fot. cathopic/quasten

Bp Chrząszcz do kapłanów: nie bójmy się czasu pokuty i nawrócenia

Nie bójmy się czasu pokuty i nawrócenia. Ten czas nie jest nam dany, aby nas ranić, ale aby nas uleczyć – mówił bp Robert Chrząszcz w czasie pokutnej modlitwy kapłanów Archidiecezji Krakowskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

– Z naszej kapłańskiej misji wynika zobowiązanie do nieustannego wzywania ludzi do nawrócenia. Jednak dzisiaj szczególnie trzeba nam zapytać, czy pośród tego nawoływania do nawrócenia, które kierujemy do ludzi wokół nas, nie staliśmy się nieczuli na głos, który sami wydobywamy – mówił bp Robert Chrząszcz. – Łatwo jest przyjmować pochwałę, trudniej zmierzyć się z naganą. Łatwo jest ganić innych a trudno wejść na poziom docenienia drugiego człowieka – dodał krakowski biskup pomocniczy.

fot. Cathopic/Ferchu

Przyznał, że kapłani czasem zamiast „pokornie oddawać się woli Bożej stają się ambitni w dążeniu do sukcesu, popularności czy wpływów”. – Zamiast służyć ludziom jako pasterze miłujący i oddani, skupiamy się na zewnętrznych przejawach naszej posługi – na spektakularnych działaniach, które wprawdzie przyciągają uwagę, ale nie przynoszą zbyt wiele owoców duchowych – mówił bp Robert Chrząszcz zaznaczając, że kapłani stają się prawdziwymi znakami obecności Bożej w świecie przez „osobiste zaangażowanie w tajemnicę krzyża i zmartwychwstania, przez gotowość do ofiary i poświęcenia”.

Odwołując się do Jezusowego przykazania miłości nieprzyjaciół, bp Robert Chrząszcz zaznaczył, że Bóg jest miłością i wzywa swoje dzieci, żeby Go w tym naśladować. – Miłość, którą Jezus nam proponuje, to nie tylko przyjazne uczucie czy sympatia, to działanie, to chęć dobroci i błogosławieństwa dla tych, którzy nas obrażają, to modlitwa za tych, którzy nas prześladują, to odwrócenie od logiki światowej, która mówi nam, że rewanż i zemsta są jedynymi odpowiednimi sposobami reagowania na nienawiść – wyliczał biskup zaznaczając, że miłowanie nieprzyjaciół pokazuje światu, że wiara chrześcijan nie jest tylko teorią, ale ma praktyczne konsekwencje. – Pokazujemy, że nasza miłość do Boga przekłada się na miłość do naszych bliźnich – dodawał.

Zwrócił uwagę, że w codziennym życiu miłość nieprzyjaciół można praktykować poprzez modlitwę i gesty życzliwości wobec tych, z którymi nie jest nam po drodze – można zacząć od pojednania z tymi, którzy mają inne poglądy od naszych. Zaznaczył, że pokuta i przebaczenia są drogą do Eucharystii.

Biskup przywołał przykład Sługi Bożego Jánosa Esterházego. Zaznaczył, że kluczem do zrozumienia jego życia i śmierci jest krzyż Chrystusa. Największym jego pragnieniem, gdy przebywał w gułagu, było spotkanie z Jezusem Eucharystycznym. Bp Robert Chrząszcz zachęcał kapłanów, by przezwyciężyli rutynę uczestnictwa we Mszy św. W tym kontekście zachęcił do owocnego przygotowania się i przeżycia Kongresu Eucharystycznego w Archidiecezji Krakowskiej, który 15 czerwca zakończy się beatyfikacją ks. Michała Rapacza.

– Nie bójmy się czasu pokuty i nawrócenia. Ten czas nie jest nam dany, aby nas ranić, ale aby nas uleczyć – mówił biskup zaznaczając, że chory, żeby odzyskać zdrowie, musi najpierw uznać swoją chorobę. Zachęcił do odwagi wołania o Boże miłosierdzie i ludzkie przebaczenie.

ks. Michał Rapacz, fot. wikimediacommons/AI/Archiwum Sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin Robotniczych

W sanktuarium Maryjno-Pasyjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej zgromadziło się 70 kapłanów z dekanatów: Kalwaria, Dobczyce, Maków Podhalański, Mogilany, Myślenice, Pcim, Skawina, Sucha Beskidzka, Sułkowice, Wadowice Północ, Wadowice Południe. Przed Mszą św. wysłuchali konferencji ks. prał. dr. Stefana Misińca.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze