Archidiecezja warszawska przeciw zbieraniu podpisów pod projektem „Stop LGBT” na terenach kościelnych
Inicjatywa zbierania podpisów pod projektem „Stop LGBT” ze względu na swój charakter nie powinna być promowana w kościołach i pomieszczeniach kościelnych archidiecezji warszawskiej. Komunikat w tej sprawie skierowany do księży wydał Wydział Duszpasterstwa Rodzin.
W informacji przekazanej w środę PAP biuro prasowe archidiecezji warszawskiej podało, że „Wydział Duszpasterstwa Rodzin archidiecezji warszawskiej w komunikacie do księży z 10 września 2020 r. poinformował, iż: Fundacja Życie i Rodzina stworzyła obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z 24. 07. 2015 r. „Prawo o zgromadzeniach publicznych oraz niektórych innych ustaw”.
Jak czytamy na stronie tej inicjatywy (www.lgbtstop.pl): „Projekt ten – Stop LGBT, ma doprowadzić do tego, aby konstytucyjna zasada ochrony rodziny była uwzględniona w praktyce przeprowadzania zgromadzeń publicznych”.
„W związku z pytaniami Księży i do Księży informujemy, że inicjatywa ta, ze względu na swój charakter, nie powinna być promowana w kościołach i pomieszczeniach kościelnych. Nie odbierajmy katolikom świeckim ich podmiotowego działania” – napisał w komunikacie dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej Warszawskiej ks. dr Marcin Szczerbiński.
>>> Abp Gądecki zabrał głos ws. projektu „Stop LGBT”
Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki jest przeciwny promowaniu i zbieraniu podpisów pod projektem „Stop LGBT”, na terenach kościelnych swojej archidiecezji. Rzecznik prasowy poznańskiej kurii ks. Maciej Szczepaniak we wtorkowej rozmowie z PAP nie chciał komentować sprawy listu, który otrzymali w tej kwestii proboszczowie, ani nie chciał odnieść się do stanowiska abp. Gądeckiego w sprawie projektu ustawy.
>>> Franciszek do rodziców osób homoseksualnych: „Kocham wasze dzieci, gdyż są dziećmi Bożymi”
„Na zbieranie podpisów przed kościołami zgodził się metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda. I takie podpisy są zbierane” – odpisała białostocka kuria. Natomiast biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel decyzję w tej sprawie scedował na proboszczów. „Mają postępować według własnego uznania” – podała „Gazeta Wyborcza”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |