Fot. pixabay

Hiszpania: aż 100 tysięcy aborcji rocznie przeprowadza się w tym kraju

Ubiegający się z ramienia centroprawicowej Partii Ludowej (PP) o mandat w parlamencie Adolfo Suárez Illana skrytykował wysoką liczbę zabiegów przerywania ciąży w Hiszpanii. Syn byłego premiera tego kraju, Adolfo Suareza, ujawnił na antenie radia Onda Zero, że od kilku lat w hiszpańskich szpitalach i klinikach przeprowadzanych jest około 100 tys. aborcji rocznie.

Kandydat PP do Kongresu Deputowanych surowo ocenił zarówno brak polityki socjalistycznych władz Hiszpanii w kwestii wspierania wzrostu demograficznego w tym kraju, jak też samo zjawisko aborcji, porównując osoby ją dokonujące do neandertalczyków.

Kilka godzin po wypowiedzi polityka władze PP wezwały go do przeproszenia za porównanie aborterów do neandertalczyków oraz za stwierdzenie, że w amerykańskim stanie Nowy Jork prawo dopuszcza zabicie dziecka zaraz po urodzeniu. – Przepraszam, ale taka regulacja prawna nie występuje w Nowym Jorku. (…) Niemniej jednak opowiadam się za obroną życia ludzkiego – stwierdził Suárez Illana.

Hiszpańskie prawo dopuszcza możliwość przeprowadzenia aborcji do 14. tygodnia ciąży. Przerwanie jej jest też dopuszczalne w ciągu pierwszych 22. tygodni, jeśli stwierdzono ciężkie zaburzenia w rozwoju płodu, bądź ciąża zagraża zdrowiu lub życiu matki.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze