Bytom: odnaleziono fundamenty zniszczonej synagogi
Fundamenty ceglanych i kamiennych konstrukcji, będące fundamentami nieistniejącej już synagogi odkryli archeolodzy z Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu. To pierwsze zetknięcie się z pozostałościami obiektu od jego zniszczenia w 1938 r.
„Nasze odkrycie potwierdza nie tyle samo istnienie synagogi, bo to jest udokumentowane, ale mamy pierwszy namacalny dowód na pozostałości tego budynku” – powiedział PAP w czwartek dyrektor Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu Leszek Jodliński. Synagoga znajdowała się przy dzisiejszym placu Grunwaldzkim (kiedyś Friedrich Wilhelm Ring). Wraz z drugą, mniejszą synagogą została spalona podczas nocy kryształowej (z 9 na 10 listopada 1938 r.), a następnie zburzona. Na fragmenty świątyni muzealni archeolodzy natrafili podczas nadzorowania prac przy modernizacji sieci ciepłowniczej i prac ziemnych. Odnalezione fragmenty ceglanych i kamiennych konstrukcji zidentyfikowali jako fundamenty bytomskiej, tzw. nowej synagogi. Została ona wzniesiona w stylu mauretańskim w 1869 r. Później, w 1889 r. została rozbudowana m.in. powiększono ją o chór.
„Patrząc od wejścia do synagogi, odnalezione fragmenty fundamentu znajdują się po lewej stronie, bliżej części wschodniej budynku, w pobliżu chóru. Prawdopodobnie jest to fragment, który powstał w trakcie rozbudowy. Przemawiałoby za tym m.in. to, że nie jest on podpiwniczony” – mówił dyrektor.
Dodał, że znaleziony fragment został wykonany z kamiennych ciosów i kamieni, prawdopodobnie pozyskanych z rozbiórki innych budynków miasta. Powołując się na archeologów Jodliński wskazał, że wówczas stanowiło to częstą praktykę. Jeden z takich kamieni zostanie przekazany do zbiorów bytomskiego muzeum. Fragment fundamentów jest dotąd jedynym namacalnym dowodem na istnienie synagogi. „Patrząc od dołu fundamentu, w pewnym momencie jego struktura się urywa i na to została wtórnie nawieziona warstwa ziemi. Jeśli więc mówimy, że coś zostało zniszczone do gruntu, to tutaj dokładnie tak było” – wskazał dyrektor.
Jak podał, w czwartek odkrycie zostanie prawdopodobnie zakopane. „Mamy jednak pełną dokumentację, która w każdej chwili będzie nam pozwalała do tego wrócić, jeśli będą oczywiście takie możliwości i środki” – powiedział. Dodał jednak, że odkrycie całej struktury fundamentu jest raczej niemożliwe m.in. z uwagi na fakt, że na działce dawnej synagogi stoi dziś blok mieszkalny, a także z uwagi na możliwe zniszczenie fragmentów podczas innych prac budowlanych w tamtym rejonie.
Dyrektor przypomniał również, że przed rokiem w Muzeum Górnośląskim otwarta została wystawa „Dar Samuela Hirscha”, która nawiązuje do przekazania w 1994 r. przez bytomskiego Żyda Samuela Hirscha na rzecz muzeum swojej kipy, czyli jarmułki noszonej przez Żydów m.in. na czas modlitwy. Kipa ta – wyniesiona niegdyś ze zgliszcz bytomskiej synagogi – stała się punktem wyjścia do opowieści o żydowskiej społeczności z Bytomia. „W ciągu tego roku stan wiedzy o bytomskich Żydach się bardzo poszerzył, wiemy o nich coraz więcej” – podkreślił dyrektor. W miejscu dawnej synagogi znajduje się obecnie pamiątkowa tablica, upamiętniająca istnienie świątyni.
Fot. wikipedia
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |