fot. EPA/SERGEY KOZLOV

Wiedeń: kardynał Schönborn spotkał się z biskupem greckokatolickim z Kijowa

Greckokatolicki biskup pomocniczy archieparchii (archidiecezji) kijowsko-halickiej, Stefan Sus, złożył wizytę kard. Christophowi Schönbornowi w Wiedniu. W Ukraińskim Kościele Greckokatolickim biskup jest odpowiedzialny za wiernych w diasporze.

Poinformował on arcybiskupa Wiednia o aktualnej sytuacji w Ukrainie i podziękował za wielką solidarność Kościoła w Austrii okazywaną ofiarom wojny w Ukrainie oraz osobom, które uciekły z kraju. Kard. Schönborn zapewnił ukraińskiego biskupa o dalszym wsparciu. Jedną z form pomocy jest utworzone w kierowanym przez niego Ordynariacie ds. Kościołów Wschodnich specjalnego konta z przeznaczeniem na pomoc Ukrainie.

Bp Sus, któremu towarzyszył ks. Jurij Kolasa, wikariusz generalny ordynariatu dla katolików obrządku wschodniego w Austrii, złożył także wizyty biskupom w Linzu i Grazu. Na zakończenie spotkania z bp. Manfredem Scheuerem i przedstawicielami ekumenicznej fundacji Pro Oriente w Linzu biskup z Kijowa spotkał się na wieczornym nabożeństwie z ukraińską wspólnotą w Górnej Austrii, która od wybuchu wojny w Ukrainie wzrosła dziesięciokrotnie i została uhonorowana tegoroczną nagrodą solidarności diecezji Linz.

>> Papież do rządzących: proszę, nie prowadźcie ludzkości ku ruinie

W rozmowie z katolicką agencją Kathpress bp Sus przypomniał, że w Austrii żyje ok. 70 000 uchodźców ukraińskich, w Niemczech 760 000, a w Polsce ponad trzy miliony. Do Mołdawii uciekło 500.000 Ukraińców. Grekokatolicy stanowili w tej grupie niewielką liczbę, ale we wszystkich krajach, które przyjmują uchodźców, liczba ukraińskich katolików zwiększyła się trzykrotnie. Teraz Kościół stara się o efektywne duszpasterstwo i dalszą pomoc dla tych ludzi w potrzebie, którzy znaleźli się daleko od swoich domów.

fot. EPA/ALESSANDRO GUERRA

Walka obronna Ukrainy z rosyjskim agresorem, to „walka ze złem”, tłumaczył bp Sus. Jego zdaniem, „nie jest to wojna między Rosją i Ukrainą, to walka między dwiema różnymi cywilizacjami, między dwiema różnymi wizjami świata”. Ukraina jest za wolnością, demokracją i godnością człowieka. Europa nadal jeszcze nie zrozumiała, że w ciągu minionych 30 lat Rosja cofnęła się w rozwoju nieustannie zorientowana w treści na epokę sowiecką i ukazująca światu „russkij mir” (rosyjski świat).

>>> Kijów: katolicy odzyskali kościół św. Mikołaja. Posługują w nim Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej

”Na terenach podbitych przez Rosjan od pierwszego dnia wprowadzano nowe podręczniki szkolne ze zmienioną historią. Utworzono obozy internowania w celu reedukacji, a niezliczone rzesze ludzi deportowano do Rosji”, powiedział bp Sus.

Żołnierze rosyjscy nie zachowują się jak ludzie. Torturują, gwałcą i mordują. „Silą napędową dla Rosji i jej żołnierzy jest nienawiść”, często funkcjonariusze wydają rozkazy mordowania osób cywilnych. „Dlaczego kobiety są gwałcone na oczach swoich dzieci? Dlaczego gwałcone są ośmio-, dziewięcio-, dziesięcioletnie dzieci? Jak takie rzeczy mogą się dziać?”, zauważył bp Sus. Jego zdaniem odpowiedzią jest próba absolutnej degradacji i unicestwienia człowieka, nie tylko fizycznego. „Niszcząc kobiety i dzieci, chcą zniszczyć przyszłość Ukrainy, to jest oblicze zła” – podkreślił.

A to, że ideologia „rosyjskiego świata” niesie ze sobą tylko śmierć i zniszczenie, zrozumiał także Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego, stwierdził biskup z Kijowa. Jednocześnie sceptycznie odniósł się do ogłoszonego przez ten Kościół odłączenia się od Patriarchatu Moskiewskiego uważając, że „wymiana kilku szyldów nie wystarczy”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze