fot. pixabay

Bieszczady: coraz więcej turystów na szlakach

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim w sobotę rano jest bezwietrznie i słonecznie. Wszędzie panuje bardzo dobra widoczność. W ciągu dnia mogą jednak pojawić się burze. Od kilku dni w górach jest coraz więcej turystów na szlakach.

– W bieszczadzkich dolinach termometry pokazywały od sześciu stopni w Ustrzykach Górnych do 10 stopni Celsjusza w Cisnej – powiedział PAP ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Paweł Szopa.

Zauważył, że w Bieszczadach śnieg można spotkać jedynie na niektórych północnych stokach powyżej górnej granicy lasu. – Wszędzie są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki – mówił Szopa.

>>> Jak wygląda życie na Madagaskarze w czasie epidemii? Opowiada Marek Ochlak OMI[WIDEO]

Ratownik dyżurny przypomniał, że „mogą pojawić się pierwsze tegoroczne burze”. W ich trakcie należy unikać otwartych przestrzeni, nie chronić się pod pojedynczymi drzewami i nie zostawać na graniach.

EPA/KIM LUDBROOK

W ocenie GOPR, na szlakach górskich jest coraz więcej turystów. – W tym tygodniu w ciągu dnia na Połoninę Wetlińską wchodziło nawet po 200-300 osób – zaznaczył Szopa.

Bieszczadzki Park Narodowy (BdPN) od poniedziałku udostępnia szlaki piesze dla turystów. W związku pandemią koronawirusa od 25 marca obowiązywał zakaz wchodzenia na teren parku.

Władze parku narodowego przypominają o obowiązku zasłaniania twarzy na parkingach, czy powierzchniach widokowych. W lasach oraz na terenach otwartych, m.in. łąkach i połoninach, nie ma obowiązku zasłaniania twarzy.

>>> Wśród ludzi ulicy. Idźcie i bądźcie [MISYJNE DROGI]

BdPN zwraca też uwagę na konieczność zachowania co najmniej dwumetrowych odstępów. Nie wolno korzystać z wiat. Nieczynne są również pola biwakowe.

Podobne zalecenia obowiązują na terenie leżącego w Beskidzie Niskim Magurskiego Parku Narodowego.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze