Włochy: pogrzeb papieża wielkim wyzwaniem dla sił bezpieczeństwa

Sobotni pogrzeb papieża Franciszka z udziałem setek tysięcy osób, w tym głów państw z całego świata, to wielkie wyzwanie dla sił bezpieczeństwa – przyznają włoskie władze, które informują o przygotowaniach w Rzymie. Zaznacza się, że Wieczne Miasto jest dobrze przygotowane na napływ wiernych w związku z Rokiem Świętym.

Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa obowiązują w stolicy Włoch już od środy w związku z napływem wiernych do bazyliki Świętego Piotra, gdzie wystawiona została trumna z ciałem papieża.

Na ulicach widać z każdą chwilą coraz więcej policyjnych i wojskowych patroli – pieszych i zmotoryzowanych. Trwają również podziemne kontrole na stacjach metra. Rozpoczęto patrolowanie Tybru i brzegów rzeki.

>>> Papież Franciszek przekazał osobiste fundusze na rzecz ukraińskiej armii

„Bezpieczeństwo trójwymiarowe” – tak włoskie media podsumowują wszystkie najnowocześniejsze środki wprowadzone w Rzymie, który jest patrolowany z lądu i z powietrza; teraz, by zagwarantować bezpieczeństwo pielgrzymom z całego świata, a następnie oczekiwanym 170 oficjalnym delegacjom z udziałem szefów państw i rządów, organizacji międzynarodowych, a także koronowanych głów.

W sztabie sił bezpieczeństwa trwa monitoring obrazów w 3D z całego rejonu Watykanu i wszystkich prowadzących do niego dróg.

W dniu pogrzebu plac Świętego Piotra i jego najbliższe okolice będą objęte czerwoną strefą najwyższych środków bezpieczeństwa. Na dachach będą czuwać snajperzy, działać będzie system obrony przed dronami. Każdy wierny wchodzący na plac będzie szczegółowo kontrolowany.

Szef włoskiej Obrony Cywilnej Fabio Ciciliano powiedział dziennikowi „Corriere della Sera” w środę: „Jedno jest pewne. Na pogrzebie będzie co najmniej 200 tysięcy osób, a na wybór nowego papieża oczekujemy przybycia następnych 250 tysięcy”.

„Analizujemy dane o napływie wiernych do Włoch i do Rzymu samochodami, pociągami, samolotami i statkami, ze szczególną uwagą skierowaną na wiernych z Ameryki Południowej, w tym przede wszystkim z Argentyny” – podkreślił szef OC. Jak zaznaczył, na ulicach Rzymu czuwać będą tysiące przedstawicieli tej formacji.

Ciciliano stwierdził, że jednym z najbardziej delikatnych momentów będzie przewóz trumny z ciałem papieża z Watykanu do bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie zostanie pochowany. Oczekuje się obecności tysięcy ludzi na całej trasie przejazdu orszaku.

Władze miasta zauważają, że orszak żałobny przez Rzym zdarzał się tylko w dawnych czasach i nie ma precedensu w ostatnim stuleciu. Dlatego postanowiono, że trasa przejazdu zostanie ogłoszona, by wierni także na ulicach mogli pożegnać Franciszka.

Napływ wiernych do Watykanu stale rośnie. We wtorek na plac Świętego Piotra i do bazyliki przybyło 50 tysięcy ludzi.

Zobacz także