Agnieszka Chylińska: lubię czytać żywoty świętych

Agnieszka Chylińska, znana piosenkarka i jurorka popularnego talent show, przyznała w jednym z wywiadów, że szuka wzorów i w związku z tym często czyta żywoty świętych.

Coraz więcej celebrytów otwarcie mówi, że sukces to nie wszystko. Pieniądze i popularność nie dają szczęścia. Ostatnio przyznała to również Agnieszka Chylińska.

– Gdy ludzie mówią o nawróceniu – strasznie nie lubię tego słowa – to brzmi jakoś patetycznie. Ja któregoś dnia poczułam, że choćbym nie wiem jaki sukces osiągnęła, to w środku czuję ogromny niedosyt, tęsknotę – mówiła dla „Pani”.

>>> Bóg na ulicy [MISYJNE DROGI]

Jurorka „Mam talent” przyznała również, że szuka dla siebie nowych wzorów i znajduje je w żywotach świętych.

– Szukam wzorów. Ostatnio lubię czytać żywoty świętych. Próbuję równać do najlepszych z najlepszych. Kiedyś punktem odniesienia był dla mnie Klub 27, a teraz święty Franciszek czy święta Klara. Nie chcę być odbierana jako świętoj…liwa, ale do wiary podchodzę poważnie”.

Na życiową przemianę piosenkarki wpłynęło macierzyństwo. Celebrytka zwraca również uwagę, że „poznała Kościół od dobrej strony”, co sugeruje, że jej spojrzenie na ludzi wierzących odmieniło się po spotkaniu katolickiego publicysty, Szymona Hołowni, który razem z Marcinem Prokopem prowadzi „Mam talent”.

Zobacz także