David Fagerberg: działanie Kościoła zależy od jego modlitwy
Liturgia jest fundamentem życia Kościoła. Od tego jak Kościół będzie sprawował liturgię Chrystusa i jak będzie się modlił, zależy to, jak będzie funkcjonował – powiedział prof. David W. Fagerberg w Dominikańskim Duszpasterstwie Akademickim w Lublinie. Teolog, liturgista i były pastor luterański opowiedział studentom jak żyć liturgią każdego dnia i o swojej drodze do Kościoła Katolickiego.
Tłumacząc swoje powody przejścia z luteranizmu na katolicyzm, stwierdził, że kierował się przede wszystkim pragnieniem pogłębienia swojej wiary. – W luterańskiej teologii liturgii dużo miejsca poświęca się mówieniu o rytuałach, dominuje tam myślenie „co ja mogę dać Bogu?” Natomiast liturgia musi wypływać nie tyle od nas, co być Bożym działaniem w nas, być tym „Opus Dei” – wyjaśniał profesor.
Fagerberg zauważył, że wspólne sprawowanie kultu musi być traktowane jako źródło i szczyt działania Kościoła. Jednak, gdy zabraknie troski o wewnętrzne i zewnętrzne przeżywanie liturgii, wtedy wspólnota wierzących straci sens swojego istnienia. – Liturgia jest fundamentem życia Kościoła, bo jest odbiciem tego czym żyje i w co wierzy. Od tego jak Kościół będzie sprawował liturgię Chrystusa i jak będzie się modlił, zależy to, jak będzie funkcjonował – tłumaczył Amerykanin.
Teolog zwrócił uwagę, że choć od wielu lat mówi się o potrzebie odnowy życia liturgicznego w Kościele, to działania w tym kierunku mają zazwyczaj wymiar punktowy i lokalny. Za główne zadanie tzw. Ruchu Liturgicznego uważa powrót do jego źródeł, jakim jest wiara w Boże działanie poprzez sakramenty. – Nie dziwmy się, że jest zimno, gdy jesteśmy daleko od ogniska. Siądźmy przy ogniu i ogrzejmy się w nim – porównywał wykładowca.
Prof. David W. Fagerberg jest wykładowcą Liturgiki na Wydziale Teologicznym amerykańskiego Uniwersytetu Notre Dame w stanie Indiana. Jako luterański pastor, podczas pisania doktoratu zetknął się z prawosławną teologią Alexandra Schmemanna, dzięki której odkrył sakramentalny wymiar Kościoła i liturgii. Natomiast pod wpływem lektury pism G. K. Chestertona postanowił zostać katolikiem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |