fot. EPA

Wypadek w Chorwacji: pomoc dla rodaków; wszczęcie śledztwa; reakcja premiera Plenkovicia

Rzecznik MSZ podaje: to była pielgrzymka organizowana przez Biuro Bractwa św. Józefa, która wyruszyła z Częstochowy; wśród poszkodowanych pielgrzymi z woj. mazowieckiego.

„Składam wyrazy najgłębszego współczucia rodzinom i bliskim osób, które zginęły lub zostały ranne w tragicznym wypadku polskiego autokaru w Varazdin Chorwacji. Robimy co możliwe by pomóc naszym rodakom” – napisała Maląg na Twitterze.

>>> Premier o wypadku w Chorwacji: To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie

„Po ewakuacji rannych ukraińskich żołnierzy do polskich szpitali to kolejna sytuacja, w której medycy Zespołu Pomocy Humanitarno Medycznej podejmują służbę. Na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego medycy i psycholodzy wylatują do Chorwacji aby nieść pomoc rannym Polakom i przygotować transport do kraju” – napisał Dworczyk na Twitterze.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że polecił wszcząć śledztwo w sprawie wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.

Reakcja premiera Chorwacji i ministra spraw wewnętrznych

Poszkodowanym w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji udzielana jest pomoc, zaangażowano wszystkie służby – zapewnił chorwacki premier Andrej Plenković. Polityk złożył kondolencje bliskim ofiar.

Premier Chorwacji poinformował na Twitterze, że rozmawiał z szefem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim o strasznym wypadku drogowym, do jakiego doszło w pobliżu miejscowości Brezniczki Hum. W wypadku zginęło 12 polskich obywateli.

Plenković dodał, że w imieniu rządu chorwackiego złożył kondolencje bliskim ofiar. Zapewnił, że do działań związanych z wypadkiem zaangażowano wszystkie chorwackie służby. Poszkodowanym udzielana jest pomoc – podkreślił premier.

W polskim autobusie jechały 44 osoby, możliwe, że ktoś jest uwięziony pod autobusem, czekamy na pełną listę pasażerów – oświadczył na konferencji prasowej w mieście Varażdin chorwacki wicepremier i minister spraw wewnętrznych Davor Bożinović.

Bożinović potwierdził podawane już wcześniej inforamcje, że autobus jechał z Częstochowy i wiózł pielgrzymów do Medjugorje. Dodał, że przyczyny wypadku są badane. Przekazał też, że „wśród osób zidentyfikowanych jako ofiary śmiertelne i ranni nie było dzieci”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze