Fot. donatella_loi/frepik.com

Wiktorówki: poświęcenie tablicy ku pamięci „Przemytników Bożych”

W sanktuarium Królowej Tatr na Wiktorówkach odbyła się w sobotę uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy ku pamięci „Przemytników Bożych” – polskich i słowackich katolików, którzy w czasach komunizmu – w latach 1979-1989 – zajmowali się m.in. przemycaniem religijnych książek.

Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w sanktuarium oo. dominikanów na Wiktorówkach. W modlitwie uczestniczyli m.in. harcerze z Obwodu Tatrzańskiego Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej. To właśnie z ich inicjatywy w Tatrach powstała tablica pamiątkowa przypominająca o „Przemytnikach Bożych”. Dr hab. Mirosław Szumiło w wykładzie – „Bracia w wierze” omówił współpracę katolików polskich i słowackich w okresie komunizmu. Autorką projektu i wykonawcą tablicy jest zakopiańska harcerka, druhna przewodnik Anna Popowicz, z domu Stachnik.

>>> Warszawa: wystawa „Jesteśmy w Europie” z „komentarzami” Jana Pawła II

Nielegalny przerzut literatury religijnej

Strona prawa tablicy przedstawia książki opublikowane przez wydawnictwo Świętych Cyryla i Metodego w Rzymie, a także dedykację „Przemytnikom Bożego Słowa 1979-1989″ oraz cytat z Ewangelii (J 1, 5). Zaś strona lewa przedstawia przemytnika podążającego tatrzańskim szlakiem oraz symbole grup biorących udział w akcji przerzutu książek przez granicę. Fundatorem tablicy jest Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej – Obwód Tatrzański oraz Towarzystwo Gospodarcze „Spólnota Harcerska”.

Obecny na wydarzeniu starosta tatrzański Piotr Bąk w rozmowie z KAI przypomina, że Kościół katolicki w Czechosłowacji w latach 1950-1989 przeżywał tragiczne losy związane z prześladowaniami.

– Reżim komunistyczny zamknął katolickie wydawnictwa na Słowacji, a druk i kolportaż literatury religijnej został zakazany – powiedział starosta.

Jak dodał, na początku lat osiemdziesiątych XX w. nastąpiło jednak w Czechach i na Słowacji niezwykłe przebudzenie religijne. Stało się to między innymi pod wpływem wyboru Polaka na Stolicę Piotrową i powstania NSZZ „Solidarność” w Polsce.

Literaturę religijną zaczęto drukować na Zachodzie i nielegalnie przerzucać przez Polskę i Węgry na Słowację. Publikacje były dostarczane przez słowacki Instytut Świętych Cyryla i Metodego w Rzymie. Organizacją pomocy prześladowanemu Kościołowi w Czechosłowacji zajmowały się w tajemnicy różne grupy ludzi dobrej woli. Często na tym samym terenie, równolegle prowadziły taką działalność, nie wiedząc nic o sobie. Byli to księża diecezjalni, zakonnicy, ratownicy GOPR, przewodnicy górscy, leśnicy, harcerze, działacze podziemnych struktur „Solidarności”.

– Jednym z centrów prowadzonych przez wiele lat, dobrze zaplanowanych i przemyślanych działań były Wiktorówki – wspomina Piotr Bąk.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze