Archidiecezja warszawska: synteza prac Synodu o Synodalności
Otwartość i empatia wobec osób pozostających na marginesie Kościoła, rozmowa z ludźmi spoza Kościoła, wsłuchiwanie się w głos świeckich i współodpowiedzialność wszystkich ochrzczonych za misję Kościoła – to główne tematy zaprezentowanej w piątek syntezy konsultacji synodalnych archidiecezji warszawskiej.
W piątek podczas mszy św. o godz. 18.00 w archikatedrze św. Jana Chrzciciela odbędzie się uroczyste zakończenie etapu diecezjalnego synodu, podczas którego zaprezentowany zostanie dokument będący syntezą konsultacji prowadzonych w archidiecezji od jesieni ubiegłego roku.
W dokumencie czytamy, że aktywni uczestnicy życia Kościoła w archidiecezji to przede wszystkim „ochrzczeni wierzący, którzy dokonali świadomego wyboru, by uczestniczyć w życiu Kościoła lokalnego, w parafiach lub w diecezji”.
Jego autorzy przyznali, że ta aktywna część Kościoła lokalnego stanowi małą część wiernych i mieszkańców archidiecezji. „Dostrzegamy wiele grup i środowisk, które wydają się bardziej oddalone i pozostają na marginesie Kościoła: osoby rozwiedzione, w powtórnych związkach, osoby homoseksualne i ich bliscy, osoby z innych kultur, osoby uzależnione, szczególnie od alkoholu, osoby, które zostały zranione w Kościele, chorzy, samotni i starsi, którzy nie mogą wychodzić z domu, młodzi ludzie, do których Kościół nie trafia z Ewangelią oraz ci, którzy z różnych powodów dokonali apostazji” – zastrzegli.
Delikatność i empatia
Podkreślili, że „wobec tych ludzi w zdecydowanej większości Kościół powinien wykazać więcej delikatności, empatii, zadając sobie pytanie, czy Chrystus odrzuciłby dziś tych, którzy czują się odrzuceni”.
„W tym kontekście prace synodalne w naszej archidiecezji pokazały, jak ważne jest słuchanie siebie nawzajem bez przesądów i ideologicznych uprzedzeń. Jasna jest świadomość, że nie chodzi o to, aby zmieniać doktrynę, ale aby nasze duszpasterstwo było otwarte na wyzwania współczesnego świata i szło w kierunku osobistego rozeznawania każdej sytuacji w świetle Ewangelii” – napisali.
Autorzy dokumentu poinformowali, że w prace synodalne archidiecezji włączyło się środowisko osób homoseksualnych, które „nie czuje się zrozumiane przez Kościół i proszą o duszpasterstwo uwzględniające ich sytuację życiową”.
„Podczas konsultacji synodalnych wybrzmiało przekonanie, że zaproszenie osób świeckich do udziału w synodzie i wysłuchanie ich głosu może przynieść dobre efekty i pozytywnie wpłynąć na funkcjonowanie parafii oraz pomóc Kościołowi w pełnieniu jego misji w Polsce i na świecie” – zaznaczyli.
Słuchanie i rozmowa
Dodali, że rozmowa z ludźmi spoza Kościoła pozwala poznać i zrozumieć ich argumenty. „Większość uczestników spotkań synodalnych wyraziła przekonanie, że w Kościele świeccy za mało są słuchani” – podkreślili.
Zdaniem autorów dokumentu barierą utrudniającą słuchanie i dialog jest klerykalizm. „Mówiono, że problem stanowi postawa kapłanów – brak zainteresowania wiernymi, ich ignorancja, przekonanie o własnej racji, co często zniechęca do dialogu i aktywności (…). Co też istotne, świeccy nie wierzą, że ich zdanie może mieć wpływ na Kościół” – zastrzegli autorzy syntezy.
W dokumencie wskazywano na brak formuły wewnątrz Kościoła, która pozwalałaby na wyrażenie opinii i uwag. „Zauważono, że istnieje praktyka wykluczania tych, którzy myślą inaczej. Łatwo jest zamykać się w grupie, w której jest nam dobrze. Osoby pozostające na peryferiach życia religijnego w zasadzie nie są wysłuchiwane” – ocenili jego autorzy.
Zdaniem autorów dokumentu prace synodalne przyczyniły się do „wzrostu świadomości znaczenia powszechnego kapłaństwa ludu Bożego i współodpowiedzialności za misję Kościoła wszystkich ochrzczonych”.
„W rozmowach synodalnych podkreślano, że rady duszpasterskie i ekonomiczne powinny mieć większy wpływ na proces podejmowania przez parafię wszelkich inicjatyw i czynniej uczestniczyć w życiu parafii i diecezji” – czytamy w dokumencie.
Ponadto w dokumencie wskazywano konieczność uwzględnienia „kobiecej perspektywy”, podkreślając, że głos kobiet w radach parafialnych jest istotny. Ważne jest również, żeby do rad weszli młodzi ludzie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |