Fot. Vatican Media/Krzysztof Bronk

Wolał śmierć z Chrystusem niż bogactwa bez Niego. Mało znana historia św. Pelagiusza 

W czasach dominacji muzułmanów w Hiszpanii wielu chrześcijan poniosło męczeńską śmierć. Jednym z nich był młody Pelagiusz, który pomimo nastoletniego wieku nie uległ urokowi dostatniego i wygodnego życia. Emir oferował mu przejście na islam w zamian za bogactwa i zaszczyty, a on tę propozycję odrzucił. Wolał umrzeć niż zdradzić Chrystusa. 

W VII w. Hiszpanią rządzili tamtejsi Wizygoci, którzy nie tak dawno przeszli z arianizmu (odłamu chrześcijaństwa negujący Trójcę Świętą) na katolicyzm. Dla Kościoła mogło się wydawać, że wszystko idzie ku dobremu. Pojawiła się jednak nowa religijna potęga, która ten spokój zmąciła. W VII w. na Półwyspie Arabskim pojawił się islam. Po śmierci Mahometa (632 r.) nowa religia rozprzestrzeniła się błyskawicznie – w ciągu zaledwie kilku dekad Arabowie podporządkowali sobie Syrię, Persję, Egipt, Afrykę Północną, a w roku 711 przekroczyli Cieśninę Gibraltarską, rozpoczynając podbój Półwyspu Iberyjskiego. Sukcesy Tarika ibn Zijada, który wkrótce po wejściu do Hiszpanii pokonał wizygockiego króla i doszedł do stolicy – Toledo, tłumaczy się m.in. słabym oporem i względną tolerancją zdobywców wobec chrześcijaństwa. W muzułmańskiej Hiszpanii, czyli Al-Andalus (stąd Andaluzja), chrześcijanie zwani mozarabami mogli praktykować swoją wiarę, lecz w praktyce nakładano na nich wiele ograniczeń, a czasami zmuszano ich do konwersji. To powodowało liczne bunty i konflikty na tle religijnym (napięcia były również z żydami oraz pomiędzy samymi plemionami muzułmańskimi). To też stało się przyczyną męczeństwa wielu chrześcijan.

Fot. Autorstwa Oryginał: Kaganer Wektor: Dermeister – IslamSymbol.png od Kaganer, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=969755

Abd ar-Rahmana III – kat Pelagiusza 

W 756 r. emir Abd ar-Rahman I, jeden z nielicznych ocalałych przedstawicieli obalonej dynastii Umajjadów w Damaszku, uciekł z Bliskiego Wschodu i ogłosił się niezależnym emirem w Kordobie. Tak powstał Emirat Kordoby. Wiek później emirat stał się miejscem rzeźni wielu katolików. Wśród nich znalazł się Eulogiusz z Kordoby, który przed męczeńską śmiercią zdołał opisać losy innych męczenników, takich jak Flora i Maria, które – co ciekawe – pochodziły z rodzin chrześcijańsko-muzułmańskich. Niestety Eulogiusz zmarł na długo przed narodzinami Pelagiusza, stąd musimy posługiwać się innymi źródłami. 

Pelagiusz miał się urodzić około roku 912, czyli mniej więcej wtedy, gdy Abd ar-Rahman III przejął władzę w emiracie. Ponad dekadę później utworzył Kalifat Kordoby, zerwał symbolicznie z autorytetem kalifatu Abbasydów w Bagdadzie i Fatymidów w Egipcie. Ten krok miał silne uzasadnienie: Kordoba była wówczas jednym z najludniejszych i najbogatszych miast w Europie — miastem bibliotek, meczetów, ogrodów, a także ośrodkiem nauki i dyplomacji. Rządy Abd ar-Rahmana III oprócz tych pozytywnych aspektów miały też i mroczne strony. Bywał brutalny i bezwzględny. Zdaje się, że mógł wykazywać też niezdrowe zainteresowanie młodymi i przystojnymi chłopcami.  

Zakładnik Pelagiusz 

Takim też młodzieńcem był Pelagiusz. Możemy posługiwać się dwoma źródłami na jego temat. Jednym z nich jest wierszowany tekst Passio Sancti Pelagii Hrotsvithy z Gandersheim, niemieckiej zakonnicy i poetki, która urodziła się ok. 10 lat po męczeńskiej śmierci Pelagiusza. Drugi z nich to krótka hagiografia napisana przez niejakiego księdza Raguela z Kordoby. O ile w pierwszym przypadku jest to postać dość dobrze znana, tak o Raguelu praktycznie nic nie wiemy. Napisana przezeń hagiografia stanowi jednak najwcześniejsze źródło dotyczące życia i męczeństwa Pelagiusza. Przypuszcza się, że tekst został napisany krótko po męczeństwie przyszłego świętego. 

Pelagiusz miał pochodzić z chrześcijańskiej rodziny o szlacheckim pochodzeniu. W wieku ok. 10 lat trafił jako zakładnik do Kordoby – w zamian za jego stryja Hermogiusza, biskupa Tuy. Wcześniej został uwięziony przez muzułmanów. Według Raguela, Pelagiusz w więzieniu „był czysty, trzeźwy, łagodny i pokorny. Czujny na modlitwie, wytrwały w lekturze, wierny przykazaniom Pana, prowadził dobre rozmowy, unikał grzechu i rzadko się śmiał – mając za mistrza nauki samego Pawła. Szybko sięgał po modlitwę, dzielił cierpienia innych i nie tracił ducha w trudnościach”.  

>>> Diecezja San Juan de los Lagos: ok. 80% wiernych praktykuje tu regularnie swoją wiarę 

Św. Pelagiusz, Fot. Autorstwa Juan Soreda – http://www.historia-del-arte-erotico.com/1511/es/Juan_soreda.jpg, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11052827

Odrzucona propozycja 

Po kilku latach słudzy emira dostrzegli urodę młodego więźnia, o czym donieśli Abd ar-Rahmanowi III. Ten zainteresował się chrześcijaninem i kazał go przyprowadzić do siebie. Ubrano go w piękne szaty i postawiono przed władcą Kordoby. Emir zaproponował mu zaszczyty i bogactwa, które miałyby spłynąć również na jego rodzinę, jeśli zgodzi się porzucić chrześcijaństwo i przyjąć islam. Według Raguela Pelagiusz miał mu odpowiedzieć tak: 

„To, co pokazujesz, królu, nie znaczy nic. Nie zaprę się Chrystusa. Jestem chrześcijaninem. Byłem i zawsze będę. Wszystko przemija, ale Chrystus, którego miłuję, nie ma końca, bo nie ma początku. On jeden jest prawdziwym Bogiem – z Ojcem i Duchem Świętym”. 

Niezrażony emir miał zalecać się do chłopaka i dotykać go w sposób niestosowny, na co Pelagiusz zareagował krzykiem i mocniejszym podkreśleniem wierności Jezusowi. Dalsze próby łagodnego złamania młodego chrześcijanina spełzły na niczym, więc wściekły władca postanowił go wydać na tortury. Zawieszony na hakach Pelagiusz wciąż nie zaparł się swojej wiary. W końcu zaczęto odcinać kolejno poszczególne elementy jego ciała. Modlił się gorliwie podczas tych tortur. W końcu zmarł, a jego ciało wrzucono do rzeki. 

Miało się to wydarzyć 26 czerwca 925 r., ale data ta jest oczywiście niepewna. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze