80 lat temu Anne Frank rozpoczęła pisanie swojego dziennika
80 lat temu, 12 czerwca 1942 r., 13-letnia Żydówka Anne Frank, która wraz z rodziną ukrywała się przed Niemcami w Amsterdamie, rozpoczęła pisanie swojego dziennika. Opisywała w nim codzienność w ukryciu. Dziennik jest jednym z najbardziej znanych świadectw Holokaustu.
Annelies Marie „Anne” Frank urodziła się 12 czerwca 1929 r. we Frankfurcie nad Menem, w żydowskiej rodzinie od wielu pokoleń mieszkającej w Niemczech. Po dojściu do władzy Adolfa Hitlera w 1933 r. Otto i Edith Frankowie z córkami Anne i Margot wyemigrowali do Holandii. Zamieszkali w Amsterdamie.
W ukryciu
W 1940 r. Niemcy zajęli Holandię i rozpoczęli prześladowanie Żydów. Dwa lata później Margot została wezwana do stawienia się w obozie pracy przymusowej w Niemczech. Rodzina postanowiła się ukryć. Kryjówką stała się opuszczona oficyna kamienicy w Amsterdamie. Frankom pomagało kilku byłych pracowników biura Otta.
Z okazji 13. urodzin Anne otrzymała brulion, w którym zaczęła opisywać codzienność w ukryciu. Zapiski miały formę listów do nieistniejącej przyjaciółki Kitty. „Sądzę, że będę Ci mogła wszystko powierzyć, tak jak jeszcze nigdy nikomu, i mam nadzieję, że będziesz dla mnie wielkim oparciem” – napisała na wstępie.
Anne opisywała swoją codzienność – szkołę, rodzinę, wyrażała w zapiskach antypatie i złość, równie dosadnie jak sympatie. Relacjonowała to, co dzieje się w kryjówce, pisała o przerażeniu, plotkach, kłótniach oraz pierwszej miłości.
>>> Maria Stachurska o położnej z Auschwitz: często modliła się na różańcu
Wbrew wszystkiemu wierzę jeszcze, że ludzie są dobrzy
Pomimo ciężkich warunków, w jakich funkcjonowała Anne, z dziennika wyłania się optymistyczny przekaz. Dziewczynka miała nadzieję, że tragiczny los odmieni się. „Wbrew wszystkiemu wierzę jeszcze, że ludzie są w głębi serca naprawdę dobrzy” – napisała Anne.
Chciała przynosić też „pożytek lub rozrywkę ludziom, którzy żyją dookoła niej, a którzy jej jednak nie znają”. „Chcę żyć nadal, również po śmierci! I dlatego taka jestem wdzięczna Bogu, że przy narodzeniu dał mi już jedną możliwość, żebym się rozwijała i żebym pisała, a więc żebym wyrażała wszystko, co jest we mnie!” – czytamy w dzienniku. Jej pragnienie życia po śmierci ziściło się. Dziennik jest jednym z najbardziej znanych świadectw z Holokaustu.
Postanowiła wydać dziennik
Anne Frank prowadziła swoje zapiski do 1 sierpnia 1944 r. Swoje listy pisała tylko dla siebie, aż wiosną 1944 r. usłyszała w Radiu Oranje przemówienie holenderskiego ministra szkolnictwa na emigracji Bolkensteina. Powiedział, że po wojnie muszą zostać zebrane i opublikowane wszystkie świadectwa cierpienia narodu holenderskiego w czasie okupacji niemieckiej. Jako przykład podał m.in. dzienniki.
Pod wpływem przemówienia dziewczynka postanowiła wydać po wojnie książkę. Jej zapiski miały służyć za podstawę. Zaczęła więc przepisywać i przerabiać swój diariusz, poprawiała go, opuszczała fragmenty, które uważała za nieciekawe, i dołączała inne ze swoich wspomnień. Równocześnie prowadziła swój pierwotny dziennik, który w edycji naukowej wydanej w 1986 r. w Holandii został nazwany wersją a – w odróżnieniu od wersji b, przerobionego drugiego dziennika.
Krótko przed aresztowaniem
Jej ostatnia notatka powstała krótko przed aresztowaniem wskutek donosu. 4 sierpnia, tuż po godz. 10 do domu, w którym ukrywali się Frankowie, wszedł esesman Karl Josef Silberberg wraz z trzema holenderskimi policjantami w cywilu. Aresztowali ośmioro ukrywających się Żydów oraz dwóch mężczyzn, którzy im pomagali – Viktora Kuglera i Johannesa Kleimana. Zabrali kosztowności i pieniądze.
W ręce Niemców nie wpadły dwie kobiety pomagające Frankom: Elisabeth Voskuijl i Miep Gies, która ocaliła rękopis dziennika. Policjanci porzucili go, a kobieta znalazła i przechowała.
>>> Auschwitz. Rana stała się miejscem dialogu [MISYJNE DROGI]
Deportacja do Auschwitz
Czteroosobowa rodzina Franków została deportowana do Auschwitz ostatnim transportem, jaki dotarł z terenu okupowanej Holandii w ramach niemieckiej akcji „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”.
Transport wyjechał z obozu przejściowego w Westerbork 3 września 1944 r. Było w nim 1019 Żydów, w tym 79 dzieci. 5 września dotarł do Auschwitz II-Birkenau. Po selekcji na rampie Niemcy zgładzili w komorach gazowych 549 osób. Pozostali, w tym Frankowie, zostali skierowani do obozu.
Holokaust przeżył jedynie ojciec Otto, którego oswobodziła z Auschwitz Armia Czerwona 27 stycznia 1945 r. Matka zmarła w obozie tuż przed wyzwoleniem, w styczniu 1945 r. Obie dziewczynki zostały przeniesione w październiku 1944 r. do obozu Bergen-Belsen, gdzie zmarły na tyfus w lutym bądź marcu 1945 r.
„Dziennik” Anne Frank
„Dziennik” Anne Frank ukazał się po raz pierwszy w 1947 r. w Holandii. Opublikował go Otto Frank. Zapiski są nie tylko najczęściej czytaną holenderską książką, lecz także jedną z najważniejszych w XX wieku i niezwykle istotnym świadectwem Holokaustu. Zostały przetłumaczone na ponad 70 języków. W 2009 r. „Dziennik” wpisano na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Dom przy Prinsengracht 263 w Amsterdamie, w którym mieszkali i ukrywali się Frankowie, nadal istnieje. Od wielu lat mieści się w nim muzeum poświęcone Anne Frank.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |