Złodzieje zażądali złota od biskupa
Bp Delville znajdował się w mieszkaniu razem ze swym chrześniakiem. Złodzieje „zażądali pieniędzy w gotówce, będąc przekonanymi, że u biskupa gromadzone są pieniądze zebrane w kościołach na tacę”. Nie mając gotówki w domu, biskup oddał im pieniądze chrześniaka, przeznaczone na wyjazd zagranicę.
– Następnie złodzieje zażądali złota. Biskup mógł dać jedynie trzy kielichy z kurialnej kaplicy. Z kolei domagali się wartościowych obrazów i zażądali Picassa. Biskup wskazał im cztery rzeźby alabastrowe z XVII w., które ozdabiały salę spotkań – głosi komunikat kurii biskupiej.
– Oprócz uderzenia jednej z ofiar i grożenia im śmiercią, złodzieje nie stosowali przemocy. Zamknęli biskupa i jego chrześniaka w łazience, w której zostali oni znalezieni cali i zdrowi nazajutrz rano – czytamy w komunikacie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |