fot. unsplash/Taylor Wilcox

Czy katecheta może uczyć etyki? Odpowiada MEiN

W polskich szkołach pracuje obecnie nieco ponad 40,7 tys. nauczycieli religii i 3936 nauczycieli etyki – dowiedziała się KAI w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Jednocześnie resort informuje, że w zależności od programu kształcenia pobranego przez absolwentów teologii dyrektorzy szkół będą mogli uznać ich kwalifikacje do nauczania filozofii lub etyki. Nauczyciele religii, tak jak inni nauczyciele, mogą też uzyskać takie kwalifikacje w drodze dokształcenia podyplomowego.

Według stanu liczbowego na 30 września 2020 r., „w Polsce religii naucza 40 tys. 713 osób (26 tys. 166,19 etatów z godzinami ponadwymiarowymi), zaś etyki 3 tys. 936 osób (707,11 etatów z godzinami ponadwymiarowymi)” – poinformowało KAI Ministerstwo Edukacji i Nauki.

KAI zapytała też w MEiN, czy katecheta, po odpowiednim przeszkoleniu, może uczyć etyki. W odpowiedzi resort poinformował, że nie ma ku temu ustawowych przeszkód, ale wszystko zależy od tego, czy katecheta (absolwent teologii) w procesie swojego kształcenia uzyskał kwalifikacje uprawniające go do nauczania etyki.

„Obowiązujące przepisy w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli umożliwiają dyrektorom szkół ocenę kwalifikacji nauczyciela w zależności od tego, czy program ten w zakresie wiedzy i umiejętności obejmował treści nauczanego przedmiotu wskazane w podstawie programowej określonej dla tego przedmiotu” – poinformowało MEiN.

>>> Ks. Damian Wyżkiewicz: religia w szkole to misja Kościoła, a nie ciężki obowiązek [ROZMOWA]

„Zatem w zależności od programu kształcenia na kierunku teologia istnieje możliwość uznania kwalifikacji nauczyciela przez dyrektora szkoły również do nauczania filozofii bądź etyki. Ponadto nauczyciele religii, tak jak inni nauczyciele mogą podejmować studia podyplomowe w zakresie nauczania etyki i mogą nabyć tą drogą kwalifikacje do nauczania tego przedmiotu” – wyjaśnia MEiN.

szkoła

Fot. pixabay

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział niedawno wprowadzenie obowiązku uczęszczania uczniów na lekcje albo religii, albo etyki, a zatem zniesienie możliwości nieuczestniczenia w obydwu tych przedmiotach.

>>> Religia na maturze? „Jedno z dyskutowanych rozwiązań”

Nie wiadomo jeszcze, od kiedy miałyby obowiązywać nowe przepisy. – Wiadomo, że ta sprawa nie może zostać wprowadzona z dnia na dzień, dlatego że potrzebne są odpowiednie kadry do nauczania etyki, choć akurat nie jest to sprawa strony kościelnej – mówił niedawno w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Tomasik, koordynator Biura Programowania Katechezy przy Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.

>>> Przemysław Babiarz: religia jest czymś najważniejszym, bo wiedzie nas do Pana Boga [WIDEO]

– Jest to natomiast postulat prowadzący do tego, aby szkoła miała bardziej wychowawczy charakter. Komuś, kto nie chodzi na religię – a trzeba pamiętać, że lekcje religii prowadzone są nie tylko dla uczniów wyznania katolickiego, ale także przez inne Kościoły i związki wyznaniowe – czyli bezwyznaniowcom, proponowana jest etyka. Z wychowawczego punktu widzenia ma to duży walor – dodał ks. prof. Tomasik.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze