Bliski Wschód: już niedługo porozumienie w sprawie uwolnienia zakładników?

Na Bliskim Wschodzie ponownie pojawiły się informacje o rychłym uwolnieniu izraelskich zakładników w Strefie Gazy. Według doniesień izraelskich mediów, przedstawiciel radykalnego islamskiego Hamasu powiedział we wtorek arabskiej telewizji „Al Dżazira”, że Katar ogłosi szczegóły trwających rozmów „w ciągu kilku najbliższych godzin”. Rozmowy dotyczą tymczasowego zawieszenia broni, dostaw pomocy do Strefy Gazy oraz wymiany porwanych izraelskich kobiet i dzieci na palestyńskich więźniów.

Według doniesień izraelskich mediów, lider Hamasu Ismail Haniyeh opublikował również oświadczenie na Telegramie, w którym stwierdził, że Izrael i Hamas są bliskie porozumienia w sprawie zawieszenia broni.

Według doniesień John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu, powiedział na konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem, że porozumienie w sprawie uwolnienia zakładników jest „bliżej niż kiedykolwiek wcześniej”. Prezydent USA Joe Biden również wyraził przekonanie, że takie porozumienie „wkrótce” może zostać osiągnięte. Z kolei Izrael nie potwierdził na razie możliwego porozumienia w sprawie zakładników.

>>> Bliski Wschód: Kościoły domagają się szacunku dla swoich wiernych

Po spotkaniu z rodzinami porwanych i zaginionych w poniedziałek wieczorem w Tel Awiwie, premier Izraela Benjamin Netanjahu podkreślił, że uwolnienie zakładników jest „świętą i najwyższą misją”, za którą odpowiada on i gabinet wojenny. „Jednocześnie Izrael nie przestanie walczyć, dopóki Hamas nie zostanie zniszczony i nie będzie już zagrożenia ze strony Strefy Gazy”, powiedział Netanjahu. Słowa szefa izraelskiego rządu zacytował izraelski dziennik „Haaretz”.

Według doniesień, pierwsze spotkanie gabinetu wojennego z krewnymi osób zaginionych i uprowadzonych przez Hamas 7 października br. trwało trzy godziny. Początkowo niektórym rodzinom odmówiono wstępu na spotkanie, a według doniesień medialnych było to spowodowane brakiem miejsca. Z kolei według rodzin, z wyprzedzeniem przedstawiły one listę 107 uczestników. Dopiero po około godzinnym opóźnieniu wszyscy przedstawiciele rodzin zostali ostatecznie wpuszczeni.

Spotkanie odbyło się w napiętej atmosferze. Niektórzy przedstawiciele rodzin je opuścili i wyrazili swoje niezadowolenie z tego, co postrzegali jako sprzeczne z oświadczeniami rządu na temat celów wojny. Brak priorytetu uwolnienia zakładników nad innym celem wojny, jakim jest zniszczenie Hamasu, spowodowało niezrozumienie wśród rodzin. Niektóre z rodzin odrzuciły również ewentualne porozumienia, które obejmowałyby część zakładników.

>>> Ks. prof. Waldemar Cisło: bez chrześcijan Bliski Wschód pogrąży się w przemocy

Podczas poniedziałkowego przesłuchania w komisji Knesetu doszło do ostrej wymiany zdań między przedstawicielami rodzin a skrajnie prawicowymi politykami z partii Żydowska Siła. Powodem była propozycja ustawodawcza radykalnej izraelskiej prawicy, aby nałożyć karę śmierci na terrorystów. Krewni zakładników postrzegają ją jako dodatkowe zagrożenie dla uprowadzonych.

Tymczasem papież Franciszek spotka się w środę w Watykanie z grupą krewnych zakładników Hamasu. Planowane jest również spotkanie z krewnymi Palestyńczyków cierpiących z powodu konfliktu w Strefie Gazy, poinformował w miniony piątek rzecznik Watykanu Matteo Bruni. Papież spotka się z nimi osobno.

„Poprzez te spotkania, które mają charakter wyłącznie humanitarny, papież Franciszek chce pokazać swoją duchową bliskość z cierpieniem każdego człowieka” – powiedział Bruni i przytoczył słowa papieża na zakończenie modlitwy „Anioł Pański” w Watykanie 12 listopada br. : „Każdy człowiek, chrześcijanin, żyd, czy muzułmanin, niezależnie od narodu czy religii, każdy człowiek jest święty, jest cenny w oczach Boga i ma prawo do życia w pokoju. Nie traćmy nadziei: módlmy się i pracujmy niestrudzenie, aby poczucie człowieczeństwa zwyciężyło nad zatwardziałością serc”.

Zobacz także