyje obecnie Kościół. Główne tematy Forum to problem przestępstw seksualnych popełnianych przez duchownych, temat synodalności oraz zasadność powołania rzecznika osób świeckich w Kościele. Inne ważne tematy to obraz Kościoła w oczach Polaków świeckich i duchownych oraz podsumowanie projektu społecznego „Kościół wolny od polityki”. Wśród prelegentów byli między innymi goście z Niemiec (Kristin Wedekind, dr Karlies Abmeier), Irlandii (Julieann Moran), Francji (Jean-Marc Sauvé) i Peru (prof. Rolando Iberico Ruiz).
Raport z ogólnopolskich badań społecznych na temat obrazu Kościoła w oczach wiernych, który rozpoczął forum, przedstawił dr Piotr Ciacek, związany z warszawskim Klubem Inteligencji Katolickiej. Obraz ten okazuje się, niestety, choć zgodnie z przewidywaniami, mało optymistyczny, prognozujący postępującą destrukcję wspólnoty Kościoła takiego, o jakim zwykliśmy w Polsce myśleć – powszechnego, obejmującego kilkadziesiąt procent populacji. Kościoła, który stracił młodych, z dużą grupą tych, którzy jeszcze „wiszą na skale”, jak to obrazowo określono w raporcie. Zaprezentowany raport zostanie niebawem opublikowany.
Natomiast prezentacji dotychczasowych działań Fundacji św. Józefa dokonała Marta Titaniec, współautorka inicjatywy „Zranieni w Kościele”.
Trudny temat wykorzystywania seksualnego, tworzenia mechanizmów zapobiegających temu zjawisku w strukturach kościelnych i rozliczania winnych dominował w pierwszym bloku obrad Forum. Oprócz wystąpień rodzimych ekspertów – Marty Titaniec, o. Jacka Prusaka SJ, prof. Błażeja Kmieciaka – doświadczeniami ze swoich krajów podzielili się: Jean-Marc Sauvé, przewodniczący niezwykle efektywnej w swoich działaniach francuskiej Niezależnej Komisji ds. Nadużyć Seksualnych w Kościele oraz amerykańska psycholożka, wykładowczyni między innymi na Uniwersytecie Harvarda, światowa ekspertka od seksualnych drapieżców, dr Anna Selter. Jak doświadczenia Niemiec i Francji wykorzysta komisja do spraw przestępstw seksualnych w Kościele w Polsce, jakie musi mieć uprawnienia, zakres niezależności i bezstronności – debata na te tematy oraz dyskusja zamknęły tę niezwykle istotną i bolesną część Forum. Uczestniczył w niej też ks. Piotr Studnicki, kierownik biura delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Doświadczenia innych krajów – Irlandii, Niemiec, krajów Ameryki Południowej – stały się również podstawą do debaty na temat polskiej drogi synodalnej. Obraz zmian zachodzących w całym Kościele, referowany przez gości z zagranicy, dopełniła Marta Abramowicz, autorka reportażowej publikacji „Irlandia wstaje z kolan”. Jaka jest polska droga synodalna, jakie scenariusze są tu możliwe, jak zwalczać piętrzące się trudności, czym różni się ona od drogi w innych krajach? Czy wierni w Polsce w ogóle interesują się, czym jest synodalność i ku czemu zmierza? A może jest dobrze tak, jak jest? Te pytania powinny pojawiać się nie tylko na forach i w kongresach, ale w każdej parafii.
Wobec licznych nadużyć władz kościelnych w relacjach świeccy – duchowni, arogancji i protekcjonalnego traktowania wiernych, koniecznym rozwiązaniem wydaje się powołanie rzecznika praw osób świeckich w Kościele – niezależnej instancji, która będzie ułatwiać dialog między świeckimi a duchownymi, sprzyjać deeskalacji konfliktów, wspierać świeckich i dbać, by w Kościele były szanowane ich prawa. Z takim postulatem wystąpiła w zeszłym roku działająca w ramach Kongresu grupa Relacje duchowni – świeccy. Wówczas inicjatywa ta uzyskała negatywną opinię władz kościelnych. W tym roku wspomniana grupa robocza Kongresu przedstawiła raport zawierający wyniki konsultacji z różnymi środowiskami w sprawie zasadności powołania rzecznika, a do dyskusji na ten temat zaprosiła m.in. prof. Marka Piechowiaka, dr Hannę Machińską, ks. prof. Alfreda Wierzbickiego oraz chrześcijańskich terapeutów – Monikę i Marcina Gajdów. Na problemy w relacjach między hierarchią kościelną a laikatem zwróciła uwagę także grupa Władza w Kościele, która w materiałach dla uczestników udostępniła informacje z opracowanych wcześniej raportów o funkcjonowaniu parafii i diecezji.
Raport z badań, który otworzył II Forum, pokazał, jak krytyczny jest stosunek wiernych do Kościoła jako instytucji. Niewątpliwie, jedną z głównych przyczyn jest tzw. „mieszanie się” Kościoła do polityki – ciągłe ujawnianie preferencji politycznych przez osoby duchowne, jawne spoufalanie się z politykami wybranej frakcji, udostępnianie obiektów sakralnych tymże, no i czerpanie z tego wszystkiego korzyści zarówno materialnych, jak i tych, które daje władza. Uwolnienie Kościoła od polityki i odwrotnie – stało się celem projektu społecznego, realizowanego przez kongresową grupę Relacje Państwo – Kościół. Przeprowadziła ona kampanię społeczną w mediach społecznościowych, którą wspomagały także media lokalne i mainstreamowe, jak np. „Newsweek” i „Gazeta Wyborcza” (media katolickie oczywiście nie zdobyły się na odwagę uczestnictwa w akcji). Podsumowanie dotychczasowych osiągnięć projektu, który będzie kontynuowany, przedstawił o. Paweł Gużyński OP.
Po doświadczeniach – niełatwych przecież – codziennych realiów Kościoła, Forum było czasem refleksji i planowania. Ignacy z Loyoli powiedziałby, że po tych etapach nadchodzi czas działania. Dla osób związanych z Kongresem i zainspirowanych jego ideami zaczyna się rok pracy, praktycznego wcielania w życie tego, co udało się wypracować. Tym Kongres żyje na co dzień, od forum do forum. A w przyszłym roku kongresowe Forum Obecni w Kościele – gromadzące tych, dla których ważne są wolność i akceptacja innych – odbędzie się w Europejskim Centrum Solidarności. Trudno o lepszą lokalizację.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |