Wojna na Ukrainie jednym z tematów zjazdu Prawosławnego Kościoła Ameryki
W dniach 18-22 lipca w Baltimore odbywą się XX Ogólnoamerykańska Rada Prawosławnego Kościoła Ameryki (OCA) z udziałem ok. tysiąca delegatów duchownych i świeckich. Przez 5 dni modlą się oni i obradują w budynku hotelu Hilton Baltimore Inner Harbour. Choć spotkanie przebiega formalnie pod hasłem „Stawać się naczyniami łaski Bożej”, uczestnicy po raz kolejny potępili Rosję za „mordowanie naszych prawosławnych braci na Ukrainie” oraz omówili organizację dalszej pomocy dla tego kraju.
W wywiadzie dla dziennika „The Baltimore Sun” z 19 bm. podkreślili to zgodnie zwierzchnik OCA metropolita waszyngtoński Tichon i kanclerz Kościoła ks. Alexander Rentel. Ten drugi oznajmił, że w czasie obrad poruszano m.in. „sprawę braku księży w parafiach i potrzebę zachęcania młodszego pokolenia do większego angażowania się w życie Kościoła”. Niezbędne jest też pogłębienie kontaktów z „odległymi diecezjami na Alasce i w Meksyku” – stwierdził ks. kanclerz. Zwrócił uwagę, że jedna na pięć parafii, których tylko w USA jest 550 (plus 250 w innych krajach) nie ma pełnoetatowego kapłana. Uczestnicy zjazdu muszą więc jakoś rozwiązać ten „kryzys powołaniowy”.
Nadzieja mimo przeciwności?
Ks. Rentel podkreślił, że „OCA niedwuznacznie sprzeciwia się inwazji Federacji Rosyjskiej na sąsiedni naród prawosławny”. Przypomniał, że metropolita Tichon już w lutym br. wydał oświadczenie potępiające tę agresję, podobnie postąpili inni duchowni. Zebrano też ok. 730 tys. dolarów na pomoc dla uchodźców z Ukrainy. „W marcu zwierzchnik Kościoła oświadczył, że «żaden chrześcijanin nie może pozostać bierny w obliczu cierpienia lub milczeć, gdy mamy do czynienia z tak okrutnym złem, jakiego dopuszczają się Rosjanie»” – stwierdził rozmówca dziennika.
>>> Ukraińskie dzieci nie nadrobią straconego dzieciństwa, muszą żyć teraz
Wyjaśniając hasło obecnego zgromadzenia Tichon zaznaczył, że początkowo brzmiało ono „Nadzieja mimo przeciwności”, gdy zjazd miał się odbyć w lipcu 2021, gdy trwała pandemia (i w końcu do niego nie doszło). Teraz sytuacja się zmieniła. „Potrzebujemy kapłanów, aby chrzcili ludzi, błogosławili związki małżreńskie, spowiadali, pocieszali, uczyli i wspomagali na inne sposoby naszych wiernych. Potrzebni są muzycy, katecheci i osoby konsekrowane, inspirowane ascetyzmem, które dają świadectwo «oczyszczającej mocy modlitwy». Potrzebujemy więc chrześcijan – ludzi, którzy zechcą stać się w sposób widoczny Kościołem” – dodał metropolita.
Ten 56-letni hierarcha – w świecie Raymond Mollard – pochodzi z Bostonu z rodziny episkopalnej. Na prawosławie przeszedł w 1989 r. Prawosławny Kościół Ameryki, którym kieruje od 13 listopada 2013, niezmiennie wyznaje zasadę „e pluribus unum” (jeden, który łączy wiele), gdyż należą do niego imigranci a raczej ich potomkowie, przybyli do Ameryki nie tylko z Rosji, ale też z Ukrainy, Serbii, Albanii i innych krajów, głównie wschodnioeuropejskich. Dlatego też, choć jego początki sięgają ok. 1790 i działalności misyjnej mnichów przybyłych do Kodiaku na Alasce z Rosji, obecnie Kościół ten jest przeciwny agresji Rosji na Ukrainę.
Kontynuator misji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego
Prawosławny Kościół Ameryki (lub w Ameryce; ang. Orthodox Church in America – OCA) jest jedną z jurysdykcji prawosławnych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Meksyku i Australii. Na jego czele arcybiskup Waszyngtonu oraz metropolita całej Ameryki i Kanady Tichon (Mollard), a jego katedrą jest sobór św. Mikołaja w Waszyngtonie.
Liczbę jego placówek duszpasterskich szacuje się na 550, chociaż sam Kościół podaje, że jest ich 700. Kościół podzielony jest na 12 jednostek terytorialnych (11 diecezji i egzarchat) i trzy diecezje etniczne. Według ks. R. Robersona liczy milion wiernych, ale wymieniane są dane zarówno wyższe, jak i znacznie niższe (nawet tylko 100 tys. członków). Jest wspólnotą o mieszanym składzie etnicznym, sporny jest jednak udział w niej poszczególnych narodowości. Zdaniem E. Lowiga zdecydowaną większość wiernych OCA stanowią osoby pochodzenia ukraińskiego (lub rusińskiego), które jednak uważają się w pierwszej kolejności za Amerykanów. Językiem liturgicznym jest angielski.
Prawosławny Kościół w Ameryce jest kontynuatorem tradycji misji prowadzonych na kontynencie amerykańskim przez Rosyjski Kościół Prawosławny. Od niego też otrzymał w kwietniu 1970 autokefalię, której jednak nie uznały Kościoły języka greckiego z Patriarchatem Konstantynopola na czele. Nie podważają one ważności sprawowanych w nim sakramentów, przedmiotem sporu jest natomiast jego status prawny i stosunek do innych struktur prawosławnych w USA i Kanadzie. Autokefalię OCA uznają Kościoły prawosławne z byłych państw komunistycznych: Rosyjski, Gruziński, Serbski, Bułgarski, Polski oraz Ziem Czeskich i Słowacji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |