Niemieccy biskupi/fot. arch. PAP/EPA/RONALD WITTEK

Niemieccy biskupi po raporcie nt. nadużyć: ten wstrząs będzie nam towarzyszyć

Katoliccy biskupi z Niemiec oczekują, że debaty na temat wykorzystywania seksualnego nieletnich w Kościele i postępowaniu zwierzchników kościelnych w tej sprawie będą trwać również po opublikowaniu raportu ekspertów w Monachium. „Ten wstrząs będzie nam towarzyszyć”, oświadczyli biskupi uczestniczący 25 stycznia w posiedzeniu Rady Stałej Episkopatu w Würzburgu. Zapowiedzieli, że będą przygotowywane kolejne raporty.

„Opublikowany dokument wyciąga na światło dzienne nie tylko szkodliwe zachowania sprawców, ale również pokazuje „w jak nieodpowiedzialny i błędny sposób zachowali się przedstawiciele władz kościelnych”, stwierdzili niemieccy biskupi. W swoim oświadczeniu podkreślili, że nie może zostać zbagatelizowana odpowiedzialność osobista także tych, którzy wcześniej ponosili odpowiedzialność. „Dla dobra prawdy jest konieczne, abyśmy my, biskupi, stanęli wobec odpowiedzialności, która w gruncie rzeczy dotyczy w równym stopniu nas i naszych poprzedników. Potrzebna nam szeroko zakrojona zmiana w Kościele, którą musimy przeprowadzić z szacunku dla osób poszkodowanych, z szacunku dla wiernych oraz z wewnętrznego zaangażowania” – czytamy w komunikacie.

>>> Po publikacji monachijskiego raportu kard. Wetter przeprasza

Monachium, publikacja raportu 20 stycznia 2022r., fot. EPA/SVEN HOPPE

Kościół katolicki znajduje się w wielkim i wieloaspektowym kryzysie” – stwierdzili niemieccy biskupi. ”Widzimy dużą liczbę wystąpień, doświadczamy skrajnej utraty zaufania zarówno indywidualnego, jak i publicznego. Odczuwamy również zniechęcenie i rozczarowanie wśród naszych pracowników, wśród wiernych, wśród zaangażowanych i wiernych członków Kościoła, którzy w wielu miejscach pracują dla ludzi i Kościoła w sensie chrześcijańskim. Potrzebujemy odnowy”, głosi komunikat po posiedzeniu Rady Stałej.

>>> Benedykt XVI koryguje oświadczenie w sprawie raportu o nadużyciach

Jako istotny element takiej odnowy biskupi wymienili Drogę Synodalną, zainicjowany przez nich wspólnie z Centralnym Komitetem Niemieckich Katolików (ZdK) w 2019 roku proces odnowy w Kościele. Jednym z celów jest „zapobieganie systemowym przyczynom nadużyć w przyszłości również poprzez zmiany strukturalne”. Biskupi przyznali, że nie obędzie się bez kontrowersji i podkreślili: „Jesteśmy pewni, że uda nam się dojść do wspólnych rozwiązań”. Kolejne spotkanie plenarne „Drogi Synodalnej” odbędzie się w dniach od 3 do 5 lutego we Frankfurcie nad Menem.

fot. EPA/SVEN HOPPE

Prawo kanoniczne nie stoi nad państwowym

Rozliczenie się z nadużyciami seksualnymi musi być troską całego społeczeństwa – uważają niemieccy biskupi. Zwrócili uwagę, że w tę sprawę są również zaangażowane komisje w diecezjach. „Przy tym prawo kanoniczne nie stoi ponad prawem państwowym” – zaznaczyli. W komunikacie biskupi wyraźnie podkreślili też współpracę z Niezależnym Komisarzem Rządu Federalnego Niemiec ds. Nadużyć Seksualnych (UBSKM). „Porozumienie zawarte przez nas, biskupów, z UBSKM w czerwcu 2020 r. nadal stanowi podstawę dla wszystkich procesów instytucjonalnych”, zapewnili i dodali: „Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że umowa koalicyjna nowego rządu federalnego przewiduje wzmocnienie urzędu UBSKM poprzez zakotwiczenie go w prawie i uczynienie go regularnym obowiązkiem sprawozdawczym wobec parlamentu”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze