Hiszpania: beatyfikowano 16 męczenników z czasów wojny domowej
W lipcu 1936 r. o. Teodor Illera Del Olmo (1883-1936) był przełożonym klasztoru w Saint Feliu de Llobregat koło Barcelony. Zakonnicy prowadzili tutaj m.in. szkołę dla sierot. Już w pierwszych dniach wojny miejscowy komitet rewolucyjny oskarżył go o to, że znęca się nad dziećmi, ciągnąc je za włosy. Zakonnik spokojnie odpowiedział, że jest to niemożliwe, ponieważ ze względu na higienę dzieci strzyżone są do zera. Mimo to aresztowano go 26 lipca 1936. W więzieniu spotkał pięciu współbraci. W nocy rewolucjoniści wywieźli ich w miejsce zwane “Skałą smoka” i zmuszali do wyrzeczenia się wiary. Ojciec Teodor jako pierwszy krzyknął “Niech żyje Chrystus Król!”, po czym dołączyli do niego pozostali więźniowie. Wkrótce wszystkich rozstrzelano.
Byli to Joachim (Joaquín) Gómez Peña (ur. w 1895), Maksym Franco Ruiz (1906) i Joachim Józef Puente González (1915). W tym samym dniu, ale w Barcelonie został rozstrzelany rodzony brat tego ostatniego Bernard Puente González (1911).
Czterej pozostali bracia ze Zgromadzenia św. Piotra w Okowach ponieśli śmierć w innych miejscach i czasie. Brat Stanisław Kostka Tajadura Marcos (1902) zginął w Teruelu, podczas gdy Anioł de la Iglesia Ocina (1913), Ryszard Guerra Villaizán (1913) i najmłodszy z nich Akacjusz Maria Calleja Santamaría (1915)zginęli 15 lutego 1937 w Cerdanyola koło Barcelony. Wraz z nimi rozstrzelano też dwoje świeckich, którzy ich ukrywali w swym mieszkaniu: Grzegorza Díeza Blanco (1899 i jego starszą siostrę Kamilę Díez Blanco (1889).
W stolicy Katalonii poniosły śmierć męczeńską siostry: Patrocinio Vilanova (1877) ze Zgromadzenia Franciszkanek Kapucynek Matki Boskiego Pasterza – 31 lipca 1936 i matka przełożona ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Najświętszych Serc Karolina od Nawiedzenia Duque Belloso – 11 (lub 14) listopada 1936. Do zgromadzenia kapucynek należały też siostry: Andrzeja Solans Ballesté (1875) i Maria Auksylia [Wspomożycielka] Noguera (1870) – obie zginęły 31 lipca 1936 w Hospitalet de Llobregat koło Barcelony.
Wraz z nimi w tej samej miejscowości rozstrzelano świeckiego katolika Elizeusza Moradillo Garcíę (1906), które ukrywał je w swym domu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |