Wspólnota Sant’Egidio: apel w obronie osób starszych
Apel Wspólnoty Sant’Egidio przeciwko selektywnej opiece medycznej podpisało wielu intelektualistów, działaczy społecznych, lekarzy i przedstawicieli Kościoła. Powstał on w związku z obchodzonym 15 czerwca Światowym Dniem Świadomości Znęcania się nad Osobami Starszymi.
„Podpisali go między innymi: metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański, senator RP, członek Polskiej Akademii Nauk Władysław Findeisen czy ambasador Zakonu Maltańskiego w Republice Federalnej Niemiec Maciej Heydel” – czytamy w informacji przekazanej PAP we wtorek.
Apel powstał w obliczu zagrożenia, jakie dla osób starszych stanowi koronawirus, a także w związku z masowymi zgonami w domach opieki społecznej, jakie miały miejsce w wielu europejskich krajach. Zawarty w nim został głos sprzeciwu wobec „selektywnej opieki zdrowotnej”, w wyniku, której „poświęca się życie osób w podeszłym wieku na rzecz innych”.
>>> Lekceważąc starszych tracimy tożsamość
Podkreśla się w nim, że „wartość życia pozostaje taka sama dla wszystkich. Kto deprecjonuje życie najsłabszych i najwrażliwszych osób starszych, przygotowuje się na deprecjonowanie życia wszystkich”.
Apel został skierowany do wszystkich obywateli i instytucji międzynarodowy.
Jednym z pierwszych w Polsce sygnatariuszy był Prezes Warszawskiego Oddziału Terenowego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce dr Michał Sutkowski. Zaznacza on, że „powrót do utylitaryzmu, to powrót do polityki śmierci i totalitaryzmu śmierci”.
„Gdy myślę o ostatnich miesiącach, czuję ból i złość, że ten nasz, mój świat zostawił starszych i najsłabszych. Nie udzielił im realnej pomocy, często skazując na cierpienie, na śmierć. Selektywną opieką medyczną realnie dał narzędzia kulturze odrzucenia” – stwierdził.
Z koli Kuba Wygnański z Fundacji Stocznia podkreślił, że „godność starzenia się i umierania w świecie ogarniętym fetyszem użyteczności jest jednym z największych wyzwań naszej cywilizacji – szczególnie w starzejącej się Europie”
Stwierdził, że ten apel powinien dotrzeć nie tylko do polityków, ale w pierwszej kolejności do zwykłych obywateli. „Ludzie starsi, sędziwi, odchodzący potrzebują oczywiście opieki medycznej (ale nie medykalizacji. Przede wszystkim jednak potrzebują naszej obecności, cierpliwości i troski” – zwrócił uwagę.
Wspólnota Sant’Egidio powstała w 1968 r. w Rzymie z inicjatywy grupy licealistów z Andreą Riccardim na czele. Skupia się na budowaniu mostów przyjaźni z najbardziej marginalizowanymi i wykluczonymi członkami społeczeństwa – bezdomnymi, osobami starszymi, dziećmi ulicy, więźniami czy uchodźcami, inspiracje i siły czerpiąc z regularnej modlitwy i lektury Słowa Bożego. Troszczy się o sprawy pokoju, ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego. Obecnie do wspólnoty należy ponad 65 tys. osób w 73 krajach świata.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |