Abp Józek Guzdek fot. PAP/Waldemar Deska

Abp Józef Guzdek: Budujmy nasze dziś i jutro na fundamencie prawdy

Spory o pamięć mają długą historię. Nierzadko pisane są krwią. Dlatego warto pamiętać, że cierpienie domaga się żałoby, a bezprawie woła o zadośćuczynienie i sprawiedliwość. Potrzebne jest rzetelne podejście do przeszłości, które niczego nie pokrywa milczeniem, nie upiększa, ale stara się budować jedną opowieść o II wojnie światowej na fundamencie prawdy – mówił abp Józef Guzdek w 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej podczas Mszy św. w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku.

Przypominając napaść hitlerowskich Niemiec na Polskę w 1939 r., duchowni, żołnierze, kombatanci, harcerze oraz mieszkańcy miasta modlili się w intencji Ojczyzny oraz poległych w jej obronie. Po Eucharystii metropolita białostocki poświecił izbę pamięci poświęconą bohaterom narodowym.

>>> 83 lata temu Niemcy rozpoczęły najtragiczniejszą wojnę w historii ludzkości

Refleksja

W homilii abp Guzdek podkreślał, że wydarzenia z września 1939 r. wciąż „domagają się pogłębionej refleksji, odrzucenia kłamstw i propagandowej narracji związanej z II wojną światową”.

„Niezależnie od upływającego czasu i zmieniających się okoliczności, daty 1 i 17 września 1939 r. dla Polaków są jednoznaczne – przypominają napaść na Polskę przez hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję oraz straty, jakie poniosła nasza Ojczyzna. Nie należy rozdzielać pamięci o nich, ponieważ były one wynikiem sojuszu dwóch totalitaryzmów wrogich ludzkości” – przypominał.

„Niestety, każdy naród prezentuje własną narrację o II wojnie światowej” – stwierdził, odnosząc się do współczesnego zakłamywania historii i przywołując ostatnie wydarzenia w Surkontach na Białorusi, gdzie doszczętnie zniszczono cmentarz polskich żołnierzy.

Zdjęcie poglądowe. Fot. YouTube.com

Budować na prawdzie

„Spory o pamięć mają długą historię. Nierzadko pisane są krwią. Dlatego warto pamiętać, że cierpienie domaga się żałoby, a bezprawie woła o zadośćuczynienie i sprawiedliwość. Potrzebne jest rzetelne podejście do przeszłości, które niczego nie pokrywa milczeniem, nie upiększa, ale stara się budować jedną opowieść o II wojnie światowej na fundamencie prawdy” – mówił hierarcha.

Arcybiskup zaznaczył, że obchody kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej powinny stać się powodem pogłębionej refleksji i motywacją do podjęcia trudu wychowawczego w rodzinach i w szkołach, aby każdy, a zwłaszcza ludzie młodzi, mogli posiąść gruntowną wiedzę na temat przyczyn i przebiegu II wojny światowej oraz jej następstw. „Konieczne jest także zaangażowanie historyków i państwa, aby utrwalać opowieść o II wojnie światowej i jej konsekwencjach z polskiej perspektywy” – dodał.

fot. arch. pryw. Grigoriy Draus

Ukraina

Nawiązując do toczącej się w Ukrainie wojny, abp Guzdek przywołał słowa Józefa Szujskiego, historyka i publicysty, który stwierdził, że „fałszywa historia jest mistrzynią fałszywej polityki”. Dlatego apelował, aby nie pozwalać „na zacieranie różnic pomiędzy katem i ofiarą, agresorem i obrońcą zagrożonej wolności”.

„Zbrodnia, żeby się nie powtórzyła, wymaga pamięci i wyciągania wniosków” – podkreślał.

Prosił zgromadzonych na rocznicowych uroczystościach o modlitwę o dar pokoju, szczególnie na Ukrainie, oraz o łaskę wzajemnego przebaczenia i pojednania. „Niech nam nie zabraknie spojrzenia na życie ludzi i dzieje narodów przez pryzmat wiary. Wówczas wszystko nabierze innej perspektywy. (…) Obyśmy budowali nasze dziś i jutro na fundamencie prawdy!” – apelował.

Po Mszy św. metropolita białostocki poświecił izbę pamięci w dolnym kościele, gdzie zwiedzający mogą oglądać wystawę poświęconą błogosławionym męczennikom archidiecezji białostockiej i wileńskiej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze