PAP/Jakub Kaczmarczyk

2 tysiące młodych na Jutrzni Lednickiej z Prymasem Polski

Blisko 2 tysiące młodych ludzi z archidiecezji gnieźnieńskie, ale i diecezji łowickiej, bydgoskiej, zamojsko-lubaczowskiej, sandomierskiej, archidiecezji warszawskiej, krakowskiej i wrocławskiej, modliło się w sobotę rano na Jutrzni Lednickiej w katedrze gnieźnieńskiej. Młodym towarzyszyli Prymas Polski abp Wojciech Polak, bp Radosław Orchowicz oraz duszpasterz lednicki o. Tomasz Nowak OP.

„Święty Wojciechu ucz nas iść za barankiem. Po to tutaj przyszliśmy, po to się tutaj zatrzymaliśmy” – mówił na rozpoczęcie spotkania abp Wojciech Polak nawiązując zarówno do hasła tegorocznej Lednicy „Idź za Barankiem”, jak i patrona miejsca, w którym młodzi się zebrali – św. Wojciecha. Ten biskup, mnich, misjonarz i męczennik swoją drogę za Barankiem rozpoczął – jak przypomniał Prymas – w niewielkich Libicach w Czechach, gdzie było jego rodzinne gniazdo. Dziś jest tam pomnik dwóch młodych ludzi wyruszających w drogę z domu ojca – Wojciecha i jego młodszego brata Radzyma Gaudentego, świadka śmierci misjonarza, a później pierwszego arcybiskupa gnieźnieńskiego.

„Wojciech i Radzym poszli za Barankiem, aż dotąd, aż tutaj. Poszli, bo i oni usłyszeli słowa św. Jana «oto Baranek Boży” – mówił abp Polak.

Do słów Prymasa nawiązał w kazaniu duszpasterz lednicki o. Tomasz Nowak, który przyznał, że podążanie za Barankiem, podążanie za Chrystusem, zawsze wiąże się z doświadczeniem krzyża. „Inaczej to cię nie przygotuje do życia Ewangelią” – mówił młodym, tłumacząc, jak ważne jest w życiu to doświadczenie – doświadczenie braku, także tego fizycznego, którego po ludzku tak bardzo się boimy.

>>> 27. Spotkanie Młodych na Polach Lednickich. Do głosu dochodzi kobieta i sztuczna inteligencja

„Może jest tak, że i wy też nigdy nie doświadczyliście, że nie ma co jeść, nie ma co pić, nie ma gdzie spać, i może – wierzę w to – Pan Jezus wyrwał was z tej pościeli, żeby na Lednicy trochę was słonko przypiekło, żebyście chcieli pić, żebyście poczuli głód, żebyście się chlebem podzielili i żebyście dzięki temu poszli za Barankiem” – mówił o. Tomasz opowiadając wcześniej historię księdza, który tego braku, czyli głodu, pragnienia, zmęczenia doświadczył po raz pierwszy w życiu pielgrzymując z Olsztyna do Santiago de Compostela – doświadczył go, bo tego chciał i tego potrzebował jako człowiek i jako kapłan.

Pola Lednickie, 04.06.2022. XXVI Spotkanie M³odych Lednica 2000 na Polach Lednickich, 4 bm. Tegoroczna edycja Spotkania odbywa siê pod has³em „Na krañce œwiata”. (jm) PAP/Jakub Kaczmarczyk

Do Gniezna przyjechało blisko 2 tysiące młodych ludzi z archidiecezji gnieźnieńskiej, ale i Polski m.in. z diecezji bielsko-żywieckiej, zamojsko-lubaczowskiej, łowickiej, bydgoskiej, kieleckiej, sandomierskiej, archidiecezji warszawskiej, krakowskiej i wrocławskiej.

Na zakończenie Prymas Polski udzielił wszystkim błogosławieństwa. Bezpośrednio po zakończeniu jutrzni relikwie św. Wojciecha wyruszyły w drogę na Pola Lednickie, gdzie jak co roku towarzyszyć będą młodym podczas 27. apelu pod Bramą Rybą.

>>> Łucja Rado OP, duszpasterka Lednicy 2000: miłość Boga ma w sobie element męskości i kobiecości

Podczas pobytu w Gnieźnie młodzi mieli również okazję zwiedzić zabytki Wzgórza Lecha, m.in. podziemia katedry gnieźnieńskiej, gdzie zachowały się relikty świątyń pamiętających początki Kościoła w Polsce i państwa polskiego. Jutrznia była transmitowana online w mediach diecezjalnych: na stronie internetowej i na Facebooku archidiecezji gnieźnieńskiej, gdzie zapis jest dostępny do oglądania. Relację z nabożeństwa pokaże również TVP1 w niedzielnym programie „Idź za Barankiem” o 8.30.

Jutrznia Lednicka odbywa się w katedrze gnieźnieńskiej od kilku lat i co roku przyciąga coraz większą liczbę młodych. Grupy przybywają do Gniezna rano i po modlitwie u grobu św. Wojciecha, wraz z relikwiami biskupa męczennika ruszają na Pola Lednickie. To okazja, by być w miejscu, które pamięta początki naszych dziejów i w którym wiara oraz pamięć o ojczystych korzeniach trwa nieprzerwanie od przeszło tysiąca lat, mimo wielu dziejowych zawieruch i starań, by je wykorzenić, ośmieszyć i zniszczyć.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze