fot. unsplash

Wysokie rachunki za gaz dla spółdzielni – rząd zapowiada ustawę, która ma je obniżyć

Bardzo wysokie rachunki za gaz groziły mieszkańcom wspólnot mieszkaniowych, także budynków komunalnych. Mieszkańcy mają tam zbiorcze źródła ciepła a przez to dostawca gazu (w Polsce to głównie PGNIG) potraktował ich jak firmy a nie jak indywidualnych odbiorców. Nie dotyczyła więc ich ochrona ze strony Urzędu Regulacji Energetyki. Niektórzy obawiali się podwyżek rachunków o 800, 900, niekiedy nawet o niemal 1000 procent!

Wysokie ceny gazu to trend ogólnoświatowy. O sytuacji informowały media od końca grudnia. Teraz, rząd zapowiada naprawę tej sytuacji. – Przygotowaliśmy rozwiązanie ustawowe, zakładające, że spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe będą w całości objęte taryfami na gaz, a lokale użytkowe będą z nich wyłączane — poinformował w TVP INFO wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Minister tłumaczył, że rozwiązanie polega na tym, że spółdzielnie i wspólnoty zostaną co do zasady uznane za zbiory lokali mieszkalnych i w związku z tym automatycznie zostaną objęte taryfami na gaz Przepisy mają obowiązywać wstecznie, od 1 stycznia — dodał. – — To spowoduje, że Polacy będą bezpieczni, a skala podwyżek cen gazu będzie daleka od rynkowej. Będzie na poziomie 50%, tak jak dla wszystkich gospodarstw domowych — zaznaczył Sasin.

>>> Odszkodowania za NOP-y, prezydent podpisał ustawę

fot. EPA/ALTEA TEJIDO

Część gospodarstw domowych rozlicza się za gaz nie bezpośrednio, ale za pośrednictwem spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych. Drastyczne, kilkusetprocentowe podwyżki cen gazu dla niektórych gospodarstw to efekt zaniedbania sprawy przez wspólnoty czy spółdzielnie, bo odpowiednie rozwiązania prawne istnieją — uważa polityk PiS. – Wystarczy zgłosić, jaka część lokali to lokale mieszkalne i zostają one objęte taryfami, czyli regulowaną ceną gazu — podkreślił wicepremier. Jak zaznaczył, obowiązek ten nie został dopełniony, „ale jako rząd nie mówimy, że to nie nasz problem, że nas to nie interesuje, bo jest to obowiązek, który na kimś spoczywa”. — My jednak bierzemy Polaków w ochronę — dodał.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze