Franciszek: w obliczu ludzkiego głodu nie można być obojętnym
Ojciec Święty wskazał, że Jezus poprzez nas nadal zaspokaja głód, nadal staje się obecnością żywą i pocieszającą. „W obliczu wołania głodu – wszelkiego rodzaju «głodu» – wielu braci i sióstr w każdym zakątku świata nie możemy pozostać obojętnymi i spokojnymi widzami. Przepowiadanie Chrystusa będące chlebem na życie wieczne wymaga wielkodusznego zaangażowania solidarności względem ubogich, słabych, ostatnich, bezbronnych. To działanie bliskości i miłości jest najlepszym sprawdzianem jakości naszej wiary, zarówno na poziomie osobistym, jak i wspólnotowym” – powiedział Franciszek.
Papież zauważył, że Pan Jezus dba o to, by nie zmarnowały się nawet okruchy. Stąd cała ludzkość jest wezwana do zapewnienia, „żeby istniejące w świecie zasoby nie zostały zmarnowane, nie były przeznaczane na samozniszczenie człowieka, ale by służyły jego prawdziwemu dobru i słusznemu rozwojowi” – zaznaczył Ojciec Święty. Zaapelował, by nie wyrzucać resztek jedzenia.
Na zakończenie Franciszek skierował modlitwę do Matki Bożej, by w świecie dominowały programy poświęcone rozwojowi, wyżywieniu, solidarności, a nie nienawiści, zbrojeniom i wojnie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |