fot. EWTN Ukraine / Paweł Gomulak OMI

Bp Marek Solarczyk zachęca młodych do bycia świadkami Chrystusa

– To, co było naszym udziałem bezpośrednio jest naprawdę wyjątkowym doświadczeniem tego, czym jest Kościół jako wspólnota ludzi, których jednoczy Jezus – powiedział biskup Marek Solarczyk, który z grupą młodych wraca do Polski ze Światowych Dni Młodzieży. Młodzi podkreślają, że spotkanie w Lizbonie „było doświadczeniem Boga we wspólnocie Kościoła”.

Bp Solarczyk zachęcił, abyśmy potrafili uwierzyć, przyjąć i żyć tym, że Bóg nas kocha, że Chrystus przyszedł i objawił tę miłość. Nawiązał również do nabożeństwa drogi krzyżowej. – Rozważania kolejnych stacji nabożeństwa było potwierdzeniem, że tajemnica Chrystusowego krzyża, Jego męka, cierpienie, pokazują, że kochający Bóg jest z człowiekiem bez względu na okoliczności, bez względu na warunki, bez względu na to wszystko, co spotyka człowieka na drodze jego życia – podkreślił biskup radomski.

>>> Kard. Ryś: młodzi stworzą lepszy świat

fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Jaśnieć, słuchać, nie bać się

Wiele uwagi poświęcił również mszy świętej posłania, podczas której Ojciec Święty odwołał się do przesłania z Ewangelii św. Mateusza i mówił, że potrzeba zatrzymać się i wypełniać te tajemnice, które związane są z trzema czasownikami. – Po pierwsze „jaśnieć”. Chodzi o to, żeby rzeczywiście, a co jest tajemnicą naszego życia wiary, było tak bliskie, że nasze życie będzie to ukazywało. Będziemy jaśnieli tą naszą bliskością z Bogiem – mówi bp Solarczyk. Zatrzymał się też na drugim z czasowników: „słuchać”, które domaga się świadectwa. – Dobrze wiemy, że słuchać to nie jest proste i łatwe słowo, bo świadek jest zawsze znakiem tego, w co się angażuje. Jeżeli to zacznie się od naszej troski i przyjęcia Boga, który nas kocha, to będziemy to wypełniać – mówi bp Marek Solarczyk. Hierarcha dodał: – I jednocześnie to trzecie posłanie, „abyśmy się nie bali”. Abyśmy rzeczywiście z tą nadzieją, oddaniem i bliskością, wiernością i wytrwałością potrafili z naszym życiem podchodzić do tego, co jest związane z naszą wiarą. Niech to wszystko, co jest tylko sygnałem do bardzo osobistej refleksji, będzie dla każdego z nas źródłem umocnienia, a jednocześnie przypomnieniem, że w tych dniach pielgrzymują nasi bracia i siostry na Jasną Górę. To jest też kolejna tajemnica pielgrzymki naszego Kościoła radomskiego, która pokazuje piękno ludzi wiary, którzy się jednoczą przy Bogu i między sobą – kończy swą refleksję biskup Marek Solarczyk.

bp Marek Solarczyk, fot. PAP/Piotr Polak

Miejsce dla każdego

Młodzi są pełni wrażeń. – Zabieram z tego spotkania w Lizbonie ważne przekonanie, że dla każdego znajdzie się miejsce w Kościele, nieważne skąd pochodzimy i jakimi językami mówimy. Wszyscy jesteśmy ważni dla Boga, naszego Ojca – mówi uczestniczka.

Paweł pochodzi z Mniszka. Mówi, że wraca ze Światowych Dni Młodzieży z myślą i przesłaniem, które zostawił im papież Franciszek, że Jezus jest takim pięknem, które młodych pociąga i daje radość. – My jako młodzi do Niego lgniemy. Jedno zdanie bardzo spodobało mi się podczas ŚDM i do mnie przylgnęło. Papież powiedział, że jesteśmy znakiem pokoju dla świata i jesteśmy świadkami, którzy powinni się tym pokojem dzielić, wracając do swoich domów, do swojej codzienności – mówi Paweł.

Kacper studiuje w Krakowie, pochodzi z Opoczna. – Zdecydowałem się wyjechać na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony razem z pielgrzymką z diecezji radomskiej. Był to niewątpliwie owocny czas, spędzony w towarzystwie wspaniałych ludzi. Była okazja do obcowania z wieloma kulturami z całego świata. Było to doświadczenie Pana Boga we wspólnocie Kościoła. Chrystus pociąga setki tysięcy młodych ludzi na całym świecie. Możliwość zobaczenia papieża na własne oczy i wsłuchanie się w jego nauczanie były wyjątkowym doświadczeniem. Przesłanie, z którym nas zostawił papież, było oparte o historię przemienienia Pana Jezusa na górze Tabor. Papież kazał nam wziąć trzy czasowniki i je stosować: jaśnieć, słuchać i nie lękać się. To jest misja, z którą wracamy z tego spotkania. Abyśmy jaśnieli prawdą o Chrystusie, abyśmy chcieli słuchać Jego głosu i abyśmy nie lękali się iść w świat, zmieniać go i czynić w nim wiele dobra – podkreśla Kacper.

fot. Antoni Jezierski / Misyjne Drogi

Budowa Kościoła

Za całość przygotowań i przebiegu pielgrzymki odpowiadał ks. Mariusz Chamerski, koordynator ŚDM. – Każdy z nas z tego nauczania może wybrać jakąś perełkę i kierować się nią w życiu, by budować piękny Chrystusowy Kościół. Ludziom młodym, za Ojcem Świętym, a jeszcze wcześniej za św. Janem Pawłem II, chcę powtórzyć: „Nie lękajcie się!”. Nie lękajcie się tworzyć Kościół, budować piękną wspólnotę Kościoła żywego, Kościoła radosnego waszą radością, waszymi codziennymi radościami, chwilami, którymi chcecie się dzielić. Nie lękajcie się budować Kościoła, który będzie wspólnotą ludzi zaangażowanych w budowę lepszego świata – powiedział ks. Chamerski.

Jadąc w pielgrzymce autokarowej na centralne spotkanie w Lizbonie, młodzi nawiedzili sanktuaria w Lourdes, Santiago do Compostela i Fatimie. W drodze powrotnej zatrzymali się we francuskim sanktuarium w Paray-le-Monial w Burgundii, gdzie dar objawień o sercu Jezusa w XVII w. miała św. Maria Małgorzata Alacoque.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze