fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Amerykanie świętują Dzień Niepodległości, w tym roku rezygnują z jednej tradycji [+GALERIA]

Część amerykańskich miast zrezygnuje w tym roku z tradycyjnych fajerwerków w Dzień Niepodległości, zastępując je pokazem laserów lub zsynchronizowanych dronów – podaje”New York Times”. Powodem tych zmian jest m.in. troska o jakość powietrza w obliczu pożarów lasów, a także problemy z dostępem do materiałów.

Jak pisze „NYT”, z fajerwerków zrezygnuje w tym roku kilka dużych miast: Salt Lake City w Utah oraz Boulder w Kolorado zorganizują zamiast tego pokaz tańczących dronów, zaś Minneapolis widowisko laserowe. Z powodu powracającego dymu z pożarów lasów w Kanadzie nad odwołaniem fajerwerków miały zastanawiać się władze Nowego Jorku, lecz dotąd nie podjęto decyzji w tej sprawie.

Mieszkańcy stanu Georgia świętują Dzień Niepodległości, fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Gazeta przypomina, że z powodu kanadyjskich pożarów w Montrealu odwołano podobny pokaz sztucznych ogni w Dzień Kanady 1 lipca. W minionym tygodniu dym z Kanady sprawił, że amerykańskie miasta, od Detroit do Waszyngtonu, ponownie były w czołówce ośrodków z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem na świecie i ich efekt osłabł dopiero w ostatnich dniach.

Jak wskazują eksperci cytowani przez „Washington Post”, fajerwerki mogą dodatkowo pogorszyć problem, przyczyniając się nie tylko do większego zanieczyszczenia powietrza, ale także wody, oraz wzniecając kolejne pożary lasów. Według cytowanych przez gazetę badań, pokaz fajerwerków może zwiększyć zanieczyszczenie najbardziej szkodliwym pyłem zawieszonym PM 2,5 o 42 proc. i utrzymać się na podwyższonym poziomie przez kilkanaście godzin. W 2020 r. Waszyngtonie fajerwerki spowodowały tymczasowy wzrost stężenia takich zanieczyszczeń do 670 mikrogramów na metr sześcienny, czyli poziomu kilkaset razy większego od normy Światowej Organizacji Zdrowia.

Fajerwerki w Los Angeles, Kalifornia, fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Mimo tego, amerykańska stolica nie rozważała zastąpienia pokazu fajerwerków – tradycyjnie największego w roku. We wtorek zgodnie ze zwyczajem obejrzy je też prezydent USA Joe Biden podczas imprezy w Białym Domu z udziałem rodzin żołnierzy i weteranów.

Jak podaje „NYT”, poza troską o środowisko, niektóre miasta przechodzą na pokazy dronów i laserów ze względu na łatwiejszą dostępność tych materiałów. Jednak fajerwerki nadal cieszą się popularnością wśród Amerykanów, którzy wydają na nie ponad 2 mld dol. rocznie.

Galeria (6 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze