Dlaczego Józefa Stalina wyrzucono z seminarium?
Być może wielu z nas zastanawia się, co by się stało, gdyby młody Józef Stalin pozostał jednak w seminarium. Czy historia potoczyłaby się inaczej? I dlaczego właściwie nie został kapłanem?
„Sam Stalin twierdził, że został wyrzucony z seminarium za «szerzenie marksistowskiej propagandy»” – pisze Anna Winkler na portalu Wielka Historia. To jednak oficjalna wersja historyczna. Jak było naprawdę?
Okazuje się, że jest wiele wersji odpowiedzi na to pytanie. Wiemy, że matka Józefa Stalina wysłała go w 1888 roku do szkoły cerkiewnej, aby ten został w przyszłości batiuszką, a więc kapłanem w Cerkwi. W 1894 roku jako jeden z najlepszych uczniów szkoły cerkiewnej uzyskał stypendium w seminarium duchownym w stolicy Gruzji. Wysyłał część pieniędzy matce. Oceny miał bardzo dobre.
>>> Córka Stalina, która uciekła z ZSRR: wiara rzymskokatolicka to wielka nadzieja całego świata
„Problemem była panująca w seminarium dyscyplina” – dodaje w swoim artykule Anna Winkler. „Życie w seminarium duchownym było powtarzalne i monotonne. Wstawaliśmy o siódmej rano. Najpierw zmuszano nas do modlitwy, następnie piliśmy herbatę, i po dzwonku szliśmy do klasy (…). Lekcje trwały, z przerwami, do drugiej. O trzeciej jedliśmy kolację. O piątej odbywał się apel, po którym nie mogliśmy już opuszczać budynku. Czuliśmy się jak w więzieniu” – relacjonował kolega Stalina w seminarium.
Sam Stalin (wtedy jeszcze Iosif Dżugaszwili) miał pierwsze problemy z przełożonymi na trzecim roku, gdy znaleziono u niego dzieła Victora Hugo. Dyscyplina seminaryjna zakazywała bowiem posiadania książek innych niż te, które zalecali przełożeni. Na czwartym roku, gdy zaczął interesować się nowymi ideologiami socjaldemokratycznymi, Stalin posiadał już poważniejsze pozycje książkowe. Młody Iosif do tego stopnia nie stosował się do reguł panujących w seminarium, że w styczniu 1899 roku zabroniono mu przez miesiąc opuszczania szkolnych murów. Nie wytrzymał tego długo i wkrótce potem postanowił zrezygnować.
Co ciekawe, w dokumentach nie ma ani jednej wzmianki o marksizmie, którym mocno interesował się Józef Stalin. Biograf dyktatora, Oleg Khlevniuk pisze, że formalnie wydalono go za „niestawienie się z nieznanych powodów na egzaminach”, a na samym certyfikacie napisano, że Iosif ukończył cztery lata seminarium. Jak jednak zauważa Khlevniuk w artykule Anny Winkler, zwolnienie z seminarium miało związek z naciskiem matki, która twierdziła, że przyczyną jest zły stan zdrowia syna. Wyrzucono go „po cichu” licząc być może na to, że zmieni swoje zachowanie i wróci za mury szkoły.
Dzisiaj wiemy, że historia potoczyła się zupełnie inaczej…
Źródło: WielkaHistoria
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |