fot. siostryprezentki.pl

Zmarła s. Maksymiliana Wojnar, pracowała na rzecz szkolnictwa katolickiego w Polsce

Po ciężkiej chorobie nowotworowej zmarła dziś s. Maksymiliana Wojnar ze Zgromadzenie Sióstr Prezentek. Przez 25 lat pracowała na rzecz organizacji szkolnictwa katolickiego w Polsce. Była członkiem zarządu Rady Szkół Katolickich – poinformowała w środę jej wspólnota zakonna.

Siostra Maksymiliana miała 77 lat, zmarła w Domu Generalnym Sióstr Prezentek w Krakowie. „Z wielkim zaangażowaniem przez 25 lat pracowała na rzecz organizacji szkolnictwa katolickiego w Polsce. Szczególnym jej dzieckiem były spotkania Forum Szkół Katolickich, gdzie ogromną wagę przykładała do formacji dyrektorów, nauczycieli i uczniów” – brzmi komunikat opublikowany na stronie internetowej zgromadzenia. „Dziękujemy za jej intensywne życie charyzmatem wychowania, za jej determinację i konsekwentne dążenie do tego, by szkoły katolickie i placówki kościelne w Polsce były miejscem chrześcijańskiej edukacji i dobrego wychowania w dobie współczesnych przemian” – napisały siostry.

fot. EPA/ANDREJ CUKIC

W związku ze śmiercią s. Maksymiliany kondolencje na Twitterze wyraziło Ministerstwo Edukacji i Nauki. Wszystkie szkoły katolickie w Polsce są zrzeszone w Radzie Szkół Katolickich i pozostają pod opieką Konferencji Episkopatu Polski. Radę Szkół Katolickich powołała do życia w 1994 r. Konferencja Episkopatu Polski. Jest kościelną jednostką organizacyjną o zasięgu ogólnopolskim. Zrzesza szkoły katolickie prowadzone przez kościelne osoby prawne i szkoły, które zostały uznane za katolickie dekretem biskupa diecezjalnego i są prowadzone przez inne osoby prawne lub fizyczne. Organizuje corocznie Ogólnopolskie Forum Szkół Katolickich, Forum Młodzieży, konferencje, szkolenia i kursy dla dyrektorów szkół i nauczycieli, a także konferencje dla przedstawicieli organów prowadzących szkoły.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze