Wydarzenie eucharystyczne w Hondurasie. Biskup uznał je za cud
W kaplicy w gminie San Juan w Hondurasie, należącym do niedawno erygowanej diecezji Gracias, przed rokiem miało miejsce wydarzenie eucharystyczne. Na korporale w tabernakulum pojawiły się ślady ludzkiej krwi. Biskup diecezji po przeprowadzonych badaniach uznał to za cud.
Działo się to 9 czerwca 2022 r. w święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Ks. José Elmer Benítez Machado przybył do kaplicy we wiosce El Espinal znajdującej się w górzystych rejonach w gminie San Juan. W okolicy mieszka ok. 60 rodzin. Około godziny 17 czasu lokalnego (ok. 1 w nocy czasu polskiego) kapłan rozpoczął mszę świętą. Kiedy podszedł do tabernakulum, by rozdawać Komunię świętą, ujrzał na korporale czerwone plamki, które wyglądały na ludzką krew. Mimo ogromnego zaskoczenia kontynuował liturgię. Uczestnicy liturgii byli jednak zdumieni całym wydarzeniem. Jeszcze tego samego dnia świecki koordynator parafii, Aguilar Benítez, zadzwonił do dwóch misjonarzy Najświętszego Serca Jezusowego, którzy przyjechali do gminy San Juan przed dwoma miesiącami, by poinformować ich o całym zdarzeniu.
>>> Jezus ukryty. Wydarzenie eucharystyczne, które można zobaczyć w Legnicy [REPORTAŻ]
Ten sam typ krwi co w Lanciano i na Całunie Turyńskim
Już kolejnego dnia ojcowie Marvin Sotelo oraz Oscar Rodríguez przyjechali do El Espinal, by obejrzeć korporał. Następnie spakowali go do hermetycznie zamkniętego plastikowego opakowania i zawieźli do biskupa. Walter Guillén Soto, urodzony w 1961 r. salezjanin, został biskupem tej diecezji zaledwie ponad rok wcześniej. Diecezja Gracias powstała bowiem dopiero w kwietniu 2021 r. Hierarcha podszedł bardzo sceptycznie do całej sytuacji. Miał stwierdzić, że nie jest skłonny „do naiwnej wiary w różne rzeczy”. Trzy miesiące później przekazał materiał do szczegółowej analizy naukowej w Centrum Medycznym Santa Rosa de Copán. Badania przeprowadzali również zewnętrzni eksperci.
Ostatecznie ekspertyzy wykazały, że te plamki to ludzka krew typu AB z dodatnim współczynnikiem RH. To ten sam rodzaj krwi jaki znaleziono na Całunie Turyńskim czy w Lanciano, gdzie miało miejsce słynne wydarzenie eucharystyczne. Badania dowiodły, że nie plamki nie mogły zostać spreparowane sztucznie.
Biskup Guillén Soto uznał to za cud eucharystyczny. Jednocześnie stara się wraz z księżmi w diecezji Gracias zachować spokój i rozwagę. Nie wystawiono korporału na widok wiernych ani nie organizuje się specjalnych nabożeństw. Wszystkie materiały oraz badania naukowe zostały wysłane do Watykanu do dalszych badań.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |