Fot. PAP/Waldemar Deska

Częstochowa: Pielgrzymka Kolejarzy zgromadziła tłumy

Pod hasłem „Mocni świadectwem wiary” na Jasnej Górze odbyła się 40. Pielgrzymka Kolejarzy. Jak podkreślali organizatorzy, był to też czas wdzięczności za pontyfikat św. Jana Pawła II w 40. rocznicę jego drugiej pielgrzymki do Polski i podejmowania na nowo jego przesłania z tamtego czasu, by w Ojczyźnie budować ład, pokój i jedność. Mszy św. przewodniczył biskup rzeszowski Jan Wątroba, który podziękował kolejarzom za ich służbę na rzecz dobra i bezpieczeństwa podróżnych.

Duchowny przywołał patronów kolejarzy męczennicę św. Katarzynę Aleksandryjska i św. Rafała Kalinowskiego, inżyniera, powstańca, Sybiraka, karmelitę bosego, jako niezłomnych świadków wiary, nauczycieli wierności Chrystusowi, mimo prób i duchowych zmagań. Wskazał na współczesnych nauczycieli i świadków, jak św. Jan Paweł II i bł. Prymas Stefan kard. Wyszyński. Zwrócił uwagę, że ABC Społecznej Krucjaty Miłości Prymasa Tysiąclecia jest wciąż aktualnym programem do wypełniania i rodzajem rachunku sumienia.

>>> Jasna Góra: wyjątkowa krypta od dziś dostępna dla pielgrzymów

Barbara Miszczuk, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” w PKP S. A . w Warszawie na kolei pracuje od 40 lat. jak przyznaje praca na kolei to służba, a zamiłowanie do niej wynosi się często z domu. Jej ojciec również był kolejarzem, sama zaczynała jako kasjerka, teraz jest zatrudniona w Biurze Spraw Pracowniczych PKP S.A. na stanowisku eksperta. 

Fot. PAP/Waldemar Deska


– Mój tata z wielką dumą nosił kolejarski mundur. Ja też jestem z tego dumna. Cieszę się, że mogę przyjeżdżać od 40 lat na Jasną Górę i modlić się za wszystkich, którzy służą na kolei, bo to jest służba drugiemu człowiekowi. Zawsze proszę o Boże błogosławieństwo dla wszystkich pracowników, członków Solidarności, za tych, którzy w latach osiemdziesiątych walczyli o naszą wolność – mówiła przedstawicielka „Solidarności”.


Duszpasterz kolejarzy ks. Ryszard Marciniak zwrócił uwagę na rozwój polskich kolei. – Nie brakuje też chętnych do pracy tutaj ponieważ status kolejarza otoczony jest atencją i życzliwością. Do Maryi przybywamy przede wszystkim by podziękować za obecny rozwój kolei, którego nie było od 40-50 lat. To napawa optymizmem i służy ludziom – stwierdził duszpasterz. 

Fot. PAP/Waldemar Deska


Kolejarze deklarują, że swą pracę widzą nade wszystko jako służbę i zachęcają, by korzystać z kolei, przyczyniając się także w ten sposób, do rozwoju tej bardzo ważnej gałęzi polskiej gospodarki.


– Polska kolej potrzebuje stabilności i rozumnych decyzji, by móc się rozwijać. Nosić mundur to dla mnie wyróżnienie, ale i zobowiązanie, by traktować go z szacunkiem, bo jest to wizytówka kolei – mówił Zygmunt Osiak z Lublina, emerytowany dyrektor ds. technicznych. 

>>> Jasna Góra: 100 lat za nami, wieki przed nami. 3. Ogólnopolska Pielgrzymka Myśliwych


Teresa Adamska z Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich podkreśliła, że ostatni okres jest czasem wzmożonej pracy dla wszystkich kolejarzy, związane jest to z wojną w Ukrainie oraz przewozami wojskowymi i humanitarnymi. Od momentu rozpoczęcia działań wojennych to właśnie koleje stały się kluczowe dla transportu uchodźców i transportu towarów.


Jednym z głównych środków transportu, z których korzystali uchodźcy z Ukrainy były pociągi dalekobieżne PKP Intercity. W pomoc obywatelom Ukrainy zaangażowała się także spółka PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa. 27 lutego ub. roku zostało uruchomione specjalne połączenie dla uchodźców z Ukrainy na szerokotorowej trasie, użytkowanej na co dzień tylko w ruchu towarowym, aby odciążyć inne przejścia graniczne.

Bp Jan Wątroba, Fot. PAP/Waldemar Deska


Dworce kolejowe były jednymi z pierwszych miejsc, do których trafiali obywatele Ukrainy wjeżdżający do Polski. PKP udostępniły na dworcach kolejowych powierzchnie pod prowadzenie punktów informacyjnych i recepcyjnych.


Kolej w Polsce, tak jak i wielu innych krajach, to jedna z najważniejszych dziedzin gospodarki, mająca wpływ na rozwój wielu innych sektorów. W Polsce to nie tylko linie, pociągi i dworce. To także branża nieruchomościowa czy teleinformatyczna. 

***
Historia polskiego kolejnictwa rozpoczęła się w połowie XIX w. W tym roku mija 178 rocznica, kiedy pierwszy pociąg Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej dotarł do Częstochowy.


4 lipca 1843 roku rząd Królestwa Polskiego powołał Zarząd Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Miał on za zadanie doprowadzenie linii kolejowej z Warszawy do granicy zaboru austriackiego. 


Kolej otwarto 14 czerwca 1845 roku, po doprowadzeniu jej do Grodziska Mazowieckiego. Do Skierniewic kolej dotarła 15 października 1845, do Częstochowy – 1 grudnia 1846r.

I choć inne miasta w obecnych granicach Polski miały połączenia kolejowe kilka lat wcześniej (Wrocław – Oława 22 maja 1842 r.) to właśnie uruchomienie „wiedenki” jest uważane za początek kolejnictwa polskiego, to ona jest nazywana „królową polskich dróg żelaznych”.


Święto patronalne kolejarze obchodzić będą tradycyjnie 25 listopada, w liturgiczne wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze