Dziewczęta są wciąż dyskryminowane w dostępie do oświaty i pracy
Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF) alarmuje, że aż 76 proc. młodych na świecie, którzy nie uczą się i nie pracują, stanowią dziewczęta. W wielu krajach urodzenie się chłopcem nadal zapewnia dostęp do lepszego życia. Stąd nie słabnie proceder wybiórczych aborcji dokonywanych na dziewczynkach, które np. w Indiach są postrzegane jako obciążenie dla rodziny.
UNICEF przypomina, że co trzecia dziewczyna i porównywalnie co szósty chłopak nie mają szans na zdobycie wykształcenia. Ocenia się, że 131 mln dziewczynek i nastolatek nie chodzi do szkoły. Skutkuje to tym, że co trzecia kobieta na świecie – między 15. a 29. rokiem życia – nie pracuje i nie zdobywa żadnego doświadczenia zawodowego. Systematycznie rośnie za to w tej grupie wiekowej liczba dziewcząt, wykorzystywanych seksualnie i padających ofiarami handlarzy ludźmi. Należy także pamiętać, że co godzinę 30 nastolatków zaraża się wirusem HIV, a dwie trzecie nowych zakażeń przypada na dziewczęta.
Mimo wielu wysiłków podejmowanych m.in. przez Kościół na rzecz wyrównywania szans, dziewczęta wciąż są dyskryminowane. W Indiach prawo zakazuje, by przy badaniu USG podawano rodzicom płeć dziecka. Zakaz ten jest jednak powszechnie łamany i kwitnie aborcja wybiórcza. Szacuje się, że corocznie w tym kraju zabija się co najmniej 2 mln dziewczynek. Dzieci te przyszłyby na świat, gdyby były chłopcami.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!