Sądecki Park Etnograficzny, fot. Maciej Kluczka

Wiekowe kościoły uratowane przed zniszczeniem. Z wizytą w Sądeckim Parku Etnograficznym

Dobry odpoczynek to dla wielu czas spędzony w ruchu, aktywnie. Nie musi to być wyczynowy sport, wystarczy dzień spędzony pod gołym niebem, w czasie pieszej czy rowerowej wędrówki. Wielu lubi też taką aktywność połączyć ze zwiedzaniem. Chcę opowiedzieć o miejscu, które pozwoli połączyć obie formy spędzania wolnego czasu.

Będąc w okolicy Nowego lub Starego Sącza zorganizować sobie czas tak, by mieć kilka godzin na odwiedzenie Sądeckiego Parku Etnograficznego. Szczególnie teraz – wiosną i latem. Ja miałem okazję być tam jesienią dwa lata temu, w parku prezentowano wówczas książkę etnografa Kamila Basta pt. „Łańcuch łączący Ziemię z Niebem. Różaniec jako praktyka funeralna współczesnej Sądecczyzny„. Wydało ją Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu. Nieco więc przez przypadek przekonałem się, jak bardzo cenne pod względem historycznym i religijnym jest to miejsce. A w dodatku położone na urokliwych wzgórzach, z których dostrzec można Nowy Sącz.

fot. Maciej Kluczka

Sądecki Park Etnograficzny to największy skansen w Małopolsce. Prezentuje architekturę drewnianą i tradycyjną kulturę ludową lokalnych grup etnograficznych – Lachów, Pogórzan i Górali Sądeckich oraz grup etnicznych: Łemków, Niemców i Cyganów Karpackich. Znajduje się tam kilkadziesiąt budynków, m.in zagrody chłopskie, siedemnastowieczny dwóch szlachecki z unikalną polichromią we wnętrzach oraz folwark dworski. Są też obiekty sakralne, a ich historia sprawia, że miejsce nabiera wymiaru ekumenicznego. To świątynie z XVIII wieku: kościół rzymskokatolicki (w którym nadal odprawiane są msze święte), cerkiew grekokatolicka i kościół protestancki.

Cerkiew grekokatolicka, fot. Maciej Kluczka

W jednym z sektorów odtworzono zabudowę kolonistów niemieckich z Gołkowic Dolnych, a na skraju lasu małe, cygańskie osiedle. Ekspozycja skansenu prezentuje chronologiczne, majątkowe i społeczne zróżnicowanie kultury ludowej Sądecczyzny, a wiedzę o tradycji regionu wzbogacają tematyczne wystawy („Izba weselna” i „Maziarstwo łemkowskie”). W skansenie organizowane są cykliczne oraz okazyjne prezentacje dawnych wiejskich rzemiosł, warsztatów rękodzielniczych, kuchni regionalnej oraz plenerowe imprezy folklorystyczne. Do Sądeckiego Parku Etnograficznego łatwo jest dojechać miejskim, nowosądeckim autobusem.

fot. Maciej Kluczka

Drewniany kościół rzymskokatolicki pw. świętych Piotra i Pawła pochodzi z Łosiny Dolnej (obecnie powiat nowosądecki). Został zbudowany w 1739 roku, wyposażenie wnętrza jest bardzo głębokie. Kościół został gruntownie odrestaurowany w 1966 roku. Interesujące jest to, że przy północnej ścianie kościoła znajduje się chrzcielnica (z końca XVI wieku), która pochodzi z kościoła w Cerekwi koło Bochni. Świątynia została ponownie konsekrowana w 2004 roku, okazjonalnie odprawiane są w niej nabożeństwa. Szczególnie uroczysty charakter ma czerwcowy odpust świętych Piotra i Pawła.

Wnętrze cerkwi św. Dymitra, fot. Maciej Kluczka

Cerkiew grekokatolicka jest za to pod wezwaniem św. Dymitra i pochodzi z Czarnego. To typowa drewniana świątynia zachodniołemkowska. Wzniesiona została w latach 1752-54. Ma barokowo-rokokowe ołtarze pochodzące z XVIII wieku. Cerkiew, podobnie jak kościół rzymskokatolicki, od 2004 roku ponownie jest wykorzystywana do celów religijnych. W każdą niedzielę, od początku maja do końca września, odprawiana jest tam służba Boża, czyli msza święta obrządku wschodniochrześcijańskiego.

Galeria (9 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze