epa05949520 French president-elect Emmanuel Macron (L) and his wife Brigitte Trogneux celebrate on stage after winning the second round of the French presidential elections at the Carrousel du Louvre in Paris, France, 07 May 2017. Emmanuel Macron defeated Marine Le Pen in the final round of France’s presidential election, with exit polls indicating that Macron is leading with approximately 65.5 per cent of the vote. EPA/JULIEN DE ROSA Dostawca: PAP/EPA.

Francja: Macron po zwycięstwie: kochajmy Francję!

Kochajmy Francję! – zaapelował niezależny kandydat Emmanuel Macron, który w niedzielę odniósł zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich we Francji. Zapowiedział walkę z podziałami we francuskim społeczeństwie.

„Będę walczył z podziałami, które nas niszczą” – powiedział Macron w pierwszym przemówieniu po zwycięstwie.

Wcześniej mówił, że jest świadom gniewu, wątpliwości i niepokoju, jaki wyrazili Francuzi podczas wyborów. Dodał, że wyniki uzyskane przez kandydatów skrajnych partii obligują go do pojednania narodu. Powiedział też, że na jego barkach przez kolejne pięć lat – tyle trwa kadencja francuskiego prezydenta – będzie spoczywała odpowiedzialność za uspokojenie obaw Francuzów.

„Moją odpowiedzialnością będzie zgromadzenie razem wszystkich kobiet i mężczyzn gotowych stawić czoło gigantycznym wyzwaniom, jakie nas czekają” – dodał.

Zapowiedział m.in. ponowne zacieśnienie więzów między Europą a „narodami, które ją tworzą”. Dodał, że Francja będzie w pierwszym szeregu walki z terroryzmem „zarówno u siebie, jak i za granicą”.

„Z pokorą, oddaniem i zaangażowaniem będę służył Francji w waszym imieniu. Niech żyje Republika, niech żyje Francja!” – zakończył przemówienie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze