bp Andrzej Czaja, fot. episkopat.pl

Bp Andrzej Czaja: musimy odkryć synodalność Kościoła

Na znaczenie wzajemnej otwartości duchownych i świeckich w budowaniu wspólnoty Kościoła wskazał podczas 392. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski wskazał bp Andrzej Czaja. Ordynariusz diecezji opolskiej stoi na czele Komisji Duszpasterstwa KEP. W swoim wystąpieniu przedstawił on program duszpasterski na rok 2022/23 „Wierzę w Kościół Chrystusowy”.

Charakteryzując aktualną sytuację duszpasterską bp Czaja podkreślił, że wyzwanie, jakim stało się ugoszczenie w naszej ojczyźnie uchodźców z Ukrainy, ukazało szlachetność wielu serc ludzkich, ich wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka i jego biedę. Natomiast bolączką w tej chwili dla Kościoła jest zatracenie pewnej szansy na szlachetność, jaką daje łaska uświęcająca, zaniedbanie praktykowania wiary, zaniedbanie troski o rozwój duchowy.

„Pięta Achillesową naszego Kościoła w Polsce jest to, że zbyt wielu straciło w ogóle poczucie grzechu, zbyt wielu nie korzysta regularnie z sakramentu pokuty i pojednania. No i przede wszystkim opuściliśmy świątynie, w których uświęca nas Bóg. O tym właśnie mówi papież Franciszek, krytykując «duchowość światową», zbudowaną na mentalności konsumpcyjnej, nastawionej na zaspokojenie własnego «ja»” – powiedział biskup opolski. Dodał, że wielu zatraciło pragnienie zbawienia, zatraciło pragnienia Boga. Wtedy pojawia się zagubienie i brak poczucia sensu życia.

>>> Bp Czaja: w świeckich trzeba obudzić świadomość, że nie tylko są w Kościele, ale są Kościołem [ROZMOWA]

Fot. pixabay

Czym jest synod?

Biskup Czaja dostrzega istotny problem dotarcia do człowieka zarówno młodego, jak i starszego. Istnieje zatem problem komunikacji, pogłębiany przez współczesną kulturę cyfrową. „Kiedy dzisiaj jako biskup patrzę z pewnej perspektywy 13 lat mojej posługi, to widzę to przesunięcie zadania biskupa, który musi przede wszystkim «gasić pożary», których nie musiałoby być, gdybyśmy po prostu z sobą byli i rozmawiali. Biskupom przedstawiłem program duszpasterski na rok 2022/23 – «Wierzę w Kościół Chrystusowy», gdzie wyraźnie wskazywałem na powiązanie z toczącym się Synodem o synodalności – Synodem w znaczeniu określonego sposobu życia i funkcjonowania Kościoła jest najlepszą receptą, podpowiedzią papieża na odnowę tego Kościoła; Synodem, czyli budzeniem najpierw świadomości, że wszyscy jesteśmy Kościołem. Trzeba dużej przemiany mentalnej, jeśli chodzi o samo rozumienie Kościoła: idziemy, jesteśmy razem, podążamy za Chrystusem, podążamy do domu Ojca i dajemy się prowadzić Bożemu Duchowi. Jednocześnie korzystamy z tego, co nam Pan Bóg dał w tej wspólnocie wspólnego podążania do domu Ojca, czyli z miejsc uświęcenia. Korzystamy z sakramentu Słowa Bożego, a równocześnie kierujemy się drogowskazami, które też Pan Bóg dał. Są to przykazania Boże, jest to Ewangelia. Synod na tej drodze odnowy Kościoła jest bardzo konkretną podpowiedzią. Jest to jednocześnie nawiązanie do źródeł. Od samego początku właśnie taki Kościół był, tak został skonstruowany” – powiedział bp Czaja.

Przestrzegł, by nie mieszać tego procesu z tzw. drogą synodalną Kościoła w Niemczech, usiłującą zbudować Kościół na dzisiejsze czasy, realizującą projekt czysto ludzki. Zauważył, że sposób życia i funkcjonowania Kościoła jest sposobem odczytywania w dzisiejszych uwarunkowaniach świata tego, co mówi Duch do Kościoła, wsłuchując się przede wszystkim w zmysł wiary ludu Bożego. Służą temu warsztaty synodalne, debata. Uczymy się rozmawiać, budować relacje i komunikować także wewnątrz Kościoła.

Zdaniem bp. Czai Kościół coraz bardziej przypomina pielgrzymujący lud Boży, gdzie odkrywamy, jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem, wspieramy się. Wymaga to jednak przemiany mentalnej. Wierni nie mogą ograniczać się do biernego uczestnictwa, czucia się przedmiotem, gdyż są także podmiotem ewangelizacji.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze