Ekwador: kolejny polityk zabity przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi

Ekwadorski polityk Pedro Briones został zastrzelony w prowincji Esmeraldas, na północy kraju, w pobliżu granicy z Kolumbią – podały władze Ekwadoru, w którym w niedzielę odbędą się wybory prezydenckie. To drugi w ciągu minionego tygodnia polityk zabity w tym kraju.

Kierujący partią Rewolucja Obywatelska (RC) w prowincji Esmeraldas Briones został zabity we własnym domu w mieście San Mateo. Sprawcami morderstwa są według ustaleń policji dwaj zamaskowani mężczyźni, którzy po zamordowaniu polityka uciekli z miejsca przestępstwa motocyklem.

Zgon polityka powiązanego z byłym prezydentem Ekwadoru Rafaelem Correą potwierdzono we wtorek, po przewiezieniu Brionesa do szpitala.

>>> Stan wyjątkowy w Ekwadorze: Franciszek potępia przemoc i wzywa do dialogu

“Ekwador znajduje się w najbardziej krwawym okresie swego istnienia”, napisała na twitterze po ogłoszeniu śmierci Brionesa kandydująca w niedzielnych wyborach prezydenckich Luisa Gonzalez. Winą za śmierć polityka obarczyła “mafie, które przejęły kontrolę nad państwem”.

Briones jest druga ofiarą śmiertelną podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi w Ekwadorze. 9 sierpnia po wyjściu ze spotkania z wyborcami zastrzelony został kandydat na urząd prezydenta Ekwadoru Fernando Villavicencio.

Były ekwadorski dziennikarz, który był wielokrotnie zastraszany przez “nieznanych sprawców”, ujawnił liczne przypadki korupcji na szczytach władzy w tym południowoamerykańskim kraju w okresie, kiedy prezydentem Ekwadoru był Rafael Correa (2007-2017).

Zobacz także