Wizyta Franciszka w Sudanie Płd. będzie dla świata kolejnym znakiem pokoju

Planowana na początek lipca pielgrzymka Papieża Franciszka do Sudanu Południowego będzie dla świata kolejnym znakiem pokoju – uważa biskup diecezji Rumbek Christian Carlassare. Podkreśla, że wizyta Ojca Świętego może stać się pozytywnym impulsem dla tego wschodnioafrykańskiego kraju pogrążonego w walkach plemiennych, waśniach politycznych i skrajnym ubóstwie.

Biskup, który w zeszłym roku sam został ranny w zamachu, przyznaje, że proces budowania pokoju wymaga czasu i zaangażowania wszystkich, ale pielgrzymka Ojca Świętego może być rodzajem nowego początku. „Kiedy zostałem ranny przebaczyłem swoim napastnikom, ponieważ poczułem, że otrzymałem swoje życie na nowo, a nie wyobrażam sobie nowego początku bez przebaczenia” – powiedział bp Christian Carlassare.

>>> Burkina Faso: porwano amerykańską siostrę zakonną

>>> Fundacja „Redemptoris Missio” pomoże mamom w Republice Środokowoafrykańskiej

„Wizyta Papieża będzie częścią akcji, którą rozpoczął przed laty, mającej na celu zbudowanie pokoju w Sudanie Południowym. Cieszę się, że wraz z tą wizytą, uwaga zwrócona zostanie na cierpienia zwykłych ludzi, którzy w naszym kraju bardzo kochają Franciszka i mają nadzieję na obfite owoce tego spotkania. Liczmy na to, że ta podróż będzie wielkim pokojowym impulsem mającym wpływ na wszystkie grupy, zwłaszcza na te najbardziej zmarginalizowane i sfrustrowane. Będzie to wielka zachęta dla Kościoła lokalnego, aby był pośrednikiem pojednania i pokoju. Naszym zadaniem jest m.in. formowanie sumień do przebaczenia. Mam nadzieję, że spotkanie Papieża będzie dla całego kraju tym, czym było dla mnie: wielką radością i źródłem pokoju. Franciszek powiedział mi kilka prostych, ale znaczących słów o tym, że Pan zawsze jest ze mną i mnie wspiera“ – powiedział bp Christian Carlassare.

Zobacz także