Chicago: obradował Parlament Religii Świata. 6500 delegatów dyskutowało o roli sumienia
W Chicago w USA odbyły się obrady Parlamentu Religii Świata. Przez kilka dni ponad 6500 delegatów z 95 krajów i wszystkich głównych religii dyskutowało na temat roli sumienia w obronie wolności i praw człowieka. W obliczu nasilającego się wzrostu ruchów nacjonalistycznych i szowinistycznych na całym świecie, temat ten zdominował dyskusje podczas sesji plenarnej tej ekumenicznej organizacji, poinformowała niemiecka agencja katolicka KNA.
Katolicki arcybiskup Chicago kard. Blase Cupich w swoim przemówieniu zaapelował do Parlamentu Religii Świata o wspólne „podjęcie wyzwań, przed którymi stoimy, aby zapewnić wszystkim wolność, prawa i godność”. Hierarcha zwrócił uwagę, że postęp technologiczny umożliwia „rozmowę w rzeczywistym czasie z ludźmi w sąsiedztwie, a także z tymi po drugiej stronie świata”.
Jednocześnie kard. Cupich ostrzegł przed niebezpieczeństwami związanymi z algorytmami, które mogą uniemożliwić dialog między różnymi grupami. Łatwiej niż kiedykolwiek jest „rozmawiać tylko z tymi, których uważamy za najbardziej przychylnych” i rzadko lub nigdy nie słuchać tych, którzy się z nami nie zgadzają.
>>> Beata Legutko: czyń dobro, zła unikaj. Czy sumienie to głos Boga?
Zadaniem religii jest troska o tworzenie wspólnej płaszczyzny, mówił kard. Cupich. Zdaniem purpurata, ważnym przykładem tego jest dziewiąte już spotkanie Parlamentu Religii Świata. W tym kontekście przypomniał uczestnikom wspólny dokument o braterstwie wszystkich ludzi, który papież Franciszek i wielki imam Ahmed el-Tayeb podpisali w Abu Zabi w lutym 2019 roku. Dokument jest wspólnym zobowiązaniem Kościoła katolickiego i islamu sunnickiego do „kultury wzajemnego szacunku” dla wszystkich ludzi. Papież i wielki imam potwierdzili, że „wiara pozwala nam widzieć w osobie innego wyznania brata, któremu należy pomóc i którego należy kochać”.
Zarówno kard. Cupich, jak i inni uczestnicy spotkania uważają, że sedno kryzysu we współczesnym świecie tkwi w znieczuleniu sumienia. Kształtowanie tego sumienia wymaga szacunku i intensywnego spotkania z innymi. Tradycje religijne stanowią cenne źródło troski o prawa i godność jednostki. Przedstawiciele religii podpisali wspólną deklarację Parlamentu, która ostrzega przed wzrostem autorytaryzmu i apeluje o wspólną odpowiedzialność za klimat oraz obronę praw człowieka.
Specjalny wysłannik USA ds. wolności religijnej, Rashad Hussain, w wywiadzie udzielonym na marginesie konferencji podkreślił znaczenie różnorodności. „Nie szukamy jednolitości, ale jedności w naszych celach”, powiedział muzułmanin Hussain. Zwrócił uwagę, że jego poprzednicy na stanowisku, Sam Brownback i David Saperstein, byli katolikiem i żydem. Należeli oni do innych wspólnot religijnych, ale kierowali się tymi samymi motywami co on.
Hussain przypomniał, że religia zawsze musi być „siłą dobra”. Nie może być wykorzystywana do krzywdzenia ludzi lub ich uciskania. Dlatego Parlament Religii Świata wysyła silny sygnał, „stając w obronie praw wszystkich ludzi”.
>>> Sumienie, czyli ja ciebie (siebie) nie potępiam [FELIETON]
Przewodniczący Interfaith Alliance, Paul Raushenbush powiedział, że gdy przed 130 laty był zakładany Parlament, jednym z jego celów było zapobieganie wzajemnemu zabijaniu się ludzi, ponieważ wierzyli w różne rzeczy. Niestety, „dziś nadal są ludzie, którzy chcą się dlatego zabijać”. Sytuację pogarszają niebezpieczeństwa związane z autorytarnymi modelami politycznymi, które często są również wspomagane przez źródła religijne. Jest to „zjawisko widoczne na całym świecie”.
Pierwszy Parlament Religii Świata zebrał się w 1893 r. w trakcie ówczesnych Targów Światowych w Chicago. 100 lat później tysiące przedstawicieli różnych religii spotkało się ponownie w tym mieście w USA w 1993 r. Przyjęto wówczas deklarację w sprawie globalnej etyki opracowaną przez niemieckiego teologa Hansa Künga (1928-2021). Ta, jak sama twierdzi, największa organizacja międzyreligijna na świecie ma swoją siedzibę w Chicago. Jej strona internetowa to: https://parliamentofreligions.org.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |