Zdjęcie poglądowe fot. PAP/Leszek Szymański

Abp Józef Guzdek:  Człowiek wsiewa i pielęgnuje, ale to Bóg daje wzrost

– Trwają działania wojenne, niszczone są uprawy, a uprawne pola zostały zaminowane. Przez blokady portów morskich spichlerz świata przez długi czas był zamknięty. Coraz więcej ludzi na świecie, zwłaszcza w Afryce, doświadcza głodu – mówił abp Józef Guzdek do rolników, sadowników i działkowiczów zgromadzonych w Białostockiej archikatedrze.

W homilii abp Guzdek podkreślał, że słowo „wdzięczność” jest tym, które najlepiej wyjaśnia i uzasadnia znaczenie święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. „Jezus nie chciał dopuścić do tego, aby Jej ciało uległo rozkładowi. Nie chciał także, aby Jego Matka, która w sposób doskonały wypełniła wolę Boga, musiała czekać do czasu zmartwychwstania na końcu dziejów ludzkości. Jezus chciał Ją nagrodzić niebem i obecnością w domu Ojca razem z wszystkimi świętymi, ale w sposób szczególny – od razu z duszą i ciałem” – mówił.

>>> Na Jasną Górę wyszła Praska Pielgrzymka Pomocników Maryi

Wdzięczność

Przypominał, że człowiek powinien okazywać wdzięczność Bogu za cud chleba powszedniego, tak jak i tym, którzy pracują na roli. „Tak wiele zależy od naszej pracy, naszego wysiłku, ale nie wszystko! Człowiek oddaje ziemi ziarna zbóż, wsiewa i sadzi warzywa, pielęgnuje sady, ale to Bóg daje wzrost” – zaznaczał.

Arcybiskup zauważył, że są takie rejony Polski, gdzie coraz więcej ziemi leży odłogiem. „Matka-ziemia, która powinna rodzić chleb, została porzucona, porosła chwastami” – stwierdził, dziękując tym, którzy pomimo nieraz niesprzyjających warunków chcą dzielić się z innymi owocami swojej pracy.

Stwierdził, że taka postawa jest niezwykle ważna, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie: „Trwają działania wojenne, niszczone są uprawy, a uprawne pola zostały zaminowane. Przez blokady portów morskich spichlerz świata przez długi czas był zamknięty. Coraz więcej ludzi na świecie, zwłaszcza w Afryce, doświadcza głodu”.

fot. aleksandarlittlewolf/freepik

Boże błogosławieństwo i ludzki trud

„Eucharystia, w której uczestniczymy, jest wielkim dziękczynieniem i uwielbieniem Boga za Jego hojność i błogosławieństwo w pracy na roli, w ogrodach i sadach. Przynieśliście do świątyni dożynkowe wieńce, owoce i warzywa, a nade wszystko chleb z tegorocznego zboża. Chcemy przez to powiedzieć: Jeśli spotkają się ze sobą Boże błogosławieństwo i ludzki trud, wówczas możemy być pewni, że chleba nam nie zabraknie” – mówił abp Guzdek.

Życząc wszystkim rolnikom Bożego błogosławieństwa w ich trudnej i odpowiedzialnej pracy, dodał: „Wasza obecność ma jeszcze jeden wymiar. Wy sami czujecie głód Eucharystii – źródła mocy i nadziei – tej wyrażonej gestem zasiewu, ale i tej odnoszącej się do nagrody życia wiecznego obiecanej sprawiedliwym”.

Przed udzieleniem błogosławieństwa, metropolita poświęcił przyniesione przez rolników i działkowiczów wieńce tegorocznych zbóż, ziół i kwiatów oraz płody ziemi.

Po zakończonej Mszy św. przed kinem TON można było posłuchać zespołów ludowych, które przybyły do archikatedry na uroczystości dziękczynne za tegoroczne plony.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze