fot. Justyna Nowicka / Misyjne Drogi

Zakończyła się 37. Kapituła Generalna. Trwała miesiąc

We włoskim Nemi zakończyła się 37. Kapituła Generalna. To najwyższa władza Zgromadzenia, która wybiera superiora generalnego i jego radę oraz ma prawo decydować o zmianach w Regułach i Konstytucjach. Te ostatnie wymagają zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską.

– Dokładnie o godz. 12.52 Kapituła Generalna została zamknięta. Dzisiejszy dzień miał dwa ważne momenty związane z zakończeniem Kapituły. Poranne sesje planarne poświęcone były sprawom organizacyjnym przez zamknięciem Kapituły: kilka jeszcze spraw formalnych, a potem już podziękowania, podsumowanie i końcowe słowa: najpierw przewodniczącego Komitetu Kierującego, a następnie ojciec Rois, zanim wniósł formalnie o przegłosowanie wniosku o zakończenie Kapituły, skierował do nas bardzo mocne słowo; wskazał na gorliwość naszych pierwszych Ojców, ich odwagę podejmowania ryzyka dla ewangelizacji i wezwał nas, abyśmy nie czekali, aż opublikowane zostaną Akta 37. Kapituły Generalnej, ale jej ducha i zalecenia zaczęli wdrażać zaraz po jej zakończeniu w naszych wspólnotach. Tuż przed obiadem rozległy się gromkie oklaski wyrażające radość, iż to ważne wydarzenie zostało doprowadzone do szczęśliwego końca – relacjonuje o. Wojciech Popielewski OMI.

W spotkaniu uczestniczyło kilkudziesięciu delegatów z całego świata oblackiego. Towarzyszył im personel pomocniczy, który czuwał nad sprawnym przebiegiem spotkania.

– Ostatnia uroczysta Msza św. na zakończenie Kapituły odprawiona została o godz. 15.30. Zgromadziła nie tylko wszystkich uczestników i personel pomocniczy, ale także scholastyków z Rzymu i Vermicino, oblatów z Domu Generalnego a także oblatów z pobliskich wspólnot Prowincji Śródziemnomorskiej oraz grupę świeckich Stowarzyszonych. Piękna, jak zawsze na tej Kapitule, liturgia, miała charakter wielkiego dziękczynienia za to dzieło Ducha, jakim była 37. Kapituła Generalna. Była to zarazem, bardzo bogata w symbolikę, Msza św. rozesłania. Ale po kolei… Ojciec Generał przewodniczył Mszy św., a u jego boku było dwóch nowych Asystentów Generalnych. Kaplica wypełniła się spodziewanymi gośćmi, a po odczytaniu Ewangelii o Nawiedzeniu, Ojciec Generał w pięknej homilii przedstawił Maryję jako nasz wzór w trzech wymiarach: Maryja – wzór oblacji; Maryja – wzór pielgrzyma i Maryja – wzór służby. Jak chcą nasze Konstytucje, mówił o. Generał, mamy nie tylko przeżywać z Maryją nasze misjonarskie życie, ale nieustannie uczyć się od Niej. Po Komunii św. o. Generał wezwał nas do odnowienia ślubów, jako pierwszego aktu naszej pielgrzymki po Kapitule Generalnej. Przed końcowym błogosławieństwem powiedział: „Dzisiaj jesteście posłani do waszych braci. Posyłam was jak pielgrzymów z Emaus. Bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, jaka w was jest (1P 3,15)”. Obudźcie nadzieję w tych, których spotkacie na waszej drodze. Po tych słowach wezwał wszystkich uczestników liturgii, by odebrać piękny okolicznościowy różaniec ofiarowany przez grupę świeckich Stowarzyszonych z Buffalo. Na zakończenie pobłogosławił wszystkich krzyżem naszego Założyciela.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze