fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

„Zaufajmy tej drodze” – polscy biskupi na otwarcie synodu

„Synod jest słuchaniem” – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak inaugurując 17 października w katedrze gnieźnieńskiej etap diecezjalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. „Trzeba, abyśmy mówili i trzeba, abyśmy się wzajemnie usłyszeli” – podkreślił.

W homilii Mszy św. z udziałem kapłanów, osób konsekrowanych i delegacji świeckich z wszystkich dekanatów archidiecezji gnieźnieńskiej abp Wojciech Polak nawiązał do czytanej tego dnia Ewangelii o synach Zebedeusza proszących Jezusa o pierwsze miejsca po Jego prawej i lewej stronie. Jezus nie oburza się na nich, słucha ich pragnień, cierpliwie tłumaczy i prowadzi ich do tego, aby te pragnienia potrafili dobrze rozeznać, zweryfikować i oczyścić. Kościół – przypomniał Prymas – tak jak Jezus z uczniami, jest wspólnotą w drodze i tak jak uczniowie, wszyscy mamy prawo wypowiedzieć swoje pragnienia, oczekiwania i zostać wysłuchanymi.

>>> Dziś Synod zostaje otwarty we wszystkich diecezjach katolickich na świecie

Trzeba, abyśmy mówili i trzeba, abyśmy się wzajemnie usłyszeli” – podkreślił abp Polak dodając, że rozpoczynający się synod ma być właśnie wzajemnym słuchaniem, ma dać odpowiedź, jak siebie nawzajem w Kościele słuchamy – biskupi, księża, osoby konsekrowane, świeccy. Ale na słuchaniu nie można poprzestać. Trzeba – wskazał dalej Prymas – „abyśmy w naszym mówieniu do siebie i cierpliwym słuchaniu siebie nawzajem, rozeznawali, w jakim kierunku Pan Bóg chce nas dziś poprowadzić.

„To cel synodu – podkreślił abp Polak. – Cały ten nowym wysiłek Kościoła, który na najbliższe miesiące zaproponował papież Franciszek, ma nas właśnie do tego doprowadzić”.

„I nie chodzi o tworzenie projektów jakichś nowych reform – tłumaczył dalej. Nie chodzi o organizowanie wielkich wydarzeń, zmianę jakiejś zewnętrznej struktury, że miejscami się pozamieniamy, ale o pewien styl życia i relacji”. Metropolita gnieźnieński przyznał również, że papieska inicjatywa zaskoczyła, a może nawet zaniepokoiła niektórych, ale jest ona – jak dodał – „szansą, byśmy dostrzegli, że chodzi o nas wszystkich”. „Nikt z tej wspólnoty nie jest wykluczony. Nikt nie może być zostawiony samemu sobie. Nikt nie powinien mówić, że to go nie dotyczy. Nikt też nie powinien chronić się w wymówkach typu: nie potrzeba i zawsze tak robiliśmy”. „Spróbujmy zaufać tej drodze” – prosił Prymas. „Spróbujmy ją poznać i na nią się otworzyć”.

>>> Synod, czyli nasza wspólna droga – list pasterski [DOKUMENT]

„Synodalność – podkreślił – to przede wszystkim specyficzny styl, który określa życie i misję Kościoła. To wspólna podróż. To droga, na której chcemy się spotkać. Ona nie jest czymś nadzwyczajnym i dodatkowym. Dotyczy zwyczajnego sposobu naszego życia i pracy Kościoła. Ona więc nas dotyczy, w naszej codzienności” – stwierdził Prymas Polski.

Rozpoczynający się etap diecezjalny synodu potrwa do kwietnia 2022 roku. W archidiecezji gnieźnieńskiej – jak poinformował abp Polak – nie będą tworzone osobne grupy czy koła synodalne, ale grupami tymi, a konkretnie przestrzeniami spotkania, wzajemnego słuchania i rozeznawania – jak tego pragnie i oczekuje papież Franciszek – będą wszystkie działające na co dzień wspólnoty duszpasterskie, rady parafialne, grupy młodzieżowe i rodzinne, ruchy i grupy apostolskie, kapłani, osoby konsekrowane i wszyscy świeccy.

Fot. Justyna Nowicka

W każdej parafii wybrany zostanie koordynator, który czuwać będzie nad przebiegiem spotkań i zbieraniem materiałów, a następnie ich syntezę zaprezentuje na spotkaniu dekanalnym. Do końca lutego 2022 roku syntezy takie mają zostać przekazane do diecezjalnego zespołu synodalnego, a w marcu przyszłego roku ma być gotowa synteza diecezjalna, która przekazana zostanie do Konferencji Episkopatu Polski. W kwietniu zaplanowano diecezjalne spotkanie synodalne kończące etap diecezjalny. Po Mszy św. w gnieźnieńskim seminarium duchownym odbyło się spotkanie delegacji rad duszpasterskich, podczas którego koordynator diecezjalny procesu synodalnego ks. dr hab. Mieczysław Polak przedstawił główne założenia i przebieg synodu w archidiecezji gnieźnieńskiej.

Na stronie archidiecezji gnieźnieńskiej uruchomiona została również specjalna zakładka synodalna, w której znaleźć można potrzebne dokumenty i informacje. Zakładka będzie aktualizowana i w miarę trwania prac rozbudowywana. Wkrótce dostępna w niej będzie również internetowa ankieta synodalna adresowana do wszystkich chcących włączyć się w konsultacje.

Abp Jędraszewski

– Konieczny jest nam szczególny „słuch serca” – słuchać sercem bardziej niekiedy niż samym i zimnym rozumem – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie inauguracji diecezjalnego etapu XVI Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Metropolita krakowski w katedrze na Wawelu zaznaczył, że synod będzie czasem odkrywania tego, co Bóg pragnie wskazać dzisiaj Kościołowi jako drogę, by z jeszcze „większą mocą, radością i wewnętrznym przekonaniem głosić światu prawdę Ewangelii”.

Eucharystia inaugurująca diecezjalny etap prac synodalnych w Archidiecezji Krakowskiej rozpoczęła się od Hymnu do Ducha Świętego. Abp Marek Jędraszewski na wstępie podziękował wszystkim zgromadzonym w katedrze na Wawelu za obecność i wspólną modlitwę. – Jesteśmy powołani do jedności, do komunii, do braterstwa, które rodzi się z poczucia, że jesteśmy ogarnięci jedyną miłością Boga – mówił na początku Mszy św. metropolita krakowski.

>>> #Podkast: spotkać, słuchać, rozeznawać. Po co nam Synod o Synodalności?

W czasie homilii arcybiskup wyjaśnił, że słowo „synod” znaczy wspólną drogę, wspólne zdążanie do jakiegoś celu. – Tego jak zdążać, jak być razem jednym duchem uczy nas sam Chrystus – mówił odwołując się do dzisiejszej Ewangelii. Wskazał, że prawdziwe podążanie razem z Chrystusem wiąże się z uznaniem Go w pierwszej kolejności za sługę i wzięciem udziału w Jego dziele zbawienia świata. – Iść razem z Chrystusem to znaczy dźwigać ciężar swojego człowieczeństwa, z wszystkimi jego słabościami, upadkami, lękami, obawami. Dźwigać swój krzyż będąc wpatrzonym w mistrza, który pokazuje jak dźwigać ciężar odpowiedzialności, także za innych – mówił arcybiskup podkreślając wymiar służby.

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas XXXIX Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasnej Górze w Częstochowie. Fot. PAP/Waldemar Deska

Odwołując się do homilii papieża Franciszka sprzed tygodnia na rozpoczęcie synodu metropolita stawiał pytania o gotowość na prawdziwe i pełne spotkanie z Bogiem i innymi ludźmi, gotowość słuchania i rozeznania. – Konieczny jest nam szczególny „słuch serca” – słuchać sercem bardziej niekiedy niż samym i zimnym rozumem – mówił arcybiskup zaznaczając, że synod będzie czasem odkrywania tego, co Bóg pragnie wskazać dzisiaj Kościołowi jako drogę, by z jeszcze „większą mocą, radością i wewnętrznym przekonaniem głosić światu prawdę Ewangelii”.

– Ma być to dla nas wszystkich czas łaski – czas odnowy i nawrócenia – mówił metropolita i przywołał przykład św. Franciszka z Asyżu, który odnowę Kościoła zaczynał od siebie, a wszystkie dzieła, które podejmował musiały być błogosławione przez Kościół.

Arcybiskup zwrócił uwagę na patronów synodu. W Kościele trwa aktualnie Rok św. Józefa a także Rok Rodziny, dlatego orędownikami w tym czasie jest Święta Rodzina ze św. Józefem – Opiekunem Kościoła. Metropolita ogłosił, że 26 grudnia w Zakopanem rozpocznie się peregrynacja Ikony Świętej Rodziny w Archidiecezji Krakowskiej.

W diecezjalnym etapie prac synodalnych szczególnymi patronami będą święci związani z katedrą na Wawelu. Święci świeccy: św. Wacław – wzór zatroskanie o chrystianizację własnego kraju i św. Jadwiga – zatroskana o ewangelizację innych narodów. Biskupi krakowscy: św. Stanisław – zatroskany o właściwe życie moralne powierzonych sobie owiec, a także o wolność sumienia i wyższość prawa moralnego nad stanowionym; bł. Wincenty Kadłubek – wzór pokory i zatroskania o własną świętość; św. Jan Paweł Wielki – zatroskany o obecność Chrystusa na całym świecie, zatroskany o prawdę, o autentyczną wolność, której nie będzie bez wolności religijnej, zatroskany o ojczyznę i rodziny.

– Przyzywamy ich podczas tej świętej liturgii, by pokazywali nam jak żyć, jak iść za Chrystusem, jak budować Kościół, jak być nieustannie otwartym na natchnienia Ducha Świętego – zakończył abp Marek Jędraszewski.

Kard. Dziwisz

Droga pokory, cichości, cierpliwości, znoszenia siebie nawzajem w miłości oraz troska o jedność naszych rodzin i wspólnot, naszych społeczności i Kościoła jest stałym wyzwaniem i zadaniem każdego z nas – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w parafii św. Jana Pawła II w Krakowie Nowym Ruczaju. To jedna z najmłodszych wspólnot parafialnych w archidiecezji.

>>> Ks. Mirosław Tykfer: synodalność nie oznacza demokratyzacji Kościoła [ROZMOWA]

W homilii kard. Dziwisz podkreślał, że w polskim społeczeństwie jest wiele „napięć, konfliktów, podziałów, nieżyczliwości”. – To wszystko rozprasza, oddala, nie pozwala wydobyć nam z siebie dobra, by budować, umacniać i jednoczyć. To zadanie dla nas wszystkich, w każdym powołaniu, w każdym miejscu i środowisku, na każdym szczeblu odpowiedzialności, od największej do najmniejszej – mówił.

– Droga pokory, cichości, cierpliwości, znoszenia siebie nawzajem w miłości oraz troska o jedność naszych rodzin i wspólnot, naszych społeczności i Kościoła jest stałym wyzwaniem i zadaniem każdego z nas – zaznaczył krakowski metropolita senior.

fot. PAP/Darek Delmanowicz

Odwołując się do fragmentu Ewangelii św. Jana, w którym została zapisana rozmowa zmartwychwstałego Jezusa z apostołem Piotrem, zauważył, że Chrystus oczekuje od „tych, którym powierza pasterskie zadanie w swoim Kościele” przede wszystkim miłości. – Chrześcijaństwo to przede wszystkim osoba Jezusa Chrystusa i nasza żywa relacja z Nim – z naszym Panem i Zbawicielem, który oddał za nas życie, aby nas wprowadzić do Bożego i wiecznego królestwa miłości. Dlatego pytanie o miłość towarzyszy nam przez całe życie, niezależnie od powołania, od wieku, sytuacji rodzinnej i zawodowej – wyjaśniał, dodając że w konkretnych życiowych sytuacjach można się inspirować odpowiedzią, jaką dał na to pytanie Jan Paweł II.

– Budujcie i umacniajcie żywy Kościół. Budujcie go i umacniajcie waszą modlitwą. Budujcie go gorliwym uczestnictwem w niedzielnej Eucharystii, co zawsze i w jakiejś mierze jest wyznacznikiem temperatury i głębi wiary. Budujcie żywy Kościół w waszych rodzinach, pogłębiając więzi rodzinne, małżeńskie i rodzicielskie – apelował kard. Dziwisz. Zachęcał ponadto do pogłębiania więzów „solidarności, bezinteresownej życzliwości i wzajemnej pomocy okazywanej potrzebującym we wspólnocie parafialnej”. Jak dodał, jest to „stałe, codzienne zadanie, które się nigdy nie skończy”. Parafia św. Jana Pawła II w Krakowie Nowym Ruczaju znajduje się na terenie kampusu Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, w sąsiedztwie uczelnianej biblioteki. Tymczasowa kaplica stanęła tam w 2011 roku. Parafia została erygowana 13 maja 2016 roku.

Kard. Nycz

Mszy św. inaugurującej diecezjalny etap Synodu Biskupów w archikatedrze św. Jana Chrzciciela przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Przedstawiono osoby kontaktowe synodu, a w kazaniu bp Piotr Jarecki wyjaśniał sens Synodu i zarysował planowany sposób funkcjonowania prac etapu diecezjalnego. W Eucharystii udział wzięli przedstawiciele duchownych i świeckich ze wszystkich parafii archidiecezji warszawskiej, a także przedstawiciele grup i wspólnot parafialnych, osoby konsekrowane, rodziny, katecheci i młodzież. Kazanie wygłosił bp Piotr Jarecki. „Nie chcemy wykluczać nikogo” – powiedział, zapraszając wszystkich chętnych do udziału w pracach synodalnych.

Co ten synod oznacza? Dlaczego został przez papieża zwołany? Mówi o tym znaczenie słowa synod, czyli przemierzanie drogi razem, wspólnie. To podążanie razem dotyczy Kościoła, którego od chrztu jesteśmy członkami – mówił hierarcha, wskazując, że Synod jest namysłem Kościoła nad sobą samym. Wskazał za św. Janem Chryzostomem, że Kościół i Synod są synonimami. Wymieniając oczekiwania wiązane z Synodem, bp Jarecki wskazał na trzy: powrót o źródeł, przeprowadzenie aggiornamento – uwspółcześnienia Kościoła oraz ożywienie w sobie chrztu świętego.

Podkreślił, że konieczne jest nawrócenie całego Kościoła na Kościół komunię, uczestnictwo i misję. Kaznodzieja wskazał, że postawa „zawsze tak było, nie trzeba niczego zmieniać”, jest wielkim zagrożeniem, a papież Franciszek nazywa ją trucizną w życiu Kościoła. Przestrzegł przed popadaniem w pułapki gnozy i pelagianizmu: „Nie powinniśmy ograniczyć się do jakiegoś intelektualizmu, nie można też pokładać nadziei w tylko ludzkich wysiłkach, stąd każde spotkanie pracy ma być poprzedzone modlitwą”. Wskazał również na rolę lectio divina i adoracji.

>>> Abp Welby: synod nie może się okopać, musimy iść razem

Zaznaczył, że praca synodalna powinna być prowadzona w każdej parafii, a w modlitwę i prace synodalne powinny włączyć się wszelkie środowiska, tak parafialne jak pozaparafialne. Wymienił poza wspólnotami i duszpasterstwami również środowiska naukowe katolickie i świeckie, ludzi przeżywających kryzys wiary, osoby po apostazji, osoby biedne i wykluczone, młodzież stroniąca od Kościoła. „Zaproszeni są wszyscy. Chodzi o wytworzenie atmosfery braterstwa, wzajemnego zaufania, woli ubogacania się zdaniem usłyszanym od brata czy siostry, choćby było diametralnie różne od moich przekonań” – mówił, wzywając do modlitwy do Ducha Świętego, żeby uczestnicy prac synodu umieli budować jedność w różnorodności.

fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

– Podczas prac synodalnych módlmy się, aby cały proces synodalny rozpalił płomień wiary i zaangażowania w misję Kościoła. By zapłonął on w sercach jak największej liczby naszych sióstr i braci. Bo nawet jedna płonąca świeca może zapalić tysiące i miliony zgaszonych. A tysiące i miliony zgaszonych świec nie są w stanie zapalić nawet jednej. To wielki symbol potrzeby naszego nawrócenia na komunijność, uczestnictwo i misyjność w Kościele Chrystusowym – zakończył bp Jarecki.

Pod koniec Mszy świętej kard. Nycz wręczył płonącą świecę synodalną powołanym przez siebie tzw. osobom kontaktowym synodu: ks. Matteo Campagnaro, Beacie Chojnackiej i Piotrowi Szularowi. Takie świece trafią też do każdej parafii, mając przypominać uczestnikom prac synodalnych, że gromadzą się w imię Chrystusa, oraz o obecności Ducha Świętego.

– Usłyszeliśmy dziś, że z dzisiejszą niedzielą w diecezjach wchodzimy na drogę synodalną w tym znaczeniu, że rozpoczynamy nowe, dużo szersze przygotowanie do Synodu Biskupów 2023, z uwzględnieniem wszystkich, którzy na tej drodze synodalnej są i być powinni. W tym znaczeniu mówimy o drodze synodalnej, która jest powrotem do źródeł i początkiem aggiornamento Kościoła – powiedział kard. Kazimierz Nycz.

Przypomniał, że powrót do źródeł i aggiornamento towarzyszyły też zwołaniu Soboru Watykańskiego II. „Okazuje się jednak, że nawet 60 lat nie wystarczy, by osiągnąć zamierzony cel. „Dlatego papież Franciszek z całą nowością i powiewem Ducha Świętego wraca w kierunku nowego wejścia na drogę synodalną, żeby ludzie w Kościele, wszyscy – biskupi, kapłani, siostry zakonne, świeccy – słuchali słowa Bożego i siebie nawzajem, wysłuchiwali się, rozmawiali ze sobą, a przede wszystkim uwzględniali to, co sobie nawzajem powiedzą. Na taką drogę dziś weszliśmy” – powiedział warszawski metropolita.

>>> Prof. Bańka: synod nie jest zjazdem intelektualistów [ROZMOWA]

Do końca roku kalendarzowego konsultacje synodalne będą odbywały się w parafiach archidiecezji warszawskiej. W dekanatach zakończą się 15 lutego 2022 r. a 28 lutego na szczeblu diecezjalnym. Diecezjalne spotkanie presynodalne planowane jest na marzec 2022 w archikatedrze warszawskiej. Ponadto, środowiska i osoby, które chciałyby zabrać głos na tym etapie, będą mogły skorzystać ze specjalnej strony internetowej, a powołane do tego osoby nawiążą z nimi kontakt: https://synod.mkw.pl/ W Archidiecezji Warszawskiej sekretariat synodu mieści się w budynku C kurii metropolitalnej, przy ul. Miodowej 17/19 w Warszawie.

Bp Galbas

„Istotą synodu jest słuchać siebie nawzajem w Duchu Świętym. Pierwsze to słuchać. Słuchać, aby usłyszeć. I słuchać, aby wysłuchać. Każdego! – mówił bp Adrian Galbas SAC w czasie inauguracji diecezjalnego etapu XVI Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Biskup pomocniczy w ełckiej katedrze zachęcał, aby potraktować ten synod jako „wielką szansę dla Kościoła. Także dla Kościoła w Polsce”.

bp Adrian Galbas, fot. youtube

W czasie Mszy św. biskup Jerzy Mazur powołał diecezjalny zespół synodalny. „Gromadzimy się w naszej katedrze, aby tą Eucharystią otworzyć synod biskupi pod hasłem ‘Dla Kościoła synodalnego komunia, uczestnictwo i misja’ w naszej diecezji ełckiej. Jesteśmy zachęcani aby trwać mocno w wierze i wejść na drogę synodalną, aby razem kroczyć, aby przede wszystkim wsłuchiwać się w głos Ducha Świętego i wsłuchiwać się w głos ludzi, przez których Duch Święty mówi i podpowiada” – powiedział bp Jerzy Mazur na wstępie Mszy św.

W homilii Mszy św. bp Adrian Galbas SAC, nawiązując do dzisiejszych czytań, tłumaczył, że Chrystus staje dziś przed nami jak ten, który służy, który jest bliski i współczujący. „To jest takie piękne polskie słowo: „współczucie”. Odczuwam wspólnie z tobą i właśnie na tym poziomie najgłębiej się z tobą spotykam. Na poziomie odczuć, także, a nawet przede wszystkim tych bolesnych, w świecie twojego cierpienia, twego bólu i samotności. Nie można współczuć z daleka, na odległość. Nie można współczuć w sposób zdystansowany. Współczucie wymaga bliskości i czułości. Empatii i delikatności. Jest czymś więcej niż zrozumienie, choć i ono jest wartością bezcenną, gdy chcemy naprawdę się z drugim spotkać, a nie tylko z nim minąć. Współczucie jest jednak czymś więcej” – tłumaczył biskup i podkreślił, że „to wezwanie do bycia jak współczujący Jezus – Sługa, dotyczy każdego indywidualnie i dotyczy nas wszystkich jako Kościoła. Kościół, jeśli ma być Chrystusowy musi być współczującym sługą ludzi. Nie ich Panem”.

fot. PAP/Adam Kumorowicz

Abp Stanisław Gądecki

Wszyscy ochrzczeni są wezwani do uczestnictwa w życiu Kościoła i jego misji – mówił abp Stanisław Gądecki inaugurując w poznańskiej katedrze etap diecezjalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Dodał, że trzy kroki drogi synodalnej to: spotkać, słuchać i rozeznawać.

Hierarcha przypomniał w niedzielę w poznańskiej katedrze, że słowo „synod” oznacza podążanie wspólną drogą. Jak mówił, „przez wieki następcy Apostołów – biskupi – gromadzili się na synodach, by rozeznawać, jaka jest wola Boża względem Kościoła. Synody były podstawowym sposobem podejmowania kościelnych decyzji, po uprzedniej dyskusji. Tym razem jednak nie idzie tylko o rozeznanie biskupów, ale o wspólne rozeznanie całego ludu Bożego: biskupów, duchowieństwa, osób życia konsekrowanego oraz wiernych świeckich”.

Bp Jeż

Wyrazem naszej drogi synodalnej powinna być przede wszystkim głęboka reforma nas samych, uporządkowanie spraw własnego sumienia, zbliżenie się do Chrystusa przez stałą formację i pogłębienie życia sakramentalnego” – powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż podczas Mszy św. w bazylice katedralnej w Tarnowie. Rozpoczęła ona diecezjalny etap konsultacji synodalnej, który jest przygotowaniem do obrad Synodu Biskupów w Rzymie w 2023 r.

Ogólnokościelny synod wpisuje się w trwający od 2018 roku V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dziś w diecezji tarnowskiej obchodzona jest także Niedziela Synodalna. Bp Jeż mówił w homilii, że przyszłość Kościoła, zostanie ukształtowana przez ludzi, których umysły nie zatrzymują się na hasłach dnia, ale dociekają głębiej, którzy widzą więcej niż widzą inni, ponieważ ich życie obejmuje szerszą rzeczywistość. Duchowny przypomniał, że synod to czas wytężonego słuchania Ducha Świętego.

Bp Bryl

Ten synod jest po to, żeby obudzić nasze pragnienia, abyśmy mocniej, pełniej, bardziej byli z Jezusem w Jego Kościele, abyśmy podjęli za ten Kościół odpowiedzialność – mówił biskup kaliski Damian Bryl w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu. Eucharystia zainaugurowała etap diecezjalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. W homilii biskup kaliski odwołując się do dzisiejszej Ewangelii stwierdził, że wielkość ucznia Jezusa to wielkość jego służby. – Wielkość ucznia Chrystusa to nie wielkość władzy, panowania nad innymi, tylko służenia, pokornego bycia dla innych, gotowości do ofiary za innych. To jest droga, na którą zaprasza Jezus swoich uczniów – powiedział celebrans.

Zaznaczył, że rozpoczynający się synod jest czasem, żeby zacząć mocniej żyć Ewangelią Jezusa. – Ten synod jest po to, żeby obudzić nasze pragnienia, abyśmy mocniej, pełniej, bardziej byli z Jezusem w Jego Kościele, abyśmy podjęli za ten Kościół odpowiedzialność – podkreślał kaznodzieja. Wskazywał, że synod jest po to, aby każdy odkrył swoją misję w Kościele. – Bardzo chciałbym, żeby ten czas synodu pomógł każdemu odkryć, że jest ważny w Kościele, że w tym Kościele ma swoją misję do spełnienia – mówił hierarcha.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze